Forum - Świat Tajemnic

Witam.
Ktoś w tej materii czegoś doświadczał? Widziałem jeden z tematów zapoczątkowanych przez wendol - Cel życia - rozwój duchowy? Szkoda, że już zamknięty do dyskusji. Proponuję o wypowiedzi tych, którzy tematu doświadczyli czyli doznali intelektualnego "przejścia" tj. tych dla których prawda i fałsz to jedność występująca jednocześnie. Sprzeczności, które w Naturze (Bogu dla wielu) są całością tj. dla tych dla których logika nieklasyczna jest ich doświadczeniem.

Po pierwsze witaj Poldek na forum :)

Spróbuję się jakoś odnieść do tego, co napisałeś...
Tak - tzw. Bóg jest całością, natomiast ludzie mają to do siebie, że przeważnie oceniają wszystko z punktu widzenia własnego interesu.
Nieraz obserwując rozmawiających ludzi mających niby sprzeczne poglądy, zauważałem że obie strony mają rację - tzn. część racji.
Niestety, ale tendencja do uznawania "jednej prawdy", która "wszystko tłumaczy" jest charakterystyczna nawet dla ludzi uznawanych za naukowców - i tu wchodzą w grę wpływy, reputacja, uznanie, pieniądze..., które dla wielu są ważniejsze od prawdy. Prawda ma to do siebie, że ogólnie służy wszystkim, zaś kłamstwo tylko niektórym jednostkom i tylko przez stosunkowo krótki czas.

poldus:

prawda i fałsz to jedność występująca jednocześnie

Hmm...
Podobno są trzy rodzaje prawdy:
- prawda
- cała prawda
- i g... prawda

Myślę, że należy dążyć do tego, aby uzyskać jak największą zawartość prawdy w prawdzie :)
Bardzo ważne jest tu precyzyjne wyrażanie się, by być dobrze zrozumianym - to już tzw. połowa sukcesu :)

Pozdrawiam :)

---

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl