Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
silnik grawitacyjny.
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 3785
marian
24 marca 2003

Szukam osoby interesujące się sposobem podróżowania .
mam teorię na temat silnika grawitacyjnego, posiadam
kilka elementów do zbudowania go. Z zawodu jestem elektronikiem.
Posiadam generator funkcyjny , mogę mieć dostęp do rtęci metalicznej .
Szukam kontaktu na temat silnika a.g.
Marian.
 
wendol

4 kwietnia 2018

Czyli łagodnie mówiąc Nicze jak czegoś nie rozumie, to przeważnie uznaje to za spisek itp.
A że wręcz taśmowo wrzuca tu materiały wątpliwej jakości merytorycznej, to komuś się skojarzyło...
Powiedzmy, że ja mam więcej cierpliwości, ale to m.in. dlatego, że przeważnie nie oglądam tych jego "odkrywczych" filmików :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

4 kwietnia 2018

No właśnie Nicze - dlaczego "tak doniosłe odkrycia naukowe" nie są ujawniane, a wręcz ukrywane?
Dobrze, że przynajmniej Ty to nagłaśniasz ;))
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

4 kwietnia 2018

Dla zarabiania pieniędzy.
 
wendol

5 kwietnia 2018

No tak - ten, kto pierwszy na coś wpadnie, to najwięcej na tym zarobi.

Najwięcej płaci wojsko, więc ma pierwszeństwo :)
Nie mówię oczywiście o wojsku polskim, które kupuje od Amerykanów "fajans", płacąc za to najdrożej ze wszystkich.
Jakieś bardzo dziwne "układy", żeby tak przepłacać - chyba się nie umiemy targować.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

6 kwietnia 2018

79277:

Wendol pracował w instytucji w której były stanowiska dające nieograniczona władzę nad resztą społeczeństwa
i stykał się z ludźmi którzy bliźnich traktowali jak bydło
klimat służby penitencjarnej jest jaki jest
i jest świadomy różnych przekrętów które były robione
przez osoby mijane na korytarzach
i ich świadomości bezkarności że im to można naskoczyć.

Jeśli Tobie wypisuje tekst

"Jakieś bardzo dziwne "układy", żeby tak przepłacać - chyba się nie umiemy targować"
to ma rozdwojenie jaźni lub osobowość mnogą.

Biznes jest biznes jak sprzedajesz to co do ciebie nigdy nie należało
to i bodaj złamany grosz wypada na tym
wysępić.

Życie jest życiem nie ma ludzi czystych
kryształowych bardzo rzadko spotkasz

nie mniej w swoich oczach
sobie i innym trzeba przedstawić sprawy w różowych kolorach
-to wszyscy będą się czuli lepiej-

Powiem tak
nawet dziecko z przedszkola rozumie że jak za coś można żądać od innych dzieci
cukierków
a w jakiejś innej sytuacji ktoś ma coś
i może od Ciebie
żądać i zabierać cukierki

To wygodniej jest mieć to coś
dzięki czemu dzieci mają przynosić swoje cukierki dla Ciebie.

I o tę właśnie odrobinę wyobraźni mi chodzi którą
trzeba mieć

aby mieć dystans do manipulacji innych i
do tego że zbyt przełomowe rzeczy nie będą dopuszczone do użytku


https://www.youtube.com/watch?v=jfj34eZsksM

Można było by upraszczać jakieś wyroby
choćby samochodów
zrobił być coś
co jest "gniotsa nie łamiotsa"
tylko co byś na tym zarobił.

Dlatego cały czas jest parcie na nowe rozwiązania
nowy wyrób.

Bo zawsze się coś na tym ukręci lodu.

Jak kiedyś zrobiono parowóz
to taki naprawdę może działać sto czy trzysta lat
zmieniasz drobne elementy podlegające zużyciu.

A tak masz samochód który najlepiej jak skończy może dziesięć a może nawet osiem lat
powinien iść do recyclingu.

To jest rozrzutność i niszczenie środowiska.

Ale się zarabia.

Każdy może wierzyć w co chce.
I teraz trzeba się znaleźć w tym układzie i też umieć na czym robić kasę.
 
wendol

6 kwietnia 2018

Widzę Nicze, że pojęcie o niektórych instytucjach masz iście komunistyczne.
Bardzo dużo się zmieniło, a Ty zatrzymałeś się w poprzednim systemie.

Np. policjanci są bardzo uprzejmi, można ich zapytać o drogę itp. i bardzo kulturalnie zachowują się podczas manifestacji - oczywiście, jeśli uczestnicy też są na poziomie.

A funkcjonariusze SW wychowują "podopiecznych", pomagają im zdobyć różne kwalifikacje zawodowe, organizują kursy, szkolenia itp.
A w celu obniżenia kosztów skazani (z łagodniejszych przyczyn) nie siedzą w celach, lecz w swoich domach z urządzeniami monitorującymi i dzięki temu mogą też pracować.

Jak Nicze chcesz się czegoś dowiedzieć, to pytaj specjalistów z danej branży, zamiast samemu wymyślać jakieś teorie.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Igor

6 kwietnia 2018

Wendol

dobre

pzdr
 

Niech Moc Będzie z Tobą
nicze

7 kwietnia 2018

Tak tak
dzieci to aniołki
żadne od żadnego nie wymuszają cukierków

nie są leniwe łase i pazerne

a już broń panie Boże po rodzinie bratu czy siostrze
kuzynostwu
nic nie wydłubią nie swojego
i im nie należnego


wszystkiemu winne te przebrzydłe krasnoludki

proponuję złożyć na nie skargę
do pani przedszkolanki.

:}
 
79277

7 kwietnia 2018

nicze:
dzieci to aniołki
żadne od żadnego nie wymuszają cukierków

ta- cukierków to nie. Teraz dzieci wyrywają sobie smartfony :) :P


nicze:
nie są leniwe

nie są- na każde polecenie mają swój własny pomysł. Dorośli nazywają to lenistwem, bo dzieci nie wykonują ich poleceń, a tak naprawdę te dzieci po prostu myślą samodzielnie i mają własne zdanie. Dzieci są kreatywne, nie leniwe... Sorki nicze, ale ja nie będę lał pasem swojej córki po dupie za to, że ma własny pomysł na wykonanie czegoś i nie chce zrobić tego tak jak ja sobie tego zażyczyłem...

nicze:
wszystkiemu winne te przebrzydłe krasnoludki

no włąśnie- Twoje "krasnoludki" to płaskoziemcy i radzieccy jutuberzy...

Cześć

PS. Przeczytaj czasem ze zrozumieniem to co Ci Wendol pisze, bo zwyczajnie ma rację, choć czasem sam sobie myślę, że przesadza- za bardzo wierzy w ludzi...
 
tajne.tarot-marsylski.pl

 
wendol

7 kwietnia 2018

Chyba Nicze nie lubisz dzieci.
Dzieci są różne, podobnie jak dorośli.
Chociaż na początku dzieci niewiele się od siebie różnią - drą się raczej wszystkie.
A jeśli chodzi o cukierki, to ja nigdy nie lubiłem słodyczy - od dziecka odmawiałem, nawet jak mi je "wciskano".
Moim przysmakiem był tłusty boczek i kiszone ogórki :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
79277

7 kwietnia 2018

wendol:
Nie mówię oczywiście o wojsku polskim, które kupuje od Amerykanów "fajans", płacąc za to najdrożej ze wszystkich

Bo nasi politycy mają podobne myślenie jak nicze. Politycy wiedząc że coś jest amerykańskie- od razu mają w głowach myśl: "najlepsze" i trzeba to mieć za wszelką cenę... Nicze tak "leci" na ruskie wynalazki...
Nasi politycy naoglądali się "holiłuckich" produkcji typu rambo czy strażnik teksasu i cholernie chcą dogonić tą "doskonałość".
Są krótko mówiąc naiwni. U nas nadal decyzje podejmują kompletnie niekompetentne osobniki- osobniki nie posiadające nawet podstawowej wiedzy na tematy w których podejmują decyzje...
To wszystko. Nic więcej nie trzeba, żeby takie zakupy zrobić...
To coś jak łysy kupujący (dla siebie) płyn do trwałej ondulacji, bo w reklamie usłyszał, że będzie dzięki temu piękny...
Cześć
 
79277

7 kwietnia 2018

wendol:

O tych dzieciach to jakoś tak jednocześnie pomyśleliśmy... ?

Pozdrawiam
 
wendol

7 kwietnia 2018

79277:
PS. Przeczytaj czasem ze zrozumieniem to co Ci Wendol pisze, bo zwyczajnie ma rację, choć czasem sam sobie myślę, że przesadza- za bardzo wierzy w ludzi...

Z ludźmi jest jak z prawdą - no wiecie, trzy rodzaje...
Z większością przy mniejszym lub większym wysiłku można coś osiągnąć, ale są też tacy do których nic nie dotrze, ale ci są chyba w mniejszości.
Jest kwestia ile wysiłku trzeba włożyć i czy rezultaty będą odpowiednio satysfakcjonujące, bo możemy się namęczyć, a da to bardzo niewiele.
Generalnie, jak ktoś sam nie pomyśli i nad sobą nie pracuje, to raczej wątpliwe, żeby pod czyimś wpływem się zmienił.
Tu dochodzimy do kwestii pomocy - ktoś musi chcieć tej pomocy, bo inaczej odbierze to jako wtrącanie się, czy nawet "atak".

Człowiek dorosły jest już ukształtowany i niewiele tu zdziałamy.
W przypadku dzieci też "cudów" nie należy się spodziewać - z pewnymi cechami charakteru już się rodzimy.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

7 kwietnia 2018

79277:
O tych dzieciach to jakoś tak jednocześnie pomyśleliśmy... ?

I jednocześnie weszliśmy na tajne :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

7 kwietnia 2018

PRZY KAWIE O SPRAWIE Jak być ojcem? ;)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
79277

7 kwietnia 2018

wendol:

Posłuchałem chwilkę... Początek... Mam pytanie, bo wcześniej tego programu nie widziałem: czy to jakiś żart? Kabaret, czy coś takiego? Teraz już idę spać i obejrzę to sobie (być może) w innym terminie (albo o tym zapomnę)... Tydzień wstawania o 3:30 mnie trochę wykończył... Jutro pośpię- wolne :)
Cześć...

PS. To kabaret jakiś, nie?
 
wendol

7 kwietnia 2018

79277:
To kabaret jakiś, nie?

Tak :)
Ale używają prawdziwych tekstów wypowiedzianych przez różnych polityków itp.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

8 kwietnia 2018

Jak rozumiem chcecie aby forum było totalnie nudne
dopasowane do waszej wyobraźni

Wy nie macie nawet świeżości umysłu przedszkolaka
który byłby chociaż zaciekawiony
czymś o czym jeszcze nie słyszał.



Nie mówię że wszyscy którzy pojawiają się w przestrzeni informatycznej
są warci wysłuchania

To co z czegoś korzystamy

bardziej zależy od nas.

Czasem kogoś trzeba długo słuchać aby poznać dokładnie miejsca
gdzie popełnił pomyłkę.
Bo sporo osób wierzy w to co mówi
ktoś kogoś oszukał
ktoś pracuje na system

Natomiast w takim stanie jak już wiemy gdzie te pomyłki są popełnione
to różne sprawy staja się
dostępne
i warte wiedzenia.

Jeśli wylewacie dziecko z kąpielą
to jest to właściwie wasza sprawa.


Intelektualnie różne rzeczy można dopracować
sprzedać shit w ładnym papierku

Kabareciki Olgi Lipińskiej intelektualnie nie zwalały z nóg
dużo się działo i nic sensownego
chodziło o przykuwanie uwagi
"waliło po oczach".

Powyższy kabarecik ma zacięcie intelektualne
ale czy sporo wnosi

w przeciwieństwie do kabarecików pani Lipińskiej
akcent
nie jest wizualny a położony jest na oszołomienie intelektualne
mnogością wątków

ma to swój cel opatrzenie się na
normalność czegoś
co jest marginesem
i rzeczą niepożądaną
w życiu społecnnym

cóż
wszystko zależy od przyjmującego
jego przesłanie i treści


Dokładnie jest tak samo z każdym "materiałem".

Albo treść ma dla nas sens albo

szkoda czasu.
 
wendol

8 kwietnia 2018

nicze:
Jak rozumiem chcecie aby forum było totalnie nudne

Właśnie Nicze dla nas nudne rzeczy wrzucasz.
Jak dla mnie, to wałkujesz w kółko to samo.
Myślisz, że nie zdajemy sobie z tego sprawy?
Wiemy o tym bez tych Twoich "odkrywczych" materiałów, a Ty zanudzasz nas oczywistościami.
Utknąłeś w miejscu i tyle.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

8 kwietnia 2018

https://www.youtube.com/watch?v=A-MgFVjvirM

wendol:

Wiemy o tym bez tych Twoich "odkrywczych" materiałów, a Ty zanudzasz nas oczywistościami.


mówisz że
Ty wiesz o wszystkim

ja mówie
"wiem że nic nie wiem"
"im więcej wiem tym bardziej wiem jak mało wiem"


wendol:
wałkujesz w kółko to samo.


Ja wałkuje to
że celem jest zysk
i dla tego zysku
nie są wprowadzane najtańsze rozwiązania.

Oczywiście ty Darek doskonale o tym wiesz

i ja wiem
że od tego nie daje się uwolnić
ale taki delikatny problem

zdzieranie z kogoś funduszy nienależnych
nie powinno przekraczać jakiś granic przyzwoitości.

Jeśli oferowanie komuś rzeczy jemu zbędnej
tej przyzwoitości nie przekracza.

Jedną rzeczą jest sprzedać komuś zwykły zegarek
drugą zegarek z fontanną.
ale
Może ktoś chce mieć fontannę w zegarku.

wendol:
Utknąłeś w miejscu i tyle.


obawiam się że wszyscy utknęliśmy
 
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 3785
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.