Forum - Świat Tajemnic

Wojna z terroryzmem zdalnie sterowana
dzisiaj, 16:25 / 26.12.2012
Bezzałogowe samoloty są dziś jednymi z podstawowych maszyn biorących udział w najtrudniejszych akcjach amerykańskich wojsk. Według armii USA, żaden inny wynalazek nie sprawdził się tak dobrze jak one w "wojnie z terroryzmem". Ale jak to jest sterować taką bronią? Temat ten podjął "Der Spiegel" opisując pięcioletnią służbę żołnierza armii USA, który kierował tymi śmiercionośnymi maszynami.

Brandon Bryant ponad pięć lat spędził w Nowym Meksyku, w kontenerze bez okien, wielkości przyczepy kempingowej. Gdy naciskał guzik, po drugiej stronie świata ginął człowiek. W ten sposób żołnierz zabił dziesiątki ludzi, ale pewnego dnia poczuł, że już dłużej nie może.

Kontener, z którego steruje się dronem, nazywany jest w armii USA kokpitem. Panuje tam stała temperatura 17 stopni Celsjusza. Na 14 monitorach pokazują się obrazy z Afganistanu oddalonego od kontenera o ponad 10 tysięcy kilometrów. Obraz przekazywany jest przez satelitę i opóźniony jest o dwie do pięciu sekund.

Gdy padał rozkaz do strzału, lewą ręką naciskał guzik. Od momentu naciśnięcia przycisku do uderzenia rakiety mijało kilkanaście sekund. "Taki chwile płyną jak w zwolnionym tempie" – przyznaje w niemieckim tygodniku Bryant.

Zabijanie zdalnie sterowane - przeczytaj cały tekst z "Der Spiegla"

Kontenery sterujące znajdują się w siedmiu bazach na terenie Stanów Zjednoczonych. USA mają też podobne centra poza swoimi granicami. W Pakistanie, Somalii czy Jemenie.

Po jednym z ataków na wioskę w Afganistanie żołnierz zobaczył na ekranie błysk eksplozji. Gdy oglądał z odtworzenia atak, zobaczył biegające wokół celu dziecko. "Czy właśnie zabiliśmy dzieciaka? – zapytał kolegę. ­ Myślę, że tak – odparł. Czy to było dziecko? – wpisali w okienko chatów. Ktoś, kogo nie znają, kto w jakimś miejscu na Ziemi siedział w centrali dowództwa wojskowego i obserwował ich atak, odpowiedział: Nie. To był pies. Obejrzeli jeszcze raz całą scenę na wideo. Pies na dwóch nogach?" – czytamy relację z ataku na stronach "Der Spiegla".

Dzisiaj Bryant ma 27 lat. Odszedł z armii. Mieszka z matką w Montanie. Lekarze zdiagnozowali u niego zespół stresu pourazowego. "Od czterech miesięcy nie śniło mi się nic w podczerwieni" – mówi dla "Der Spiegla". "To sukces" - dodaje.

("Der Spiegiel",JS)
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wojna-z-terroryzmem-zdalnie-sterowana,1,5378962,wiadomosc.html

A, bym zapomniał - Ukraińcy nawet im ułatwiają sprawę. Mogą zadzwonić na specjalny numer i się poddać.

---

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl

---

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl

https://www.youtube.com/watch?v=93JW1fYak_w
po rosyjsku

historia powstania firmy De Walt
czyli
jak to trzeba iść n własne bo burżuj ci nie podniesie wynagrodzenia

---

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl

https://www.youtube.com/watch?v=wfyxpw_FqDg

dość teoretyczne podejście do przesyłania prądu jednym przewodem

to może trochę dziać
chodzi w tym o to że ładujemy kondensator
z powodu tego że w przewodzie raz jest nadmiar elektronów raz niedomiar
po przekierowaniu przez diody
na kondensator
to pewnie jakieś napięcie to może powodować nawet spore być może
jak nie będzie rozładowania,

ale nie duży przepływ prądu

czyli jaka jest tego efektywność to wątpliwe

Jako temat jest o tyle ciekawe że słyszałem o takiej możliwości
ale bez widzenia schematu
była to niedorzeczność i bzdura

Beton ze starych opon. Australijska metoda to przełom w budownictwie
Taki beton powinien być trwalszy od klasycznego - odporniejszy na pękanie, kruszenie itp.

---

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl

https://www.youtube.com/watch?v=geT94tV-xBM

silnik bldc z alternatora

https://www.youtube.com/watch?v=hjbUwBIS_Wk


polska amfibia
fajna zabawka 12 ton

Canadarm2 - łapacz statków kosmicznych. Cud techniki na orbicie Ziemi
Będą Ruskich zdejmować?
Normalnie kocham słuchać jak Amerykańcy ze sobą rozmawiają :)
Chyba znowu "odpalę" swoje walkie-talkie ;)
Ostatnio używałem w Czarnogórze, bo do UE nie należą i przewodnik przestrzegał przed drogimi rozmowami telefonicznymi.

Ciekawe co tam u Wrony i HAARP-a ;)
Ale numer! :)
Jest świeżynka :)
https://spidersweb.pl/2023/03/co-to-jest-haarp.html

I inny temat:
Polskie satelity na wojnie w Ukrainie

---

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl