Nowy temat | Spis tematów | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Miłość,Radość,Zakochanie | |
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 19 |
PiotrWielki![]() | Czuję do Ciebie słabość, I szaleje za Tobą kochana. Chciałbym być zawsze przy Tobie, Kiedy jest Ci źle i czujesz się sama. Chciałbym spędzać z Tobą chwile, Te radosne i te nie miłe. I nimi wszystkimi, Karmić w moim brzuchu motyle. Razem z Tobą iść przez życie całe, I budować je tak aby było wspaniałe. Każda chwilka, nawet chwileczka, co wita z dzień dobry jest słodka, gdyż czeka na odpowiedź drugiego człowieka... Każda godzina, nawet godzinka, jak wita z dzień dobry jest milsza, bo pozdrowieniem łączy obcego i przyjaciela... Każdy dzień, nawet dzionek, kiedy wita z dzień dobry jest radosny albowiem ma smak z miodem kromki chleba... Jest na świecie jedna osoba, która dziewczynie się pewnej podoba. *Jego uśmiech, charakter i oczy, jest dla niej wnet przeuroczy. *Każde jego na nią spojrzenie, rodzi w niej wielkie uzależnienie. *Jest bardzo smutna i w złym humorze, kiedy w tygodniu go spotkać nie może. *Nie ma dnia ani godziny, by nie myślała o nim choć odrobiny. *Czuje że w sercu coś się buduje, zwłaszcza wtedy gdy go widuje. *Jego osobę plusami cechuje, czuje że chyba się zakochuje. *Bardzo mocno zawrócił jej w głowie predzej czy później o tym się dowie . *Że skromna dziewczyna i co nieco się wstydzi poza chłopakiem świata nie widzi! *Jest takiej myśli że kiedyś także się stanie iż będą się zwracać do siebie „KOCHANIE” *Wciąż wiersz ten pisze i jemu wysyła, tak działa właśnie uczucia siła |
Tajne.tarot-marsylski.pl | |
rosomak![]() | O wierszyk. Lubię wierszyki. Są tu dzieci?:) mam nadzieję ze nie... Deszcz zimny pada, wichura świszcze, Wlecze się drogą biedne kurwiszcze. Próżno wystawia lufę na sprzedaż I lamentuje: "Biedaż, oj biedaż!" Szedł mnich, byk jurny, plugawy capek, A że o miłym smaku obłapek I ksiądz, nie tylko byk i knur wie Tedy się kwapi frater ku kurwie. I woła wsparty na swym fallusie "Udziel mi dupy, siostro w Chrystusie" A ona z wdziękiem: "Jeb, gdy twa wola, Lecz wpierw ze sakwy wyjmij obola". "Ja mam ci płacić?" - mnich krzyknie głośno - "Nikczemna kurwo, kieckę podnośno! Z niebam ja zstąpił, niegodna, czyli Nie widzisz żem ja święty Bazyli?" "Daj się więc zrypać, a zbawisz duszę" Do nóg mu padła grzesznica w skrusze, Rychtuje lufe i kornie kwili: "Ciupciaj, więc, ciupciaj święty Bazyli" On wyjął chuja, twardy pastorał, Aż po macicę w picę się worał, Rzygnąwszy lagrem odwala sztosik, Potem dwa jeszcze i jeszcze cosik. Aż strzemiennego przyrżnąwszy ostro "Bóg że ci zapłać" - powiada -"siostro. Sto lat daje odpustu ci tu" Całuje kurew brzeżek habitu "Święty Bazyli, cud proszę zróbcie Zbawiłeś duszę, uzdrów i dupcię. Bo tak nieszczęść przebodła lanca Tak żre mnie tryper, syf, szankier, franca Że do szpitala wlokłam się właśnie" "Syf, szankier, franca?" - mnich głośno wrzaśnie. Nuż trzeć, nuż drapać, nuż pluć na pytę Lecz nie pomogły środki mu te. I poznał łotrzyk błąd poniewczasie Gdy coś go jęło strzykać w kutasie I kiedy wkrótce jak u hioba Kutas i jajca zgniły mu oba. Nędzny szalbierzu, niegodny mnichu Któryś niewiastę zrypał po cichu Aby ją wcześniej oszukać chytrze, słusznie ci teraz los kuśki przytrze. To zapamiętaj ty skurwysynie Kto chujem walczy, od pochwy ginie! A ten zaś który ma w swojej pieczy wzgląd w wszystkie sprawy, ludzi i rzeczy. Rybkę i kamień najmniejszy w rzece i kurew biedną ma w swej opiece. |
Igor![]() | PiotrWielki Bardzo ładna kompozycja, taka ciepła. Pozdrawiam Igor ps. dawaj dalej ;) |
Niech Moc Będzie z Tobą |
wendol![]() | Wiersz pierwszy mnie zachwyca, Zaś drugi nie ma ładnego lica, Ale wypływa z niego nauka, Że zwodzić kogoś, to marna sztuka I szkodę przyniesie też komu innemu, Niż tylko oszukiwanemu. Prawda natomiast wszystkim dopomoże - oby, daj nam Boże. A wartościowy jest nawet człek ubogi, Ale znający zawiłości życia drogi. Rymy wyszły mi proste, Ale odkrycia niosą dość doniosłe :) |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
Igor![]() | Wendoł cd.. Doniosłe i pełne wartości jak powiem świeżej młodości jak zapach kwiatów na polach jak promyk słońca w kolorach zachodu morza o świcie tak piękne jest nasze życie ludzi o sercach przeczystych ludzi o duszach przejrzystych pzdr |
Niech Moc Będzie z Tobą |
Igor![]() | Rosomak cd... ci zaś co w seksie utknęli niczego z tego nie wzięli dysząc i sapiąc parskając wydajni są niczym zająć niekiedy przebiją królika gdy penis pochwy dotyka na koniec wytrysków kilka tak mija za chwilą chwilka chwile w dni się zmieniają a dni już im uciekają a oni na przodku fedrują i dalej niczego nie czują mózg przez penisa przejęty jest niczym Cymbał Zaklęty niczego nowego nie tworzy lecz dniami nocami się trwoży czy sprosta nowemu wyzwaniu potocznie zwanemu ..... z najlepszymi ukłonami ;) |
Niech Moc Będzie z Tobą |
Polina![]() | Tak tęsknię i wzdycham Do pól , łąk , jezior i Ciebie Gdzie te gaje lesne i polany kwiecie Dostałam to czego nie oczekiwałam lecz Sama zapracowałam w znoju i trudzie Myslałam, że się tobie niechybnie znudze Ty sie trzymasz mnie jak rzep psiego ogona Lecz ja od dawna nie chciałam demona Marze o miłosci, która mam nadzieję zagosci Nic mi nie potrzeba prócz pól i lasów, domku na skraju Ciebie nad rzeka , wspólnego czasu , usmiechu i czułosci w raju :) |
rosomak![]() | Kontrastów pełna jest rzeka życia. Z niej anioł i demon wychodzą z ukrycia Na jednym jej brzegu, w błocie stęchłym stąpanie. Drugi to piasek czysty, niczym pierwsze kochanie. Niebaczny pływak, w brzeg biały wpatrzony, omamiony złudą w bagno jest niesiony. Baczmy przeto pilnie, by w niefrasobliwości, na groźniejszym jej brzegu, nie zostawić kości. Słusznie morał wyjęty, z rynsztoka płynie nauka. Zwodzić siebie lub kogoś to nader marna sztuka. Słowicze trele słodkie, o kwiatach, łące i słońcu Lecz czemu słowik nie wspomniał co przy łąki końcu. Tkwi tam pułapka, w ukryciu, od lat się czając. W niej to co rano, parskając, umiera jakiś zając. |
rosomak![]() | Ten jeden temat Igorze Poświęćmy poezji może. Nie w każdym wątku da się rozmawiać wierszem jak w transie. Choć rymy na świat się pchają, to w swej naturze mają że łacno przejeść się mogą gdy przerost sztuki nad formą. |
tajne.tarot-marsylski.pl | |
Igor![]() | nie tylko zasługą poety pisanie wierszem niestety być może wystarczy połączyć półkule a mózg jak automat w szczególe o wszystkim napisze rymami to rada tak między nami więc z większą wiarą w swe siły podchodź do życia nasz miły szanowny uprzejmy kolego bo bać się tu niema już czego to jedna z metod wzmacniania umysłu od świata zarani pzdr igor |
Niech Moc Będzie z Tobą |
rosomak![]() | Można rymować, i śpiewać miodem słodkim polewać To co brzydkie i ciemne to co jasne i piękne Można też i konkretniej o tajemnicy zaklętej co w mroku duszy się czai wiedzą tajemną mami Ciągnie wilka do lasu, astral zmysły ogłusza. Tam dom nasz przecie za ścianą, tam chce udać się dusza Gdy już raz spojrzysz poza zasłonę, tęsknota będzie zwracać w tę stronę to tajemnica owa to chcą wyrazić słowa Nie czas i miejsce tęsknić za tamtym ważne jest skupić się, teraz tu-na tym. |
wendol![]() | Głośników ryk, ekranów blask, zagłusza wszystko co się rusza. Dołącz do tłumu, równaj krok, tańcz jak ci grają. Hulaj dusza ! Szalej wśród blichtru sztucznych braw. Stawiaj, pożyczaj i używaj, lecz miej świadomość, że gdzieś tam poetów ciągle nam ubywa. Taka jest prawda, taki fakt. W krąg proza, a poezji brak. To prawda: życie to nie wiersz, a świat ten ma naturę hardą, Więc dla poezji miejsca brak, po ziemi trzeba stąpać twardo. Poeta głowę w chmurach ma, lecz tylko on, bezsenną nocą, wprawdzie nie powie ci jak żyć, ale powiedzieć może ... po co. To nie mój wiersz, ale podpisuję się pod nim obiema rękami :) A "MATRIX" obejrzałeś Rosomaku? Tam jest wszystko "łopatologicznie" wytłumaczone. Astral itp. nie przeszkodzi Ci w "skuteczności" tu, a jedynie pozwoli Ci na refleksję. Chodzi o to, by stąpać twardo po ziemi, ale z głową w chmurach :) Zarówno podejście zbyt przyziemne, jak i zbytnie "odloty" nie są wskazane :) Natomiast "zbytnie" to pojęcie względne i może oznaczać co innego dla różnych ludzi. Z biegiem czasu, upływem wieków życie staje się coraz mniej sztywne :) Kiedyś nawet w łóżku ludzie byli bardziej "formalni" i "odrabiali pańszczyznę" bez polotu, zamiast się wyluzować i czerpać spokojną przyjemność, która trwa i trwa... :) Oczywiście "nieprzyjemność" też może być ciekawa, ale, no właśnie - w łóżku, a nie gdzie indziej, więc niech może ludzie wyluzują, zamiast się tak napinać. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
rosomak![]() |
Śmiem twierdzić, że Matrix obejrzałem jako jeden z pierwszych w Polsce :) Pod koniec lat 90-tych pracowałem w jednym z pierwszych multikin- tam to właśnie o północy, oglądaliśmy go zanim jeszcze pojawił się dla przeciętnego widza. Do trylogii wracam dość często, a widziałem to już co najmniej kilkanaście razy :) Aby jednak nie wychodzić z konwencji ;) Nie szukam Morfeusza Jego pigułka mnie nie wzrusza Czy to niebieska czy czerwona każe wyboru i tak dokonać Po co zamieniać stek na owsiankę? z dwojga już złego, wolę kaszankę. Na wyższym egzystencji planie i tak matrixem wszystko co tu- stanie. | ||
rosomak![]() | Rymowanych jest chyba z sześć W jednym oddajmy poezji cześć Który wybierasz Igorze? Każdy wierszem pisany być nie może :) |
Igor![]() | . wątków mamy ponad miare mamy nowe mamy stare mamy w trakcie wymyślania mamy w trakcie też pisania mamy w głowie w nosie mamy jednak ich nie usuwamy bo gdy czasu chwila minie znikną same w popelinie ;) |
Niech Moc Będzie z Tobą |
monetka73![]() | Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił. a miłości bym nie miał, byłbym niczym. I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał. Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. (fragment 1 Listu do Koryntian św. Pawła z Tarsu) |
monetka73 |
rosomak![]() | Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość. |
rosomak![]() | Raz pewien szczęściarz- motyl wodnej lilii kwiat sobie zdobył. I cieszył się z tego szalenie bo kwiat przypominał marzenie. Tak piękny był i baśniowy, że wprost dla niego stworzony. Całował go więc i tulił, gdy nocą kwiat płatki swe kulił A gdy rankiem na świat się otwierał motyl w zachwycie zamierał. I trwało tak chwilę chyba po lecie przychodzi zima... Jakże smutna jest tafla lodu, swego słońca gorących wschodów, czekająca w niemej tęsknocie... i magicznej pary powrocie Ten wierszyk nie jest aktualny Pochodzi z mrocznych czasów złamanego serca. " Kto z miłości nigdy nie umarł, nie potrafi naprawdę żyć" |
jonni | Wow!!!! |
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 19 |
Nowy temat | Spis tematów | Nowszy wątek | Starszy wątek |