Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
może coś o gospodarce i ekonomi
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 448
nicze

12 marca 2009

http://nczas.com/publicystyka/roman-kluska-kryzysu-nie-spowodowal-wolny-rynek/


Nie miałem gdzie wsadzić tego artykułu
może wcześniej było coś tematycznie podobnego.
Kluska dobrze mówi że tu nie ma wolnego rynku więc obecne zawirowanie w gospodarce było do przewidzenia.
 
wendol

7 października 2022

ABW do premiera: w Polsce manipuluje się ceną energii. Ktoś na wojnie w Ukrainie zarabia krocie
Przy niedoborach najlepiej się zarabia.
Zawsze tak było. Teraz jest wojna, kto handluje ten żyje, jak sprzedam (coś tam), to bimbru się też napiję... la, la, la.
Polak potrafi (i nie tylko Polak) - przecież kiedyś ojciec przywoził z Niemiec różne rzeczy (proszek do prania, margarynę, olej) i się sprzedawało na bazarze z co najmniej podwójną przebitką, więc... o kurde - wydało się (przypomniałem sobie), że ja też "święty" nie byłem. Do Bułgarii jeździliśmy przez Rumunię i na biednych Rumunach też dużo zarabialiśmy - do dziś znam rumuńskie liczebniki. Jak byłem dzieciakiem, to niezły (zły) handlarz był ze mnie.
Tak więc ten tego...
Odnośnie "głupoty rządzących" z mojego wcześniejszego wpisu, to już rozumiem, że sam byłem głupi, bo nasłuchałem się o jakichś "onych", którzy "wszystko kontrolują i planują", a prawda jest taka, że "każdy sobie rzepkę skrobie".
No właśnie problemem jest, że nikt tego nie ogarnia - nie przeszkadzają sobie nawzajem w "dojeniu owieczek".
To tak, jakbyś poskarżył się złodziejowi, że ktoś cię okrada i żeby coś z tym zrobił.
I coś mi się wydaje, że takich jak ja idealistów mają za... frajerów - to taki slang więzienny.
Tak więc ci "mityczni rządzący" nie są "głupi" (tylko ślepi) - tzn. to "zwykli ludzie" o typowej mentalności, takiej jak większość.
I tak to właśnie od lat system się... stacza.
Rząd się sam wyżywi?
Nie bardzo - trzeba dbać o "owieczki", a nie ścigać się, kto znajdzie większego frajera od siebie. Owieczek zabraknie i "wilki" będą się żarły między sobą, a to już takie "radosne" nie będzie - wojny będą coraz większe.
Najlepiej to teraz widać na przykładzie Rosji - nie dbali o ludzi, nieliczna grupa stała się milionerami, a duże masy nie mają nawet ciepłej wody i prądu. Nie mają już czego zabrać "owieczkom", więc zabierają im życie i szukają terenów do ekspansji.
Okazało się, że rezerwy wojskowe też zostały rozkradzione... już dawno.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

7 października 2022

wendol:
a duże masy nie mają nawet ciepłej wody i prądu

Jest jeszcze gorzej.
Rosjanie nie wiedzieli, jak korzystać z toalety. "Gdybym tego sam nie zobaczył, to bym nie uwierzył"

Horrendalne długi, sztuczne i absurdalne sposoby generowania wzrostu PKB, patologiczne systemy finansowe. Z tym zmaga się dziś świat
Pisałem o tym... od lat.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

7 października 2022

Kościół nie jest instytucją życzliwą ludzkości
to czysty interes
Natomiast ludzie są różni
są ludzie którzy mają problem z rozumieniem świata
są życzliwi ale ich postrzeganie rzeczy jest ułomne
na przykład chcą zamknąć to w pryzmacie religijnym
ale mają czasami ciekawe spostrzeżenia
natomiast są też tacy którzy nie potrafią ogarnąć że ziemia może być mocno płaska
i są oni z kolei ofiarami dezinformacji drugiej strony tej samej strony

bo chodzi o to aby każdy był daleki od właściwego widzenia sprawy
podawanego przez rozdwojone źródło dezinformacji.

Może i obaj są w miarę życzliwi
bo trudno to zdefiniować ustalić obiektywnie
ale konflikt jaki się między nimi wytworzył intelektualny przeszkadza im dojrzeć istotę problemu.
 
wendol

7 października 2022

Kościół (ogólnie religie) to najbardziej pasożytnicza organizacja.
Państwo jako takie ogólnie może zbyt duże "składki" pobiera, bo się "aparat" rozrasta, ale też coś tworzy (bardzo dużo).
Kościół natomiast działa "obok" i przekazuje też jakieś "szczytne idee", ale to przerost formy nad treścią - to nie jest jakaś "wielka filozofia" (mam na myśli sensowne elementy), żeby było potrzeba takiej wielkiej "nadbudowy" i marnotrawienia środków. Kościół istnieje przede wszystkim sam dla siebie - naprawdę mogliby się zająć czymś pożyteczniejszym, tylko że politycy ich wspierają, bo to rezerwuar elektoratu. Wszystko do czasu - coraz więcej ludzi ma tego dosyć, a kryzys sprzyja myśleniu i szukaniu... oszczędności :)
Kościół wmówił niektórym, że jest niezbędny. Gdyby robili dobrze to, co powinni, to wreszcie byliby zbędni, więc robią to źle. Dla Kościoła im gorzej, tym lepiej. Statystyki pokazują wyraźną korelację odwrotną między zamożnością (i zadowoleniem z życia z innych względów), a religijnością.
Jak trwoga, to do... kościoła, więc Kościół dba o to, by tej trwogi było jak najwięcej. A to szatan, a to faszyści, komuniści, ateiści, gender, LGBT... i gniew Boga - a Kościół przed tym wszystkim chroni, tylko trzeba tam chodzić i dawać na tacę ;))
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

8 października 2022

Nie chodzi o brak węgla. Będziemy marznąć, bo rząd bronił się przed zmianami
To odpowiedź dla tego księ...żulka.
Za faszy...stów ;) To nie faszyści, tylko... biznesmeni ;)
Miałem na studiach - ludzi nazywają "aparatem wytwórczym" i uczą, jak ich najlepiej... wykorzystać tak, by... więcej na tacę dawali - takie tłumaczenie ksiądz powinien zrozumieć ;)
A faszyści to ludzi zabijali - jak "abortyści" i inkwizycja.
Ja to bym się nawet z księdzem dogadał ;)

Polska węglem stoi i basta! I amen!
A spier...
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

8 października 2022

Dyskusje dobrych życzliwych ludzi na tematy sporne często kończą się
stanem przeciwnym do wspomnianego.


natomiast problem jest w tym czy ten człowiek odgrywający życiową rolę księdza
czy on rozumie rolę kościoła
jak daleko jest od Boga
I czy on obśliniający się jaki to ten Bóg dobry
rozumie że wszystkim poza Bogiem chodzi o kasę

Bo dla ludzi którzy nie mają zła w sobie jego wypowiedzi są takie trafiające w ich mniemanie o świecie
że ktoś tu chce ich dobra a zło to tak przypadkiem tylko zawsze zwycięża

A to niestety tym dobrem się wszyscy zasłaniają żeby osiągnąć przeciwne cele.
A Bóg nie ma nic czy niewiele do tego
jest tylko pewną nadczęścią do rozgrywania gry przez dół uczestników
jest czymś co stworzyło reguły
ale gra i ich używanie jest po stronie graczy.

Tak ale w ramach tych dwu części tego samego
które wystawiają naprzeciw tych mniej zorientowanych
on wcale nie jest dobry
jest przygłup[im trybikiem w maszynie.

https://www.youtube.com/watch?v=v60LE-PQ79M
Ale czy Zeleński który goni wszystkich do wojny
też jest zdrowy na umyśle
bo to też jest forma upośledzenia na umyśle
gdzie dobro ludzi nie ma znaczenia
jest tylko droga do posiadania jak najwięcej dóbr.

Ksiądz tylko uspokaja owieczki że jest gdzieś dobro i stosujcie się do nich rozumcie świat jak on to za podaje.
I niektórzy trzymają się tego jak tonący brzytwy

a inni rozumieją że tak to trzeba przedstawiać bo wtedy owieczki łatwiej golić doić i wyrzynać.
 
wendol

8 października 2022

Ja tą Ukrainkę podczas pomocy ostrzegałem przed Amerykanami i powiedziała, że wie, jacy oni są.
Ale powiedziała mi też o samochodach z literą "Z" w Warszawie, jak zobaczyła, co jej przyniosłem - postraszyła mnie, bo chciała więcej, pytała gdzie można takie rzeczy kupić.
Ukraińcy chcą jak najszybciej tą wojnę zakończyć i trudno im się dziwić, ale używają... różnych metod.
Słyszałem też od jakichś Ukraińców, że wojna zakończy się nie w Moskwie, ale we Władywostoku... i to dziecko, co mówiło, że "nauczymy ich mówić po Ukraińsku".
To wszystko może coś znaczyć - oby tylko jakieś chęci niektórych.
Ruscy ich zabijają, niszczą różne miejscowości i wywożą zwłaszcza chętnie dzieci do "obozów filtracyjnych" w głąb Rosji.
Ukraińcy są na pewno mocno wkur...
A jak Ukrainiec się wkur... to strach się bać. Tej Ukrainki się autentycznie przestraszyłem, mimo że mi się podobała i z wyglądu i mądra była, ale... przegięła - pisałem o tym.
Ruscy robią bardzo złe rzeczy i Ukraina zbiera... koalicję - tak to widzę.
Niech jeszcze tylko Putin użyje broni jądrowej - świat tylko na to "czeka" i jak mu... przypie...
Igor zwrócił mi jeszcze uwagę na reparacje wojenne.
Tak, czy inaczej Rosja jest już bankrutem - tzn. ekonomicznym za rok lub dwa będzie - tak piszą ekonomiści.
Może wtedy jakieś... "rozbiory", czy inny rozpad?
Przecież Putin nie będzie strzelał do wszystkich, którzy zechcą się odłączyć - prędzej jego zastrzelą.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

9 października 2022

Przez tego Maciaka Nicze spać nie mogę.
A może to przez Księżyc? Przez księży? ;)
Te znaki zodiaku według astrologów czeka bezsenna noc. Tak oddziałuje Krwawy Księżyc oraz Pełnia Myśliwych
Nie myśl tyle, bo zostaniesz myśliwym ;)

https://www.youtube.com/watch?v=2Le5Z8CjIzY
Po rosyjsku.

https://www.youtube.com/watch?v=7smG_3QdYtw

No wiesz - kiedyś była "zimna wojna" - w czasach mojego dzieciństwa.
Teraz ludzie są chyba mądrzejsi i szybciej wnioski wyciągają.
Równowaga strachu - tak się mówiło.
Ale, jak by co, to "myśliwi" mają broń gotową.
Już słyszałem takie podśmiechujki, że Ruscy rakiety jądrowe też mają niesprawne i spadną na nich - były już takie przypadki z bronią konwencjonalną. Można się pocieszać?
Czy ja wiem? Pożywiom, uwidzim - jak mawiają... Amerykanie.
Były też takie filmy jak "Gry wojenne" - jak to jakiś dzieciak dorwał się do komputera w Pentagonie i zobaczył, że jest tam fajna gra komputerowa "Nuclear warfare", czy jakoś tak. Zaczął grać, ale okazało się, że to nie była gra. "Trochę" strachu wszyscy się najedli, ale skończyło się dobrze, bo odpalił tylko jedną rakietę, którą Amerykanie sami zestrzelili i poinformowali Ruskich, że to był "błąd systemu".
Tylko, że teraz ja to widzę tak, że z Ruskimi zawsze były problemy, więc jest okazja, by... te problemy rozwiązać.
Chodzi o to, by Ruscy nie użyli broni jądrowej, tylko związani wojną na Ukrainie "zmiękli" tak, by te ich rakiety w przyszłości nie... stanowiły już zagrożenia. No, żeby Putinowi już... rakieta nie stanęła!
Kurde... rozumiesz?
Żeby ten chuj nie mógł już straszyć chujem - chujnią z grzybnią... atomową.
Wcale się nie zdenerwowałem... - no trochę, ale też mnie to rozbawiło.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

9 października 2022

Atomowa Wunderwaffe Putina to oznaka desperacji. Rosja popełnia ten sam błąd, co wcześniej
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
tajne.tarot-marsylski.pl

 
nicze

10 października 2022

U znajomego który budując dom potrzebował pracowników
działali Ukraińcy
taka trochę rodzinna firma bo to brat kuzyn szwagier
poznałem może z dziesięciu chłopaków
i już dwu z nich nie żyje
tak iż biznes idzie w najlepsze kto ma zarobić zarabia

kto zginąć zginie
bo ludzi jest za dużo
cynizm wojny jest obrzydliwy
zamiast żyć jakoś normalnie ktoś tu usiłuje zrobić sztuczny kryzys
braku perspektyw na godne życie
niedostatku

najlepszy sposób na niedostatek to rozwalenie wszystkiego
w ramach takiej wojny lub planu Sorosa i tego drugiego zwanego potem planem Balcerowicza

potem trzeba chleba szukać za granicą
tak jak Ukraińcy do nas za chlebem i lepszymi zarobkami

jak zrobią nam wojnę atomówkami
to uskutecznia te zniszczenie
dewastację zasobów materialnych.
 
wendol

11 października 2022

Problem jest taki, że ciągle uważasz, że ktoś chce celowo źle.
Ja ten etap mam za sobą - też naczytałem się różnych "teorii spiskowych", w których ludzie "domyślali się" różnych rzeczy, bo im się w głowie nie mieściło, jak rządzący mogą być "tacy głupi".
Już to komentowałem do jakich wniosków doszedłem.
To są różne grupy i mają różne pomysły na zrobienie dobrze.
To nie jest tak, że to są jacyś "faszyści", którzy ludzi mają za nic, jak powiedział ten ksiądz. Raczej coś takiego zauważyłem w Kościele, w tekstach o wiecznych grzesznikach, prochu marnym i "Bogu", który "rozwiązywał te problemy" przy pomocy różnych kataklizmów naturalnych, bo broni jądrowej jeszcze wtedy ludzie nie znali.
Znali, ale nie wiem, czy ludzie, bo do tej pory są duże obszary zeszklonego piachu i jeszcze radioaktywnego.
Tak więc były różne wojny "bogów" między sobą i ludzi też w to angażowali - czasem jakiemuś władcy ziemskiemu z Indii jakąś "vimanę" dali (coś latającego), jak im sprzyjał i później to opisywał, jak działa i rysunki były.
"Aniołowie" też ostrzegali ludzi, by szybko uciekali, nie oglądali się za siebie, bo "zamienią się w słup soli" - popiół to sole mineralne.
A wracając do robienia dobrze, to władcy (tak ich nazwijmy roboczo) są zależni od innych ludzi i Ziemi, i dobrze o tym wiedzą, tylko niekoniecznie wiedzą, jak zrobić dobrze.
Teraz przede wszystkim chodzi o "uszczelnienie" przepływów pieniężnych, żeby się nie "marnowały", a później o to, by podstawowe potrzeby zostały zrealizowane systemowo niskim kosztem.
Pisałem już nieraz o "socjalizmie", ale najpierw trzeba wyeliminować "z obiegu" komunistów i kapitalistów, różne mafie itp.
W Chinach już jest cyfrowy juan, a w przyszłym roku będzie cyfrowy dolar i euro.
Kryptowaluty padły i dobrze, bo to straszna spekulacja była i prądu zużywali w "koparkach" tyle, co średnie państwo.
Pisałem już dawno jak ludzie na to narzekali i na braki elektroniki z tym związane, że prąd jest za tani. Zdrożał i kryptowaluty padły, ale tu chodziło o przetestowanie mechanizmu blockchain, który pozwala na śledzenie operacji w łatwy i tani sposób, bez właściwie dodatkowych instytucji kontrolnych - to wszystko może robić bank centralny.
W Chinach są jeszcze kamery i punktacja obywateli, ale tam inną mentalność mają.
Ktoś może powiedzieć, że przecież, jak nic złego nie robisz, to boisz się Big Brothera?
Sprawdzano, jak ludzie się zachowują, jak są nonstop obserwowani, a teraz masz wszędzie łapki w górę lub w dół i lajki lub dislajki - nie każdy to wytrzymuje psychicznie i żebyś wiedział jakie "wojny internetowe" odbywają się na różnych grupach, jakie emocje wychodzą, hejtowanie, frustracje...
Może to o to chodzi, żeby się "oczyściła atmosfera"?
Tylko, że wielu ludzi nie wytrzymuje i psychologia, i psychiatria mają co robić.
Tak więc chyba wygrał plan, żeby zrobić dobrze w taki właśnie sposób.
Już dawno były "teorie spiskowe" o celowym załamaniu systemu bankowego, finansowego...
Tylko, że ja od lat tłumaczyłem, że to się wali samo i chodzi o to, żeby było jeszcze co zbierać.
Źle było dlatego, że były różne "mafie", które nadmiernie się bogaciły kosztem państwa, czyli społeczeństwa.
Ludzie niezorientowani głośno krzyczeli, lamentowali ku uciesze różnych "kapitalistów" i walczyli z "lewakami".
To wszystko się kończy.
System "docelowy" jest wprowadzany.
Będzie dobrze, w sensie sprawiedliwiej, ale będzie... "nudno", bo nie będzie już z kim... walczyć :)
W Szwecji to widziałem i jak się mnie pytali, jak mi się podoba, to powiedziałem, że fajne "sanatorium" mają, ale trochę nudno :)
Za to jaka przyroda, kolory, zapachy, powietrze, zwierzęta - sarenki, zajączki do mnie podchodziły na wyciągnięcie ręki.
Przecież ja o tym wszystkim pisałem.
Trzeba zacząć czytać ze zrozumieniem (Tokarczuk się kłania) i myśleć, a nie żreć się o wszystko, jak do tej pory.
Nie bój się Nicze - będzie dobrze.
Nie okradną Cię, tylko tym najbogatszym zabiorą, co na krwawicy ludzkiej się dorobili, żeby już tak nie mogli robić.
Przecież to jest nie tylko w moich wypowiedziach, ale też w artykułach, które wrzucałem.
Od dziecka przetwarzałem bardzo sprawnie duże ilości informacji, a w pracy kolega informatyk wreszcie zapytał, czy ja jakimś "kosmitą" jestem, czy w tym AMD (Advanced Micro Devices) jakiś chip mi do głowy wsadzili? Odpowiedziałem, że tak - kwantowy i się uśmiechnąłem.
Przecież mózg tak działa, tylko trzeba umieć z niego korzystać.
A ludzie się podniecali i jak nie mogli się do mnie zbliżyć, to chcieli mnie chociaż bić.
Już wszystko powiedziałem, teraz myślcie sami na tym forum.
Spin dobrze powiedział o transformacji energetycznej.
Putin się wścieka jako... "szejk".
Jak to było? Rosja to stacja benzynowa z bronią jądrową.
Putin się wściekł, że świat przechodzi na ekologię, odnawialne źródła energii...
Jak to wszystko spuentować?
Koniecznie nie trzeba chyba puentować.
No to, może jakoś zabawnie?
Historia świata
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

26 października 2022

https://www.youtube.com/watch?v=S5CMOQpr_kY

Wendol
twój cynizm polega na tym że wmawiasz ludziom że po 90 roku
zaistniało stało się samo dobro dla naszego kraju
że osiągnęliśmy samą świetlaną ścieżkę do rozwoju
i nie chcesz zobaczyć że zostaliśmy rozkradzeni
i leży na nas olbrzymi dług

namawiasz Ukraińców i nas do wojny nie stawiając pytania czy walczymy o swoje dobro dochody emerytury czy o kasę tych co to potem to rozkradają

oczywiście można się troszczyć o los tych którzy polegli na froncie
a właściwie ich rodzin bo tamtych szkoda ale są może już w tym, lepszym świecie
Natomiast tak jak mówię wszyscy maja prawo do godziwej pracy i zapłaty za nią
a tego nie było we wschodniej Ukrainie
ludzie byli niezadowoleni i wyszło jak wyszło
i jeżeli teraz kłamczuch Morawiecki najpierw namawia do sankcji wobec Rosji i jej gazu węgla i ropy a potem mówi że tak chciała unia
to ewidentnie można przestać go uważać za osobę poważną

ale też i wszystkich którzy tego nie zauważają

i tak samo ciebie nie można traktować jako osoby która robi coś budującego dla nas wszystkich
tylko robi schizofrenię w mózgu tych mniej zorientowanych

przy czym może oni są winni temu że słuchają czy Morawieckiego czy Kaczora Tuska czy ciebie jako źródła sensownej informacji.

Ja nie mówię że za komuny było lepiej czy gorzej tylko mówię że zaistniała kradzież i rozwałka zmarnotrawienie tego co poprzednie pokolenie wypracowało
a to jest różnica
czyli zamiast mówić że wypada postawić do pracy prokuratora wobec tych którzy doprowadzili do sytuacji tej zapaści
mówisz że zapaści nie ma
a sprowadzasz sprawy że ktoś płacze za komuną
ewidentnie zakłamując problem
czyli robisz za tak zwaną piątą kolumnę
 
wendol

27 października 2022

Putin zajęty Ukrainą, a Xi krok po kroku zmierza ku swojemu... I wcale nie chodzi o Tajwan!
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

27 stycznia 2023

https://www.youtube.com/watch?v=X1BoSjA-zJE#t=10m42s
 
nicze

28 stycznia 2023

https://www.youtube.com/shorts/HfWesuX-gcg


taaaaak
do czego się nie dotknąć to zonk

z tymi elektrycznymi samochodami też

tylko zapominają nam powiedzieć że po wypadku spalenia się tych samochodów transportowanych do Stanów
wchodzą ostre ograniczenia w ich użytkowaniu
w kwestii przewozu promami parkowaniu w garażach podziemnych

bo jak się taki samochód zacznie palić to gasimy go wrzucając do basenu z wodą

tak iż eurokołchoz leci w ciula z tym zakazem produkcji benzyniaków
 
nicze

28 stycznia 2023

https://www.youtube.com/shorts/loecXpNH4WM
 
wendol

28 stycznia 2023

Dlatego nie kupuje się produktu w wersji "beta", który jest niedopracowany i drogi.
Takich ludzi nazywamy pionierami - lubią nowinki, stać ich na to i lubią pokazywać, że są postępowi.
Jak będą nowe baterie (akumulatory) np. Na-ion, to będzie to miało sens.
Pionierzy są bardzo potrzebni, bo są "betatesterami" i dostarczają pieniędzy na dalsze badania i rozwój.

Jeśli zaś chodzi o "rewolucyjne" rozwiązania, które "wszystkim przyniosłyby dobrobyt", to wprowadza się je powoli - tak, żeby właśnie rewolucji nie było, tylko ewolucja. Tak, żeby rynek i społeczeństwo nadążyły za zmianami, bo to dość skomplikowany system, który nagłych zmian nie lubi, bo wtedy może się zawalić i będzie bolało wszystkich.
Jak ktoś woli "rozpierduchę" to albo jest krótkowzroczny (mało ogarnia), albo jest egoistą, ale to bez sensu, bo taki człowiek chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, że i tak jest i będzie osadzony w jakimś systemie współzależności i nigdy nie będzie samowystarczalny.
Rozumiem, że ktoś może być "antysystemowcem" i tacy ludzie są bardzo potrzebni, bo dzięki nim może być postęp, ale chodzi o to, żeby nie był zbyt szybki - z głową trzeba to robić.
Dobrym przykładem na to, jak nie należy robić i jakie to ma skutki są giełdy, na których odbywa się spekulacja różnymi instrumentami finansowymi. Prowadzi to do destabilizacji rynku i różnych kryzysów, bo "natura" tzn. realia nie nadążają za zbyt szybkimi zmianami w sferze "wirtualnej", bo istnieje jakaś "bezwładność materii".
Bo wiesz - możesz sobie wymyślić coś "genialnego", ale niestety trzeba przy tym uwzględnić szereg różnych czynników - chociażby to, że mnóstwo ludzi, firm straci dochody, dlatego jakieś większe zmiany trzeba planować w dłuższym horyzoncie czasowym.
Chyba, że ktoś nie ma już wiele czasu i dlatego chce jak najszybszych zmian, by zdążyć to zobaczyć, ale... znowu - można to nazwać egoizmem, bo nie uwzględnia innych i tego, że po nim będą następni.
Obecnie jednak ta cywilizacja stanowi już sama dla siebie tak duże zagrożenie, że szybsze zmiany są potrzebne i stąd apele, żeby się wreszcie "obudzić", bo podejście typu "po nas choćby potop" jest nie do zaakceptowania zwłaszcza przez młodszych ludzi, którzy będą żyć w świecie który zafundowali im starsi - ci, którym było tak wygodnie, tak się przyzwyczaili, tak im się "opłacało", nie wyobrażają sobie niczego innego i boją się zmian.
Zmiany i to szybkie i poważne są już konieczne, bo jak jako ludzkość będziemy dalej robić tak, jak do tej pory, to... zginiemy.
Dlatego zwłaszcza teraz potrzeba ludzi trzeźwo myślących, ale po nowemu i dlatego też potrzebna jest większa jedność zamiast kłótni i walki o jakieś małe i doraźne interesy.
Polityka i rozpamiętywanie przeszłości?
- Właśnie to jest "małe".
Trzeba wnioski wyciągnąć (żeby w kółko nie popełniać tych samych błędów) i pomyśleć wreszcie o przyszłości.
Wracając do elementu samochodów, transportu, napędu, energetyki itp., to na pewno trzeba odejść od paliw kopalnych.
Pomysły są różne - lepiej lub gorzej realizowane, bo to się dopiero "wykluwa" i potrzeba czasu.
Napęd elektryczny lub wodorowy (też elektryczny)?
OK, ale technologia musi dojrzeć i system ogólnie się przygotować, bo na razie się gotuje i pali grunt pod nogami tym, którzy na paliwach kopalnych oparli swoje dochody - taki Putin np. lub inni szejkowie.
Myślę, że kiedyś przyjdzie też czas na samochody na wodę, ale niestety/stety powinno się to odbyć na drodze ewolucji (czyli przy pomocy kroków pośrednich), a nie rewolucji.
Prace nad fuzją jądrową też są prowadzone - jak się uda, to będzie dużo prądu :)
Na razie więcej wiatraków i wydajniejsze panele słoneczne...
Bo na razie podobno opłacalność samochodów elektrycznych stoi pod znakiem zapytania, bo prąd drogi, ale... może stanieć :)
Na razie np. cena gazu ziemnego jest najniższa od 20-stu lat, ale jakoś tego nie widać, bo była okazja do spekulacyjnego wzrostu cen i takich kontraktów.
Dlaczego Pan aż tak bardzo podniósł ceny na swoje produkty i usługi?
- A, bo wszyscy tak robią, bo jest inflacja.
Ale przecież inflacja nie jest tak wysoka, jak podniósł Pan ceny.
- Ale jest okazja, uzasadnienie i można więcej zarobić, aż do momentu, gdy towar przestanie schodzić. Normalnie Panie cykle koniunkturalne i równowaga pomiędzy podażą i popytem - się bada rynek, ile konsument może zapłacić ;)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
STRUMYK

21 marca 2023

Witam!

Ja już dawno stwierdziłem, że ta cywilizacja jest do bani. Może i jest trochę dobra na tej planecie, ale więcej jest zła. Więcej biedy niż bogactwa. Mała grupa ludzi ma tyle bogactwa, że starczyłoby obdzielić nią resztę. Nasza cywilizacja jest na poziomie zerówki przedszkolnej. Wnioski wyciągnąłem już dawno po lekturze "Rozmów z Bogiem" Neale Donalda Walscha. Ale cóż zrobić, ja też zmuszony jestem do życia w tej zakichanej cywilizacji i zarabianiu na swoje utrzymanie, choć i to mi idzie nie tak, jak większości (ogółu).

Pozdrawiam,
STRUMYK
 

Będzie OK!
nicze

21 marca 2023

STRUMYK:

https://rumble.com/v2dz0k4-rne-ciekawe-wiadomoci-z-kraju-i-ze-wiata-potop-bandery-na-polsk-coraz-wiksz.html

załóżmy że masz taki filmik podpowiadający co się dzieje na tym swiecie a nam tego w oczy nie móią

i oczywiście nie jestem za jakimś zbyt dużym hołubieniem "jasnej strony mocy"
ale jakieś informacje które zbierają przetwazają prezentują
to wypada wiedzieć

znaczy, ja nie wiem jak wyjść z tego kryzysu
i nie uważam konkretnych ludzi grup za nieomylne

po prostu należy starać się widzieć rzeczy takimi jakie one są

mozliwie bez ich oceniania przedwcześnie
pozdrawiam
 
nicze

21 marca 2023

Im więcej wiesz
tym bardziej wiesz że te punkty widzenia zależą od tego co wiesz

i nic nie poradzisz z takimi którzy
nie chcą wiedzieć

i choć z różnymi rzeczyma nie jsteśmy w stanie wiele zrobić
ale to nie znaczy
że mamy przytakiwać tym którzy chcą nam ograniczyć świadomość
tego co nas otacza.
pozdrawiam
 
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 448
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.