Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
Na luzie
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 302
Poprzednia strona | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | .. | 15 | 16 | Następna strona
Wrona
24 stycznia 2010

Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie.
- Ależ ja leczyłem pani męża, nie panią!
- Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczę...


Czy to nie wydaje się podejrzane, że lekarze swoją działalność nazywają "praktyką"?


- Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża musimy na niego coś mieć. Czy maż pije?
- Nie, skąd, jakby tylko spróbował to ja bym mu....!
- Czy nie daje pieniędzy?
- Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza...już by mi tylko schował złotówkę to ja bym mu...
- A może bije Panią?
- K...wa , tylko by rękę podniósł, to ja bym go przez okno pogoniła...
- A co z wiernością?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!


Żona do informatyka:
- Widzisz tego młodego człowieka na zdjęciu?
- Tak.
- To Twój syn, o szesnastej odbierzesz go z przedszkola.


Wędkarz skarży się prezesowi spółdzielni mieszkaniowej:
- Mieszkanie, które otrzymałem jest tak małe, że nawet nie mogę z kolegami porozmawiać o rybach!


Delegacja nauczycieli przychodzi na spotkanie z ministrem.
- Panie ministrze, my w ogóle nie mamy pieniędzy!
- Trudno... Wchodźcie...


- To skandal ! Agenci SB moga korzystac nawet z rent inwalidzkich !!!
- Skoro lekarze moga....



Rozmawiają dwie studentki:
- No dlaczego go rzuciłaś? Przecież mówiłaś, że ma w sobie "to coś".
- Tak ale już wszystko wydał.


Kazdy czlowiek, to kot w worku. Wytrzymac z nim mozna od niedzieli do wtorku !!! Z niektorymi tylko psy dluzej wytrzymuja, bo jego mowy nie pojmuja.
 
Wrona
26 lutego 2014

Wszystko dla Ciebie - Premiera 2011

http://www.youtube.com/watch?v=PrMyupbITOs



Piekny pokaz :

http://www.youtube.com/embed/7-UTRIln9Pk
 
nicze

23 marca 2014

Papuga
Facet dostał na urodziny papugę.
Szybko zorientował się, że ma ona okropny nawyk przeklinania i rzuca
mimochodem co drugie słowo. Cóż miał jednak zrobić - wyrzucić?
Żal, zawsze to jakiś towarzysz, zresztą prezent.Wiele dni starał się walczyć ze słownictwem papugi.Mówił do niej miłe słowa, puszczał łagodną, klasyczna muzykę,robił wszystko, żeby dać papudze dobry przykład.
Słowem - pełna poświecenia terapia I wszystko na nic.Pewnego dnia, kiedy papuga wstała lewą nogą i była wyjątkowo wredna, facet nie wytrzymał. Zaczął krzyczeć, ale papuga darła się głośniej.
Potrząsnął nią.Wtedy nie dość, ze go zbluzgała, to jeszcze dostał parę razy dziobem.Zdesperowany wrzucił ptaszysko do zamrażarki, zatrzasnął drzwi,oparł się o nie i zsunął w dół. Papuga rzuciła się kilka razy o ściany
zamrażarki, coś zabełkotała i nagle wszystko ucichło.Facet ochłonął trochę, zaczął mieć wyrzuty sumienia.Otworzył szybko drzwi zamrażarki.
Papuga milcząc weszła na jego wyciągnięte ramię i powiedziała:
- Najmocniej przepraszam, ze uraziłam pana moim słownictwem i zachowaniem.Proszę o przebaczenie, dołożę wszelkich starań, aby się poprawić i nie dopuścić do podobnych scen w przyszłości.
Facet był w szoku, już otwierał usta, żeby zapytać, co spowodowało tak radykalna zmianę, kiedy odezwała się papuga:

- Czy mogę pana uprzejmie zapytać: co zrobił kurczak?



2.Prawnicy

Prawnicy nigdy nie powinni zadawać pytań babciom z Missisipi (być może w Polsce też),
jeśli naprawdę nie są gotowi na odpowiedź.

Podczas procesu, w małym miasteczku na południu stanu, pełnomocnik
prokuratora wezwał swojego pierwszego świadka - starszą kobietę.
Zbliżył się do niej i zapytał:
"Pani Jones, czy pani mnie zna?".
Kobieta odpowiedziała:
"Tak, znam pana, panie Williams. Znam pana odkąd pan był małym chłopcem i
szczerze, był pan dla mnie wielkim rozczarowaniem. Pan kłamie, zdradza żonę,
manipuluje ludźmi i obgaduje ich za ich plecami. Myśli pan, że jest wielkim
paniczem, jednak nie potrafi sobie zdać sprawy z tego, że nigdy nie będzie
nikim więcej, niż marnym gryzipiórkiem. Tak, znam Pana."

Prawnik był zamurowany. Nie wiedząc co więcej począć, wskazał na drugą
stronę sali, pytając:

"Pani Jones, czy zna pani pełnomocnika obrony?"

Kobieta znów rozpoczęła tyradę:

Tak, również znam pana Bradleya odkąd był młodzieńcem. Jest leniwym bigotem
problemem alkoholowym. Nie potrafi zbudować normalnego związku z
kimkolwiek a jego kancelaria prawna jest jedną z najgorszych w całym stanie.
Nie wspominając już o tym, że zdradzał swoją żonę z trzema różnymi
kobietami. Jedną z nich była pana żona. Tak, znam go.."

Pełnomocnik obrony zamarł.

Sędzia poprosił obu pełnomocników do swej ławy, i stonowanym, cichym głosem,
powiedział:

"Jeśli którykolwiek z was idiotów spyta ją czy mnie zna, wyślę was obu na krzesło elektryczne."



Po nocy poślubnej mąż robi wymówki żonie:
> - Widzę, że nie byłem twoim pierwszym.
> - A Ja po dzisiejszej nocy wiem, że i nie ostatnim.

> - Jasiu, a gdzie jest wasz tatuś? - dopytuje sąsiad.
> - Pojechał na trzy lata do Afryki.
> - A dlaczego was ze sobą nie zabrał?
> - Bo my w tym napadzie nie braliśmy udziału.

> - Mogę tu z panią chwile posiedzieć ?
> Jestem taki samotny...
> - Won zboczeńcu!!! To damska toaleta!..

> Telefon do biura informacji:
> - Proszę pani, czy po zjedzeniu pomidora może odbijać się
> jajkami!?
> - Owszem, może, ale lepiej gdy odbija się ustami.

> - Wie Pan , moja mama nic mi nie mówiła o seksie poza tym, że facet
> leży na górze.
> - Wiem , z żoną trzy lata przespaliśmy na łóżku piętrowym...


> - Nasz jamnik jest coraz bardziej leniwy.
> - Dlaczego tak sądzisz ?
> - Wcześniej jak chciał wyjść to przynosił nam smycz, a teraz podaje
> kluczyki do samochodu ...


> Rozmawiają dwaj starsi panowie z brzuszkami:
> - Podobno codziennie intensywnie uprawiasz gimnastykę?
> - To prawda.
> - A możesz już dotknąć swoją prawą ręka lewą nogę?
> - Jeszcze nie, ale już zaczynam ją widzieć.

> REKLAMA:
> Szanowne panie, szanowni panowie!
> Odwiedźcie nasze sławne na cały świat kasyno gry , nad urokliwym
> brzegiem Morza Czarnego!
> Po interesującej, pasjonującej wręcz grze będziecie mieli okazję
> wyjść z niego wprost na plażę nudystów.

> Sprawa o pomówienie.
> Zeznaje ojciec poszkodowanej:
> - On wyzwał moją Jadźkę,od ku*wy garbatej!
> - Jadźka wstań i pokaż sądowi że nie jesteś garbata!

> Żona do męża:
> - Mogłam wyjść sto razy za mąż,
> a wszyscy, którzy się o mnie starali, byli o całe niebo od
> Ciebie mądrzejsi!
> - Wiem, dowiedli tego...

> - Tato, skąd się wziąłem na świecie?
> - Apteka była zamknięta.

> - Mamo kup mi małpkę.
> -A czym będziesz ją karmił Jasiu?
> -Kup mi taką z zoo, bo takich nie wolno karmić.

> - Karol...jak tam twój teść ?
> - Nie pytaj...
> - Co, zachorował ?
> - Gorzej...
> - Umarł ?!
> - Gorzej... Zmienił płeć i teraz mam dwie teściowe.

> Wulkanizator się ożenił. A już za miesiąc żona złożyła wniosek
> rozwodowy.
> Rozprawa. Sąd pyta o przyczyny rozwodu. Żona odpowiada:
> - Mąż mnie codziennie wrzuca do wanny z wodą.
> - Dlaczego pan to robi? - pyta sąd.
> - Jestem wulkanizatorem, do cholery! - odpowiada mąż.
> - Bez wanny z wodą dziury nie znajdę!

> Ojciec do Jasia:
> - Jak nie będziesz się uczył, to zostaniesz uliczną pandą.
> - A co to znaczy?
> - Wyjdziesz na ulicę i z wyciągniętą ręką, będziesz powtarzał:
> Pan da, pan da...

> W łóżku małżeństwu podczas seksu jakoś nie wychodzi.
> Zdenerwowana żona do męża:
> - I ty masz czelność kpić ze mnie, że nie mogę trafić do
> garażu?!

> Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika:
> - Czemu stoisz na ulicy?
> - Jestem bardzo głodny i jestem pedałem.
> Dał mu kanapkę i pojechał dalej.
> Spotyka czerwonego ludzika:
> - Czemu stoisz na ulicy?
> - Chce mi się pić i jestem pedałem.
> Dał mu picie i pojechał dalej.
> Widzi niebieskiego ludzika.
> Wkurzony wysiada i pyta:
> - A ty pedale czego chcesz?
> - Prawo jazdy i dowód rejestracyjny, proszę.

> Dziewczyna zalotnie do chłopaka:
> - Cześć, jestem Elka.
> - Tak? Myślę, że raczej XL- ka.


> Nie stać Cię na lekarza????
> Wybierz się na lotnisko!!!
> Zapewniają tam darmowe prześwietlenie i badanie piersi.
> Jeśli powołasz się na Al-Kaidę - możesz liczyć na darmową kolonoskopię.

> - Niepotrzebnie kręcisz nosem. Ten bigos jest całkiem dobry.
> - Może i dobry, ale większość ludzi bierze do kina popcorn.

> - Dzisiaj szef wezwał mnie do swojego biura z powodu mojego ubioru:
> - Nie możesz chodzić do pracy w piżamie!
> - Ale wszyscy tak chodzą...
> - Tak, ale to pacjenci!!!

> - Jesteś najpiękniejszą, najmilszą kobietą jaką kiedykolwiek spotkałem...
> - Powiedz po prostu, że chcesz się ze mną przespać.
> - I do tego jesteś taka mądra.

> Właściciel warsztatu naprawy samochodów namawia 94-letniego kierowcę,
> aby zainstalował rurę wydechową ze stali nierdzewnej z 25-letnią gwarancją.
> - Panie, ja to juz nawet zielonych bananów nie kupuję! - odpowiada staruszek.


> - Bo proszę Wysokiego SĄDU nasze stosunki seksualne były tak
> aktywne, że po wszystkim nawet sąsiedzi wychodzili zapalić.
 
nicze

27 kwietnia 2014

http://www.youtube.com/watch?v=WCwuiZi49b8&list=PL_MKzbYnW_Lkb0zpFlqzQODy-JJiAs-fk#t=216
x factor ukraina
fajnie chłopaki śpiewają
 
79277

1 czerwca 2014

Nauczycielka oznajmia na początku lekcji:
- A dzisiaj porozmawiamy o tym, skąd biorą się dzieci...
Na to Jasiu znudzonym głosem:
- A ci co już dymali mogą wyjść na fajkę?

Profesor zwraca sie do studentów tymi słowy:
- Proszę państwa, kiedy przyjdziecie do mnie na egzamin,
to proszę dokładnie dobierać słowa w swojej wypowiedzi.
Gdy w zeszłym roku zapytałem pewną studentkę o budowę prącia,
ona zasmucona odpowiedziała:
- Panie profesorze, wszystko inne umiem bardzo dobrze,
ale prącie, niestety, tylko liznęłam...

Jedzie kierowca nową Beemką, a że auto dobre to jedzie 120... 160...
Nagle z za zakrętu wyłania się furmanka i rozpierdziuuuu... kierowca nie wyrobił!
Wysiada z auta, patrzy - konie zmasakrowane, no to je dobił, żeby się nie męczyły.
Podchodzi do bacy ze strzelbą w dłoni i pyta:
- Baco, jak z Wami?
Na to baca, przykrywając urwane obie nogi:
- Nawet mnie kurwa nie drasnęło!
 
nicze

5 czerwca 2014

http://www.youtube.com/embed/BCJhRfwylSI?feature=player_detailpage
 
nicze

18 grudnia 2014

Max Kolonko polecił tego amatora śpiewu

https://www.youtube.com/watch?v=xcM6r5jilMM


aparycji to on nie ma
głos ma może średni
ale wyrabia się z podawaniem tekstu
słowa tekstu wyraźne


myślę że uprawia, propaguje dobry klasyczny repertuar
stare hiciory może i sprzed 40 lat
ale ze świetnymi tekstami
których treść warto posłuchać i odświeżyć
trudno

a że nie bazowały one na rytmicznym upu cupu wprawiającym w nieświadomy trans
to młodszym może się to mało podobać porywać do słuchania

ale ogólnie dobre do karaoke
 
nicze

5 stycznia 2015

https://www.youtube.com/watch?list=LLVvwRhKLRQZFjjVN7pzh4Zw&v=Tr_RaZzKzjE


https://www.youtube.com/watch?v=-HEIf2yP_P8&list=LLVvwRhKLRQZFjjVN7pzh4Zw&index=1


Slowfox

https://www.youtube.com/watch?v=iuT0iBxI4nw&index=2&list=LLVvwRhKLRQZFjjVN7pzh4Zw


Tango turniejowe
 
Wrona
7 stycznia 2015

Finska polka

https://www.youtube.com/watch?v=RnIEItVKHfw
 
nicze

2 lutego 2015

https://www.youtube.com/watch?v=IT8YA3iqtaE
 
tajne.tarot-marsylski.pl

 
nicze

16 kwietnia 2015

https://www.youtube.com/watch?v=acF2qRbU5Vc&list=PL_-Xa0Pfb7_GwIpt04wBBkq1DmssTXgTm

Carry on again doctor full movie
 
nicze

16 kwietnia 2015

https://www.youtube.com/watch?v=acF2qRbU5Vc&list=PL_-Xa0Pfb7_GwIpt04wBBkq1DmssTXgTm
ten adres łatwiej wejdzie
 
nicze

21 kwietnia 2015

https://www.youtube.com/watch?v=ka_zuK4xFww

było by śmieszne gdyby nie było zbyt prawdziwe
 
wendol

21 kwietnia 2015

nicze:
było by śmieszne gdyby nie było zbyt prawdziwe

I tym stwierdzeniem: "gdyby nie było zbyt prawdziwe" mnie zaciekawiłeś :)
Wyjątkowo obejrzałem :)
Wygląda na to, że zaliczam się do tych "kilkunastu procent" ludzi, nie poddających się manipulacji. Mam tak od dziecka i w związku z tym, byłem "zawsze sam", bo głupoty, które robili rówieśnicy mnie mierziły, a o rzeczach, które mnie interesowały, nie dało się z nimi porozmawiać, bo ja w wieku jakichś 9-ciu lat zacząłem już czytać normalne książki dla dorosłych. No, może nie takie "normalne", bo SF :)
Pamiętam, że na kolonii, na placu apelowym mieliśmy śpiewać jakieś piosenki. Zacząłem się śmiać, Pani na to, że mam śpiewać, a ja jej odpowiedziałem, że to głupia piosenka i nie mogę śpiewać, bo mnie rozśmiesza. Na poranną gimnastykę też nie chodziłem, bo była przed śniadaniem, a ja ledwo na śniadanie się budziłem. Jakieś "bojówki" na mnie nasyłali, żeby mnie obudzić, ale tych "kolesi" ostrzegłem, żeby więcej nie próbowali mnie budzić, bo "inaczej porozmawiamy". Na drugi dzień też przyszli, bo im kazali. Powiedziałem, że ostrzegałem, po czym wykonałem dwa celne rzuty butami - więcej nie przyszli :)
Wracając do tego materiału...
Telewizji nie oglądam od wielu lat, ale zdarza mi się "zerknąć", jak jestem u rodziców...
Przekaz telewizyjny jest jakiś taki dziwnie "zabarwiony" - chodzi mi o sposób komentowania informacji i porażającą "łopatologię", która nie pozostawia "niedomówień" - po prostu treści są tam podawane w taki sposób, by nie dać odbiorcy "możliwości" własnej interpretacji..., a do tego powolne tempo, "rozwlekłość" mówienia i "wałkowanie" tematu są dla mnie trudne do wytrzymania - to wielka strata czasu, nie mówiąc już o tym, że tematy tam poruszane mnie nie interesują, bo są zbyt mało "odkrywcze" - za mało wnoszą.
Co tam jeszcze...
A - Pani Ogórek... :)
Ładna - aż "za ładna" w sensie, że chyba rodzaj wyborów pomyliła ;)
- Że ładna blondynka nie może być prezydentem? :)
Właściwie może, tylko że w społeczeństwie silnie działa stereotyp, wg którego blondynka jest głupia :)
No cóż - ładnym blondynkom nie można zarzucić braku urody, więc żeby ich "wielkość i wyjątkowość" jakoś zdeprecjonować, to niedowartościowani ludzie powymyślali kawały o blondynkach - zamiast je podziwiać, to tacy ludzie poczuli się... "zagrożeni".
Ja akurat mam inne doświadczenia związane z blondynkami - potrafią być tak "porażająco inteligentne" i przy tym tak piękne, że muszą udawać głupie, by mogły funkcjonować w świecie ludzi złych, zazdrosnych, zakompleksionych, głupich, bo inaczej nie byłyby przez tzw. większość lubiane, tylko wręcz zwalczane - i tak są przez niektórych, a jak taka blondynka zwiąże się z facetem, dla którego najważniejsze jest "kto jest lepszy", kto jest "górą", to dziewczyna prędzej, czy później ma przerąbane, bo taki facet z braku innych argumentów sięga wreszcie po argumenty siłowe, związane z taką, czy inną formą przemocy, bo przecież mężczyzna "powinien"... - szkoda gadać - takich nie powinno się nazywać mężczyznami, tylko... samcami - jakoś tak.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
yohanna22

22 kwietnia 2015

wendol:
dla którego najważniejsze jest "kto jest lepszy", kto jest "górą", to dziewczyna prędzej, czy później ma przerąbane, bo taki facet z braku innych argumentów sięga wreszcie po argumenty siłowe, związane z taką, czy inną formą przemocy, bo przecież mężczyzna "powinien"... - szkoda gadać - takich nie powinno się nazywać mężczyznami, tylko... samcami - jakoś tak.

Wiem co to znaczy bardzo dobrze :(

Podoba wam sie ona troche tutaj tandetnie wyglada, ale ja uwazam ze jest bardzo ladna.
https://www.youtube.com/watch?v=mU3DZofHjZs
 
wendol

22 kwietnia 2015

Bardzo ładna!
I bardzo pewna siebie.
Aż za bardzo przypomina mi kogoś, kogo znam.
Już bardziej podobnej kobiety nie mogłaś wybrać :)
Aż mi się słabo zrobiło i jakiejś "trzęsionki" dostałem...
Brr...
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
yohanna22

22 kwietnia 2015

Wcale sie nie dziwie ze trzesionki dostales :)) taka ladna.
 
wendol

22 kwietnia 2015

Ładna i "straszna" zarazem :)
Już mi przeszło (choć nie do końca - znowu to poczułem), ale komentarz pod tym materiałem dość dobrze oddaje moje pierwsze wrażenie :))
To ciekawe, że to komentarz jakiejś dziewczyny :)
A właśnie, że nie! - Ja bym na kolanach tak szybko się nie znalazł - stawiałbym się! Choć nie wiem...
Cały czas myślę o tej, którą mi tamta przypomina, bo ta z "youtuba" nie stanowi dla mnie "zagrożenia" - to tylko "obrazek", choć i tak się boję.
No starczy tych "horrorów" - idę spać, bo mam duże zaległości po wczorajszych dyskusjach na jednym vortalu technologicznym.
Dobrze, że jestem zmęczony, bo mógłbym mieć problem z zaśnięciem :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
yohanna22

22 kwietnia 2015

Slodkich snow :)))
 
79277

23 kwietnia 2015

Patrzę teraz na blondaskę z linku Joasi... Jestem na 1:15 min filmu- ona nie ma sutków! lol :)
Aż cofnąłem- wcześniej też sutków nie widać spod tej siateczki. Taka goła a tu się okazuje że ubrana.
No qwa czuję się oszukany! Co jest Yoha! Co mi tu zapodajesz :(
A już miałem- jak radziła Monetka73- "napić się winka i walić gruchę"
Brrrrrrrr. :)))
 
79277

23 kwietnia 2015

wendol:
Wyjątkowo obejrzałem :)

a ja nieeeee... :P

wendol:
głupoty, które robili rówieśnicy mnie mierziły

mi tu
:)


wendol:
o rzeczach, które mnie interesowały, nie dało się z nimi porozmawiać

:)
Qwa zawsze byłem dziwakiem kosmitą jakimś dla nich...


wendol:
Pamiętam, że na kolonii

nigdy nie byłem na żadnej kolonii (z wyjątkiem zasadniczej służby wojskowej) i tego mi żal...


wendol:
na placu apelowym mieliśmy śpiewać jakieś piosenki. Zacząłem się śmiać, Pani na to, że mam śpiewać, a ja jej odpowiedziałem, że to głupia piosenka i nie mogę śpiewać, bo mnie rozśmiesza

:)))


wendol:
Telewizji nie oglądam od wielu lat, ale zdarza mi się "zerknąć", jak jestem u rodziców..

Mi tu :)))


wendol:
Przekaz telewizyjny jest jakiś taki dziwnie "zabarwiony"

Mi tu :))) Nawte to śmieszne jest jak ludzie potrafią bardzo poważnie podchodzić do wypowiadanych tam bzdetów :))) Aż to naprawdę mnie śmieszy... I irytuje jednocześnie :( ...


wendol:
A - Pani Ogórek... :)
Ładna - aż "za ładna" w sensie, że chyba rodzaj wyborów pomyliła ;)
- Że ładna blondynka nie może być prezydentem? :)

Do żony mówiłem- zagłosuję na Ogóraskę, bo przynajmniej jest ładna. Żaden kandydat więcej nie oferuje :)
I zagłosuję na nią bo... inni nie zagłosują...
I zagłosuję na nią- żeby właśnie przełamać te stereotypy...
Ale co to da- ksiądz w kościele i tak ludziom powie na kogo mają głosować. Nie dopuszczą tego kociaczka :) Kto wie? Może bym nawet telewizor kupił, gdyby ją wybrali :)
A tak... Tylko walić gruchę...
Albo na Kukiza oddam głos bo fajnie śpiewał że "trzepała Zośka dywan", albo: "moje miasteczko (...) śmierdzącą rzeczką przecięte w pół"... Niezbyt to mądre, ale i tak lepsze od obietnic bez pokrycia, składanych telewizyjnym idiotom.


wendol:
Ja akurat mam inne doświadczenia związane z blondynkami - potrafią być tak "porażająco inteligentne" i przy tym tak piękne, że muszą udawać głupie, by mogły funkcjonować w świecie ludzi złych, zazdrosnych, zakompleksionych, głupich,

:)
dobreeeee


wendol:
szkoda gadać - takich nie powinno się nazywać mężczyznami, tylko... samcami - jakoś tak

nie nie... kastrować... tylko tyle- wystarczy. Publicznie kastrować. Bez znieczuleń. Jaja na klocek--> tasak, ciał, ałłłł! i lepszy człowiek jest...
Eunuch może się przydać, choćby do obmywania stóp istotom, które poniżał...
To jest kara. Żadna śmierć, żadno więzienie...
Brrrr.
Pzdr
 
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 302
Poprzednia strona | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | .. | 15 | 16 | Następna strona
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.