Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
Friends ex
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 142
agnipaw
28 czerwca 2017

Igorze,
Mam pytanie jak sobie poradzić z nienawiścią i niechęcią moich ex przyjaciół,
ktorzy "spiskują" przeciwko mnie? Szczególnie w pracy?

K
 

Klara
agnipaw
25 lipca 2017

Moze byc. Na rynku nie byłam wieki.
Pytanie gdzie, kiedy, o której i w jakim celu?
 

Klara
Igor

27 lipca 2017

agnipaw
2 dni temu o 06:01

Masz rację, jeszcze nie czas na takie spotkanie. Skoro nie widzisz celu faktycznie niema jeszcze sensu.

Pozdrawiam
Igor

ps. chciałem tylko zapytać jakie wnioski po II czytaniu książki i czy jesteś gotowa na czytanie nr III ?
 

Niech Moc Będzie z Tobą
agnipaw
27 lipca 2017

Nie wiem nic...
 

Klara
agnipaw
27 lipca 2017

Z dnia na dzien jest głupsza.
 

Klara
agnipaw
28 lipca 2017

Igorze,

Dobrze się czyta, wiem o tych rzeczach, ale wiedzieć nie znaczy umieć zastosować.
Najpierw piszesz o spotkaniu, potem zmieniasz zdanie, dziwne...
Nie rozumiem całej tej komunikacji z Twojej strony.
Oceniasz mnie bardzo surowo przez zwykle pisanie, tak jest wygodniej.
Im dalej w las tym więcej drzew.
Dla mnie jest to trochę niezręczne pisanie.


- Jakikolwiek będzie nasz plan lub cel, na który ustawicznie kierujemy nasz umysł, taki układ myśli zacznie ciągnąć ku nam siły pomocne z żywiołu niewidzialnego.
- Myśleć zawsze z silnym postanowieniem popchnięcia w świat naszych celów stwarza potęgę tak niezawodną jak dźwignie, które, umieszczone pod najcięższą budową, zdołają ją podnieść.
- Duch odradza się, kiedy się otrząsa ze starego ciała. Chory umysł i ciało pogrąża się w słabości.
Odrodzenie nie przyjdzie skutkiem jakichś uchwytnych lekarstw i metod. Nastanie ono jedynie ze zmianą warunków duchowych. One to spowodują, że damy pierwszeństwo nowym drogom i zwyczajom.
- Gdy dziewczę widzi coraz jaśniej, iż zazdrość, drażliwość, dąsy i upór pozbawią je pięknej budowy i dobrego wyglądu, to wytęży wszelkie siły, by się otrząsnąć z takich myśli. To otrząśnięcie się jest początkiem wzrostu nowego ciała, jest drogą do prawdziwego odrodzenia.
- Nauczyć się zapominać jest równie pożyteczną rzeczą, jak ćwiczyć swą pamięć.

Potrzeba nam do istnienia i zdrowia często obecności tych, którzy myślą tak jak my i potrzebujemy ich prądu myśli, płynącego ku nam z życzliwością, miłością i sympatią. Możemy to osiągnąć. Mamy dużo bliskich przyjaciół, których nigdy nie widzieliśmy. Myśli ich są konieczne, by użyczyć nam zdrowia ciała i siły umysłowej.
- Ustawiczne odosobnienie i za nim idący zanik umysłu są przyczyną, że duch marnieje i więdnie z braku niezbędnego pokarmu. Powoduje obłąkanie, w niektórych jego odcieniach i stopniach, melancholię i cały legion fizycznych słabości.

___Skoro uczujesz gniew i niepokój, przestań! Jest to właśnie stan umysłu najbardziej wrogi nauce. Taki nastrój marnuje twe siły.
Możesz się czegoś nauczyć, jeśli twój umysł będzie się tego wytrwale trzymał. Następnie czekaj wyniku! Wiedza sama cię nawiedzi.


- Maniak ściąga na siebie to miano zupełnie słusznie. Przywiązawszy się zapamiętale do jakiejś myśli, postanowił, choć nieświadomie, przeszczepić ją na każdego innego. Otacza się właściwą tej myśli atmosferą lub pierwiastkiem, który staje się czymś nie mniej rzeczywistym jak to, co możemy widzieć lub uchwycić.
Inni w jego pobliżu odczuwają wpływ tej jedynej myśli i to w sposób nieprzyjemny. Służy temu zmysł dotąd jeszcze nie nazwany. W używaniu tego zmysłu leży tajemnica naszych korzystnych lub niekorzystnych wrażeń, jakie odnosimy przy pierwszym widzeniu się z jakąś osobą. Przez myśli, jakie promieniujemy, udziela się wokoło pierwiastek, mogący drugich usposobić za nami lub przeciwko nam. Toteż przemawiamy do drugich, choć nasze języki są nieruchome. Budzimy sympatię lub nienawiść, siedząc sami ukryci w naszych pokojach.




Jeśli oczy nasze cokolwiek osłabną, nie trzeba zaraz biec po okulary. Dajmy oczom wypocząć kilka miesięcy...
 

Klara
wendol

30 lipca 2017

Bardzo mądre cytaty napisane dawnym językiem.
Ludzie posiedli wielką mądrość już dawno temu.
Szkoda, że zapomnieli o tym w zgiełku, szumie...
Maniaków jest coraz więcej i większą moc mają kłamiąc, oszukując innych, siedząc przy komputerach, telefonach komórkowych itp.
Zamiast spokojnie się nad sobą zastanowić, w ciszy, spokoju własnego serca i umysłu, ludzie ci tworzą wokół siebie zasłonę dymną i mydlą innym oczy, by zdobyć poparcie "polityczne" w mediach społecznościowych itp., wypełniając własną pustkę umysłową ilością "znajomych" i "łapkami w górę".
"Imprezki" też są "dobre" - im więcej ludzi, większy zgiełk, hałas, szum, tym "lepiej" :/

Właśnie wróciłem z gór świętokrzyskich.
Wspaniale wypocząłem w spokoju.
Mało ludzi, dużo przyrody.
Ogniska, grille, zabawy na poziomie z małą ilością alkoholu w małym gronie inteligentnych, kulturalnych ludzi o dużej wiedzy z wielu dziedzin.
Lasy (dużo grzybów i zwierząt), góry, jaskinie, piękne widoki...
Aqua park w Kielcach też był super :)
Wspaniały, bardzo pracowity gospodarz, któremu sporo pomagałem. Duży, piękny dom, własny staw i kawałek lasu.
"Azyl" to się nazywało :)
Ma syna informatyka w Krakowie, a drugiego w Warszawie technologa od betonu - pogadaliśmy trochę o budowie piramid egipskich :)
Kilka skromnych, ale bardzo przydatnych prezentów zostawiłem :)
Czegoś się nauczyłem od niego i on ode mnie.
Bardzo fajnie rozmawialiśmy i żartowaliśmy wszyscy razem :)
Czuję się bardzo wzbogacony :)

Agnipaw
Igor mi coś wytłumaczył.
Masz trzydzieści kilka lat?
Chcesz być niezależna i dobrze się bawić...
OK, ale warto dostrzegać więcej kolorów i... zależności :)
Można się bardzo dobrze bawić, ale z umiarem.
Pisałaś, że jesteś na coś chora.
Znam takich (nawet młodszych od ciebie), którzy twierdzą, że najważniejsza w życiu jest "dobra" zabawa, więc "bawią się na całego" - piją bez opamiętania, ćpają itp.
Tylko, żebyś znowu nie wzięła wszystkiego do siebie i nie napisała, że szufladkuję, wrzucam do jednego wora itp.
Ja piszę ogólnie, ale są też pewne proste prawa, które w ogromnej większości się sprawdzają, a później ktoś mi mówi: "Skąd wiedziałeś? Chyba jesteś jasnowidzem". Dziecinada.
I pamiętaj, że "zło" to nic więcej, jak tylko "głupota" i nieprzewidywanie skutków działania. Jak włożysz rękę do ognia, to się sparzysz, jak zejdziesz na dno i nałykasz się wody, to utoniesz.
Mierz wyżej, zadawaj się z tymi, od których możesz się więcej nauczyć i nie trać czasu. Nie unoś się też "honorem", czyli kompleksami.
Na studiach był profesor, którego większość nie trawiła, bo był "zarozumiały". Ludziska go nie słuchali... Ja miałem "gdzieś" jego sposób bycia - słuchałem i dużo na tym skorzystałem. Dla mnie był "zabawny", ale miał niesamowitą wiedzę z dziedziny, która mnie też wzbogaciła.
A tam, gdzie teraz byłem, wracałem z córkami z lasu przez pola za ciągnikiem i rozmawiałem z jedną panią o tym, jak deszcz zepsuł im robotę tego dnia. Powiedziałem, że też kiedyś z teściami uwijałem się na polu pod Łomżą, bo deszcz się zbliżał. Pokazała mi drogę przez swoją posiadłość i mogłem z córkami dojść do drogi asfaltowej. Powiedziała mi też, gdzie jest sklep na wsi otwarty do 22 - okazało się, że byliśmy bardzo blisko :)
GPS się nie sprawdził, bo nie mogłem się połączyć z satelitami, ale ludzie mi pomogli :)
Pozdrawiam
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
agnipaw
31 lipca 2017

Wendol

Cześć :)
Cieszę się, że wypocząłeś!
Kontakt z naturą przeważnie wycisza i uspokaja.
Wiem coś o tym. Miałam w dzieciństwie mocny kontakt z wsią polską i pracą fizyczną.
Zgodzę się z tym co napisałeś, Im więcej ludzi, większy zgiełk, hałas, szum, tym "lepiej"...to jest mydlenie sobie i innym oczu ;)

Nie wydaje mi się, żebym potrzebowała zabawy, trochę już z tego wyrosłam, ale to prawda, że ludzie w moim otoczeniu nie "ciągną mnie ku górze".
Bardzo mi to przeszkadza, dlatego dużo czasu spędzam sama, moje "atrakcje" nie są dla większości mojego otoczenia atrakcyjne.

Też miałam na studiach ciekawe przypadki profesorów :)
Generalnie uważam, że większość "dziwaków" jest ciekawsza, mająca jakąś wiedzę, której ja nie posiadam, więc można się czegoś nauczyć.
Mam chyba jakąś taką zewnętrzną "maskę", która nie przekonuje ludzi "wyższych" do mojej osoby.

GPS się nie sprawdził - wtedy jest najlepiej ;) zgubić się, ja częściej wolę się zapytać ludzi bo a nóż dowiesz się więcej niż potrzebujesz.

Pozdrawiam Cię :)

Udanych, gorących dni życzę!
 

Klara
Igor

1 sierpnia 2017

agnipaw
4 dni temu o 12:57

Od poniedziałku przejdziemy do następnego etapu, cieszą mnie wnioski jakie wyciągasz.

czytanie jest potrzebne - czytać trzeba dotąd aż nie uzyskamy z powrotem zdolności do konkretnego działania.

Pozdrawiam
Igor

ps. reasumując jesteś na dobrej drodze ;)
 

Niech Moc Będzie z Tobą
agnipaw
16 października 2017

cześć Igorze,

Co tam słychać?
 

Klara
tajne.tarot-marsylski.pl

 
Igor

16 października 2017

agnipaw
9 godzin temu

a witam i pozdrawiam serdecznie aktualnie słucham L elisir d amore. Mód dla uszu i duszy.

Przepiękna sprawa, sprawcą tego zamieszania jest niejaki Donizetti ;)

Tutaj masz odnośniki do poszczególnych arii a w zasadzie do popisów wokalnych.

Bel conforto al mietitore 5:35
quanto é bella quanto é cara 6:50
benedette queste carte 10:28
Come Paride vezzoso 16:10
Che vuol dire cotesta suonata 31:20
Udite o rustici 33:09
Avreste voi per caso 41:01
Lallarallalara 49:10
Tran Tran Tran 56:20
Signor sargente 59:26
Barcarola due voci 1:13:29
Venti scudi 1:20:16
Saria Possibile? 1:27:14
Quanto amore e dio spietata 1:34:25
Una furtiva lagrima 1:42:15
Prendi per me sei libero 1:55:45
Ei corregge ogni difetto 2:05:40

Pozdrawiam
Igor
 

Niech Moc Będzie z Tobą
agnipaw
18 października 2017

Zgadzam się, bardzo piękne, tym bardziej, że uwielbiam opery :)
THX!

Chociaż ja ostatnio z Bieszczadzkimi Aniołami.

Pozdrawiam
 

Klara
Igor

18 października 2017

agnipaw
39 minut temu

Ale zobacz, może akurat nie w tej ale jak w baletach niekiedy kostiumologom udaje się stanąć na wysokości zadania.

To jest faktyczny i prawdziwy Haute Couture, doznając przyjemności można się jeszcze czegoś nauczyć.

Pozdrawiam
Igor

ps. a co u Ciebie ?
 

Niech Moc Będzie z Tobą
agnipaw
20 października 2017

Oczywiście, ze zobaczyłam i posłuchałam :) uwielbiam kostiumy!
Moja cocia szyła kostiumy do musicali w NYC, krawcowa, nie projektantka, piękne to były rzeczy.

A u mnie powiedziałabym, ze całkiem dobrze, czas leczy rany :)
Czuje sie bardzo samotna, ale nawet nie chodzi o posiadanie faceta, bo to zdecydowanie juz odpuściłam :)
Ale nie ma nikogo z dusza... :)

Miłego weekendu!!!
 

Klara
Igor

21 października 2017

agnipaw
Wczoraj o 08:57

Zatem na razie pozostaje ci praca nad sobą ;)

Pozdrawiam
Igor
 

Niech Moc Będzie z Tobą
agnipaw
22 października 2017

Tak, wiem wiem :)
Jestem tak beznadziejna, ze muszę cały czas pracować :)

Haha dzieki :)
 

Klara
wendol

22 października 2017

Chodzi o to, że jak nie masz faceta, to możesz ten czas wykorzystać na własny rozwój.
Tylko, że jak się "rozwiniesz", to możesz mieć jeszcze większy problem ze znalezieniem odpowiedniego... faceta.

Ja też lubię posłuchać dobrej opery :)
Np. takiej:
https://www.youtube.com/watch?v=Ip77ybU8dzA&list=RDIp77ybU8dzA
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Igor

23 października 2017

agnipaw
Wczoraj o 13:11

No cóż było mówione wszem i wobec w tym po kościołach tu i tam, jabłka ciekawości niema co zjadać bo jak raz zjesz potem chcesz ciągle ;)

Reasumując po uruchomieniu w sobie opcji auto aktualizacyjnej - działa ona automatycznie od 24 do 36 miesięcy. W trakcie tego procesu wiele rzeczy schodzi najnormalniej na drugi plan.

Widocznie tak się stało u ciebie, zatem kwestia prawdziwych głębokich związków stała się obecnie bezprzedmiotowa i według mnie ty tego na razie w ogóle nie potrzebujesz.

Ty wyrażasz się w pracy.

Przyszły partner w twoim związku prócz wszystkich rzeczy charakterystycznych dla partnera musi być gotowy na rolę swoistego asystenta. Ale faceci jak to faceci identyfikują to jako rolę para ciecia.

Zresztą Wendol, kopiąc się z koniem, chciał ci to kiedyś wytłumaczyć, ale tryb autonomiczny wyklucza ingerencję zewnętrzną w proces - stąd też nic do ciebie nie trafiało.

W tym cały problem ;)

Pozdrawiam Cię Serdecznie
Igor

ps. pamiętam jak zaproponowałem ci spotkanie, ale była panika pamiętasz ;)
 

Niech Moc Będzie z Tobą
agnipaw
23 października 2017

Pewnie macie racje :)
Ja jak sie okazuje nic nie wiem i nie rozumiem :)
Tak nawet lepiej.
P
Igorze, pamietam. Chociaż nie powiem, ze to panika. Po prostu nie wiedziałam po co to spotkanie :)
 

Klara
agnipaw
23 października 2017

Aha Igorze, ja sie nie wyrażam w pracy ani nigdzie :)
Bo obecnie nie mam nic do wyrażenia. Nie pasuje to otoczenia, wiec sie nie wyrażam ????????
 

Klara
agnipaw
23 października 2017

Igor, Wendol

"PRZYJACIELU,

Nie interesuje mnie, jak zarabiasz na życie.
Chcę wiedzieć, za czym tęsknisz i o czym ośmielasz się marzyć wychodząc na spotkanie tęsknocie swego serca.

Nie interesuje mnie ile masz lat.
Chcę wiedzieć, czy dla miłości, dla marzenia, dla przygody życia zaryzykujesz, że wezmą cię za głupca.

Nie interesuje mnie jakie planety są w kwadraturze do twojego księżyca.
Chcę wiedzieć, czy dotknąłeś jądra własnego smutku, czy zdrady życia otworzyły cię, czy też skurczyłeś się i zamknąłeś bojąc się dalszego cierpienia.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz siedzieć z bólem, moim lub swoim, nie starając się pozbyć go, ukryć, lub zmniejszyć.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz być z radością, moją lub swoją, czy potrafisz tańczyć z dzikością i pozwolić, by ekstaza wypełniła cię aż po czubki palców, bez upominania nas, że powinniśmy być ostrożni, patrzeć realistycznie na życie i pamiętać o naszych ludzkich ograniczeniach.

Nie interesuje mnie, czy historia, którą mi opowiadasz jest prawdziwa. Chcę wiedzieć, czy potrafisz rozczarować kogoś by pozostać wiernym sobie; czy potrafisz znieść oskarżenie o zdradę i nie zdradzić własnej duszy; czy potrafisz sprzeniewierzyć się, a przez to pozostać godny zaufania.

Chcę wiedzieć, czy codziennie potrafisz dostrzec piękno, nawet gdy nie jest ono ładne i czy potrafisz w jego obecności znaleźć źródło swojego życia.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz żyć ze świadomością porażki, swojej i mojej, a mimo to nadal stać nad brzegiem jeziora i krzyczeć do srebra pełni księżyca: "Tak".

Nie interesuje mnie gdzie mieszkasz ani ile masz pieniędzy. Chcę wiedzieć, czy po nocy pełnej smutku i rozpaczy, zmęczony i obolały, potrafisz wstać i zrobić to, co trzeba, by nakarmić dzieci.

Nie interesuje mnie, kogo znasz i jak się tu znalazłeś, chcę wiedzieć, co jest dla ciebie źródłem siły wewnętrznej kiedy wszystko inne zawodzi.
Chcę wiedzieć, czy potrafisz być sam ze sobą i czy w chwilach samotności takie towarzystwo naprawdę sprawia ci przyjemność."

Oriah Mountain Dreamer
wypowiedź starego Indianina, maj 1994
 

Klara
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 142
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.