Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
Porady :)
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 120
79277

7 sierpnia 2012

Proponuję taki temat, bo nie chcę zasypywać innych wątków "obcymi" rzeczami. Często mam ochotę zapytać Was, Tajniaków o coś, ale jakoś nie wiem w który wątek wrzucić to pytanie.
Jest tutaj kilku mądrych ludzi- każdy jest ekspertem w jakiejś tam dziedzinie, dlatego myślę, że taki temat może się tutaj przydać.
Pozdrawiam :)
 
wendol

11 grudnia 2013

79277:
PS. Fajnie jest wiedzieć, że są jeszcze na tym świecie ludzie gotowi pomagać. I to bezinteresownie. To bardzo pocieszające. I niespotykane...

Wcale nie bezinteresownie :)
Chętnie pomagam fajnym ludziom - wystarczy, że będą zadowoleni :)
Wiecznie niezadowolonym nie pomagam.
Takie są zasady działania... wszechświata :)
Produkuj pozytywną energię, a będziesz... nagrodzony - będziesz miał więcej powodów, by ją produkować :)
Podaj dalej :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
79277

11 grudnia 2013

wendol:
Podaj dalej :)

He he :D
To to, do czego zobowiązałem kilku ludzi, którym ja pomogłem- nie rozumieli o co chodzi z tym "podaj dalej" musiałem tłumaczyć :)
A wzięło mi się to oczywiście ze świetnego filmu, który dawno temu oglądałemhttp://www.filmweb.pl/Podaj.Dalej
Tym bardziej się ciesze! ...że są podobnie myślący jak ja :D
Ale fajnie

...tylko, że niektórzy nie mają zamiaru podawać :( ale to już ich sprawa- sprawa ich sumienia. Oszukują tylko siebie

Pozdrawiam

PS. Teraz ja Wendolku poległem... I moja żona też. Chorujemy... Ten wirus z kompa pewnie przelazł ;)
 
79277

11 grudnia 2013

Jeszcze jedno pytanko.
Co sądzisz Darku o tym:
http://www.avast.com/pl-pl/lp-fr-promo?p_pro=0&p_vep=9&p_elm=80&p_var=%252Ffa%252Fpl-pl%252Fother%252Ftoaster-virus-update_news-90_promo-upgrade.html&p_ves=0&p_lqa=0&p_lqe=0&p_lsu=0&p_lst=3&p_lex=23&p_lng=pl&p_lid=pl-pl&p_bld=empty&p_vbd=2008&p_hid=6ea54d8e-fc76-4b99-a178-a7607dc6165b&p_wei=-1%2C0&p_ram=2038&p_cpu=-1%2C0&utm_campaign=free2paid5&utm_source=prg_fav_90_3&utm_medium=prg_nag&utm_content=%2Ffa%2Fpl-pl%2Ftoaster-virus-update_news-90_promo-upgrade.html_main
Pełna ochrona przez rok za 79 zł...
Może warto w to zainwestować? Wszak żaden antywirus za free nie daje takiej ochrony... Czy nie wierzyć reklamom?
Tych od Ciebie jeszcze nie instalowałem- poczekam, aż zakończy swoje działanie ten co mam...
Pozdrawiam

Mam nadzieję, że się dobrze ten link wyświetli...
 
wendol

12 grudnia 2013

Sam Avasta nie używałem, a zdania są podzielone.
Ja preferuję darmowe antywirusy i nigdy mnie nie zawiodły, a wchodziłem na takie strony, że aż strach się bać :) Bywały alarmy.
Dodam, że korzystam z bankowości internetowej od początku jej istnienia w Polsce i... się nie boję :)
Podobno płatny NOD32 jest dobry (mamy go w pracy) i lekki - potwierdzam. Ale jest zbyt "czuły" - za dużo stron blokuje.
Ostatnio zdałem się na to, co Microsoft daje z systemem (Win8) i nic więcej nie instaluję.
Mogę polecić jeszcze darmową "parasolkę" - nieraz wykryła to, co NOD przepuścił.
http://www.avira.com/en/avira-free-antivirus
Niemiecka solidność :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
79277

12 grudnia 2013

NOD32 miałem dawno temu na innym kompie przez rok. Nie mam zdania na ten temat, bo ani wtedy nie używałem bankowości internetowej, ani nie robiłem przez internet zakupów. Nawet nie przeglądałem za wiele stron... Po roku przestał działać- odinstalowałem i nie instalowałem nic... Mój brat zaczął ściągać jakieś filmy i inne gówna no i po jakimś czasie kompa po prostu trafił szlag. Ale nie zależało mi na nim- to był zabytek.
Teraz miałem zawsze AVG. No i coś mi nawpuszczał do kompa- trochę się zraziłem. Tego Avasta mam od niedawna (wiesz o tym) i nawet to działa. Już kilka razy coś wychwycił, ale czy wszystko? Wątpię.
Jego główną wadą jest to, że jak przeglądam internet to potrafi nieźle zmulić.
Przeglądałem ofertę sklepu RC TRAX (ten do którego link podawał mi jakiś czas temu Ocelot), bo chciałem się mniej więcej zapoznać co mają... Przełączanie między poszczególnymi kategoriami to była dla mnie próba nerwów. Nawet 2-3 minuty oczekiwania aż Avast skończy swoje, a strona tak jakby po prostu wisiała. To mi się bardzo nie podoba i jeśli tak miało by być w wersji pełnej, to dziękuję...
No ale jakoś się bronić trzeba.
Chyba kupię tego nowego kompa (ale dopiero w nowym roku) i jego wyposażę w lepszą ochronę i ten nowy będzie do banku i sklepów, a do "kaskaderskich wyczynów" zostawię tego co mam teraz. Ma to sens? Nie wiem...
Jeszcze mam trochę czasu to pomyślę. Na razie czytam różne rankingi różnych programów antywirusowych i mam młyn w głowie, bo przeważnie wygrywa program, który sponsoruje ten ranking :) lol
Na dobreprogramy (chyba) widziałem ranking, który był niby "bezstronny" i wygrał tam właśnie Avast, ale w komentarzach było mnóstwo słów krytyki...
Ale co ja tam wiem. Jeszcze chwilę się wstrzymam, ale już niedługo coś trzeba będzie postanowić.

Co do bankowości internetowej- raczej też się nie obawiam. Może mało wiem na ten temat, ale nie wyobrażam sobie w jaki sposób ktoś miałby mi okraść konto- nawet jeśli znałby (przechwyciłby) moje dane do logowania do serwisu transakcyjnego. No jak? Musiałbym mu jeszcze udostępnić swój telefon, albo wręcz podać hasło do konkretnej transakcji, które do mnie wysyła bank. Czyli musiałbym być okradziony najpierw tak "w realu" nie? Ale to bym zauważył :)
Słyszałem też o klonowaniu kart sim, ale na moje grosze ktoś by się tak wysilał? :DDD
Ale leję wodę. Dobra kończę. Pa
Pozdrawiam
 
wendol

12 grudnia 2013

79277:
To mi się bardzo nie podoba i jeśli tak miało by być w wersji pełnej, to dziękuję...

W wersji pełnej może być tylko gorzej, bo ochrona będzie jeszcze lepsza :)
Kiedyś najbardziej wołowaty był Norton AntiVirus Symanteca, ale widzę, że Avast goni mistrza :))

Przy okazji: nie instaluj przypadkiem Comodo, bo ten głupek uznał mi nawet procesy systemowe i sterownik grafiki za podejrzane i wrzucił do kwarantanny. Dobrze, że miałem punkt przywracania - wyrwałem "chwasta" z korzeniami. To coś potrafi być bardziej szkodliwe niż wirusy.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
79277

12 grudnia 2013

wendol:
W wersji pełnej może być tylko gorzej

To nietopsze...


wendol:
Przy okazji: nie instaluj przypadkiem Comodo

Dobrze qrna wiedzieć, bo czytając te rankingi w komentarzach mnóstwo osób pytało: "a gdzie Comodo?!", opisując go jako jakąś wspaniałość. I już nawet zacząłem się nim interesować. Ale na razie poczytać tylko chciałem.
Cóż- wybawiłeś mnie od marnowania czasu :D Dzięki znów
Pozdrawiam
 
nicze

12 grudnia 2013

Mi po raz któryś flash pleyera chce instalować
to jakieś chore rzeczy
bo nie widzi że jest zainstalowany
nie wiem o co jakiemuś programowi chodzi

ja na kompie nie mam żadnego zabezpieczenia
bo nie chce mi się nadążać jakie jest nowe oprogramowanie
lenistwo
i chyba minimalistą jestem.

I tak tylko do dostępu do informacje z internetu mi komputer służy
i nic więcej na nim nie robię.
Gier nie używam, do pracy też nie potrzebuje, bankowości nie realizuję.

Jest to pewnie cofanie się w rozwoju
ale wszystko jest stratą czasu tylko kwestia wyboru na co się chce ten czas tracić.
 
wendol

12 grudnia 2013

nicze:
Mi po raz któryś flash pleyera chce instalować

To aktualizacja do nowej wersji - możesz śmiało instalować.
Bez aktualizacji filmy na YT będą Ci nadal chodzić, ale możesz mieć dziury w bezpieczeństwie.
Brak antywirusa i aktualizacji systemu to spore ryzyko.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
tajne.tarot-marsylski.pl

 
79277

12 grudnia 2013

wendol:
Brak antywirusa i aktualizacji systemu to spore ryzyko.

Tak. Tu nie chodzi tylko o kradzież danych. Nie wiem ile w tym słuszności, ile prawdy, ale jeden kolega opowiadał mi kiedyś o wirusie którego jedynym zadaniem jest... niszczenie sprzętu. Nie pamiętam nazwy tego wirusa, ale nie ważne.


wendol:

Możliwe, żeby złośliwe oprogramowanie mogło np "spalić płytę główną"?- jak to określił nigdyś ten mój kolega...

Jeśli tak to nicze: konta Ci nie okradną, ale kompa stracić możesz a to też parę złotych kosztuje

Darku- potwierdź lub zaprzecz :D

Pozdrawiam
 
79277

12 grudnia 2013

79277:
jeden kolega opowiadał mi kiedyś o wirusie którego jedynym zadaniem jest... niszczenie sprzętu

ten mój kolega, to w większości przypadków bajko-opowiadacz, ale właśnie przypomniałem sobie, że czytałem kiedyś o wirusie "Czarnobyl", który uaktywnia się zawsze w rocznicę tej katastrofy ( w Czarnobylu) i służy właśnie do niszczenia komputerów...
Więc coś w tym jest... (?)
Hmmm....
 
wendol

12 grudnia 2013

Coś w tym jest, bo wirus może np. obciążyć procesor do 100% i do tego wyłączyć wentylator (zwłaszcza, gdy mamy oprogramowanie zarządzające obrotami) i wtedy... będzie dym.
Co prawda BIOS w przypadku przegrzania procesora (są już takie mechanizmy zaszyte w procesorach) powinien zejść z jego taktowaniem, ale z tego, co pamiętam "Czarnobyl" potrafił też namieszać w BIOSie.
Nie wiem, czy obecnie (przy współczesnym sprzęcie) taki "Czarnobyl" by coś zepsuł, tym bardziej że antywirusy już dawno go wyrżnęły.

A tak przy okazji - warto obserwować zajętość procesora podczas bezczynności. Są nawet programy stale wyświetlające ten parametr - sam mam taki zainstalowany.
Całkiem niedawno zdziwiłem się, dlaczego wentylator tak głośno mi pracuje w kompie. Patrzę, a tam stałe obciążenie 50%. Wyłączyłem proces za to odpowiedzialny (skubany podszył się pod proces systemowy "explorer.exe", ale w szczegółach nie miał napisane, że jest od Microsoftu) i przeskanowałem komputer. Oczywiście miałem jakiegoś nieproszonego "gościa", ale mało groźnego - nie zauważyłem "zmulenia" komputera (bo mam mocny procesor), ale słuch mam dobry :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

12 grudnia 2013

79277:
ale kompa stracić możesz

Trudno.
Poprzedni chodził z 6 lat
jest jeszcze dobry tylko głośno wentylatory chodzą
i trochę wolno się zbierał na procesorze 1'6 a nowy ma 2 razy 3 giga

jeszcze poprzedni to wypadł bo piorun trafił nie daleko tylko ze dwa lata miał troszkę skoda było.

Jakieś powody do zmiany sprzętu rozejrzenia się za nowym muszą być.

Mam jakiś po lizyngowy kolega ma jakieś takie kontakty
z systemem vistą
650z mnie kosztował z nagrywarką i odtwarzaczem.
Nagrywarkę dokupiłem bo tak było by 600z.

Zdążyłem mu popsuć dysk 500G
było to po jak
brutalnie przerwałem instalacje czegoś
zawiesił się wtedy
nie chciał się wyłączyć to go wyłączyłem klawiszem długo przytrzymując i coś zostało pewnie w sektorze rozruchowym spieprzone.

To się objawia że czasem jest widoczny czasem nie
i zaczyna wtedy jednostajnie coś mielić.

Jednak potrzebę samodzielnej instalacji czegoś od zera
i wiedzenia co się dzieje to potrzebuję
przez te schrzanienie to kupiłem bo musiałem płytkę instalacyjną i teraz przepakowałem się na dysk 750
ta 500 jest odłączona
może będzie na filmy i zdjęcia.
 
wendol

12 grudnia 2013

Tylko nie Vista :)
Zainstaluj jakiś "normalny" Windows, a komp będzie Ci szybciej chodził.
A... kupiłeś płytkę instalacyjną... Chyba nie Vistę? :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

12 grudnia 2013

Też stwierdziłem że to chłam
po tych pierwszych podejścich
dlatego go spieprzyłem
ale mam oficjalna instalację z naklejką

przedtem miałem XP profesjonal a nalepkę na wersję home
ktoś mi instalował
nie miałem wpływu
jak na tyle co ja używam to te ograniczenie w zbieraniu się na razie mi nie przeszkadza.
poprzedni zanim mogłem go użyć to 40 60 sekund mijało
zanim się załdował
ten z 15 sekund i już można go użyć po włączeniu
to odczuwam różnicę.
 
79277

13 grudnia 2013

nicze:
poprzedni zanim mogłem go użyć to 40 60 sekund mijało
zanim się załdował
ten z 15 sekund i już można go użyć po włączeniu

WOW! 40- 60 sekund to źle???
Ja na swojego czekam z 5 minut- conajmniej...
Tylko, że mi startuje kilka programów razem z kompem zwykle... Może dlatego tak jest :) Np ten antywirus :D
Dla mnie te 5 minut to i tak świetny wynik, bo przed formatem (na XPeku) czekałem nawet 10-15 minut :D

wendol:
Całkiem niedawno zdziwiłem się, dlaczego wentylator tak głośno mi pracuje w kompie

Tak miałem ciągle przed instalacją siódemki. Omal nie odfrunął- tak non stop kręcił... Nawet jak "nic nie robił".
Teraz jest cisza. Błoga cisza...
Włączam kompa rano, gaszę w nocy- czyli hula cały dzień. Naprawdę to przez 65% czasu stoi bezużytecznie i podgrzewa powietrze w pokoju :) Ale jest cały czas gotowy do pracy :)
Ustawiłem mu teraz tylko, że po 5 minutach nieużywania ma wyłączyć ekran, a po 10 minutach ma wyłączyć dysk twardy. Jest spokojniejszy i żre mniej prądu, a po ruszeniu myszką startuje w sekundę- dwie...
właśnie córa chce bajkę, więc muszę kończyć. I tak ją zbywam już od 7-mej rano :D
Pozdrawiam
 
nicze

13 grudnia 2013

79277:

Jak nie ma zbędnych procesów to załaduje co ma i jest gotowy do współpracy.
Goły vista też szybko mi startował teraz jednak jest to ze 20 sekund i dłużej do 25.
Bo przy flaszu zainstalował McAfree

Ale po drodze nie prosi o hasło, poprzednio prosił
kolega informatyk ode mnie pożyczył bo coś tam chciał zrobić ze swoim i jak grzebał to włączył pytanie o hasło i to potem nie bardzo umiał wyłączyć.
 
Ocelot

15 grudnia 2013

Trzymajcie i oglądajcie taktycznego robota mobilnego napędzanego gąsienicami (jeszcze troche nie dokączony jest niestety):

http://zapodaj.net/f18c004a14822.jpg.html

http://zapodaj.net/f98c8ee07f87d.jpg.html

http://zapodaj.net/89078959745e1.jpg.html

http://zapodaj.net/1e0ae4a39dfd3.jpg.html


Ale mam problem z wymyśleniem(właściwie mam 2 pomysły) zamocowania kolejnych par ramion tak żeby nie wisiały na osiach serwomechanizmów(bo przy dużym cieżarze ulegną zniszczeniu)?? może ktoś coś:)
 
Ocelot

15 grudnia 2013

jeszcze raz linki:
http://zapodaj.net/1e0ae4a39dfd3.jpg.html
http://zapodaj.net/f18c004a14822.jpg.html
http://zapodaj.net/f98c8ee07f87d.jpg.html
http://zapodaj.net/89078959745e1.jpg.html
 
79277

19 grudnia 2013

Ocelot:

Ładny model
Zazdroszczę.
Niestety chyba pomóc nie mogę
Nie mam wykształcenia. Nie znam "procedur"... Oprogramowania, podzespołów...
Jestem samoukiem- "praktykiem"
Samoukiem znaczy: na wszystko mam swoją własną nazwę, procedurę, coś czego nie potrafię wytłumaczyć komuś z umysłem "politechnicznym" i odwrotnie... :(
Może mógłbym Ci pomóc, gdybyśmy się spotkali... ?
Przepraszam, że otrzymuję od Was pomoc a nic nie oferuję w zamian...

Zamierzam przestać tu pisywać...

Pozdrawiam ludzi, których tu poznałem...
Pzdr Wendolu, Igorze, Zbyszku, Nicze, Ocelocie, Liszaju, i inni (sorki za skrót)
Pzdr Minetko :D
Pa
 
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 120
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.