Nowy temat | Spis tematów | Nowszy wątek | Starszy wątek |
kiedy UFO przybedzie? | |
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 1624 |
maritus6 | kiedy UFO przybedzie? |
Igor | Darek masz absolutną rację ale jak już towarzystwo raz udanie zastosuje łamacz to nie chce słyszeć o nauce niczego i wydaje się im, że tak będzie całe życie ;) Ale system choć niekiedy nieszczelny czy nie nadążający online za obsługą i modyfikacją wszystkich procesów - zawsze w określonych porach przechodzi w stan konserwacji a, że działa w oparciu o zasadę kompensacji niema mowy aby listing błędów => czynów zabronionych mu nie wykazał ;) Następnie jeśli wyjdzie co ma wyjść system przechodzi do punktu zwanego update => inaczej mówiąc uruchamia procesy ewolucyjne celem podobnego wyeliminowania błędów w przyszłości i zoptymalizowania swojej pracy. Pozdrawiam Igor |
Niech Moc Będzie z Tobą |
wendol | Odpowiednim językiem mi to wytłumaczyłeś :) I w odpowiednim momencie :) U mnie w pracy "SI Emeryt" właśnie tak działa. Ale mam problem z błędami, jak w nieodpowiedniej kolejności coś zrobię. Po ostatnim update system przestał już być tak restrykcyjny dla mnie - zniesiony został jednodniowy bufor. Mogę już tego samego dnia generować zgłoszenia dla ubezpieczonych i dla członków rodzin. Jeszcze miech zniosą konieczność potwierdzania, że poszło do "Płatnika", bo obniża to moją wydajność. "Płatnik" to "interface" pośredniczący między "SI Emeryt", a systemem wyższym ZUS, do którego mam nawet dostęp "hot line" w postaci miłej pani po drugiej stronie - dzięki temu mogę weryfikować, potwierdzać stany realizacji spraw i naprawiać ludzkie błędy jeszcze szybciej. Nasze systemy dogadują się bardzo szybko i sprawnie, choć nasz jest bardziej "upierdliwy" - dla "laików" dobry, bo myśli za nich, ale moją prędkość przetwarzania informacji ogranicza - ma sporą "bezwładność", choć już coraz mniejszą. Mamy jednak wraz z ZUS-em problem z systemem NFZ "Ewuś", który świeci się na czerwono - u nas i w ZUS jest w danej sprawie wszystko OK, a "Ewuś" rozgrzał się do czerwoności :) Jak na górze, tak na dole - weryfikacja przyspiesza i system się uszczelnia coraz szybciej :) Oszuści, kombinatorzy i tchórze odchodzą coraz szybciej na tamten świat, jak nie chcą się przyznać i zmienić. Idą w zaparte, bo boją się kary - im szybciej się przyznają, tym kara będzie mniejsza. A nawet są przypadki, gdy wystarczy się przyznać, a kary nie będzie - wręcz przeciwnie - będzie ulga i nagroda :) |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
Igor | Tak przy słabym systemie lepiej jest go nie przeciążać analizami post factum, niepotrzebnie opóźnia to później implementacje ważniejszych aktualizacji ;) Pozdrawiam Serdecznie Igor ;) |
Niech Moc Będzie z Tobą |
wendol | |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
yohanna22 | Niedaleko gdzie ja mieszkam wczoraj na niebie pokazalo sie cos takiego. http://www.dailymail.co.uk/news/article-2604240/What-Black-Ring-Leamington-Spa-Mysterious-object-sky-captured-girl-16-iPhone.html |
wendol | W tym przypadku skłaniałbym się ku "oficjalnym" wytłumaczeniom - może rzeczywiście to rój jakichś insektów, ale wg mnie bardziej prawdopodobne jest, że to jakaś "brudna" rakieta (lub coś w tym stylu) zrobiła. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
wendol | http://www.emilcin.com/?p=artykul&id=2681 Kiedyś oficjalny i nagłośniony kontakt nastąpi, więc trzeba mentalnie ludzi na to przygotowywać. Nawet "kościółkowe owieczki" zaczynają się tym czymś interesować i "nagle" zaczyna im się to kłócić z religią. Więc co robi Kościół? - Wychodzi im na przeciw, tłumacząc że kosmici też wierzą w Boga, więc wszystko jest OK. Wierzą, ale nie w Boga religijnego - inaczej "go" postrzegają :) Oczywiście, że za przyspieszeniem (przeskokiem) ewolucji człowieka stoją kosmici, ale dusza, to już sprawa boska :) Dusza typu ludzkiego wciela się na różnych planetach w ciała wysoko rozwiniętych humanoidów. Niektórzy ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, jak blisko im do "kosmitów". A jak ktoś wcielał się ostatnio gdzie indziej, to można nawet powiedzieć, że jest "kosmitą" :) Tacy ludzie mają najczęściej problem z brakiem zrozumienia przez innych, podchodzą z dystansem do tego, co tu się dzieje, czują się obco i dziwią się ludziom, że mają klapki na oczach. Sami zaś od dziecka są dobrymi psychologami i w związku z wyższym poziomem wibracji są bardziej myślący i spostrzegawczy - mają wyższy poziom percepcji - potrafią w ułamkach sekund dostrzec drobne szczegóły, a nawet nie muszą patrzeć - po prostu czują wibracje, emocje innych. Tacy ludzie, to niekoniecznie "kosmici" - mogą też pochodzić z... "nieba" :) Tzn. z innych wymiarów. Nauka coraz szybciej akceptuje takie sprawy, ale nagłaśnia się to powoli, bo trzeba wziąć pod uwagę opór materii - ciemnej masy :) Kościół wychodzi z "inicjatywą", ale ma w tym swój interes - coś tam wyjaśniają, ale tak, by "ciemna masa" się tym zadowoliła i zbyt szybko jasną się nie stała :) O co w tym chodzi? - Jak zwykle o to samo: o wpływy, władzę, pieniądze. Z Szarakami (z Zetami) lepiej się nie zadawajcie (chyba, że macie wysoką energię), bo to "pustaki", choć są też u nich wyżej rozwinięte "frakcje" - np. te, które wzięły od ludzi materiał genetyczny i udało im się ulepszyć swoją rasę :) Po wyniszczającej wojnie jądrowej, stwierdzili że zawiniły emocje, więc metodą inżynierii genetycznej na przestrzeni pokoleń je u siebie wyeliminowali, łącznie z miłością. Utworzyli co prawda umysł zbiorowy w obrębie własnej rasy, ale łączność z Bogiem stracili. Chcą ją odzyskać - dlatego właśnie są tak zainteresowani ludźmi, ale poruszają się w tych sprawach, jak słoń w składzie porcelany i potrafią zrobić krzywdę. Ich wyczynom przyglądają się tzw. Nordycy - takie wysokie, z długimi blond włosami hermafrodytyczne "piękności" - to te "anioły" z mitów religijnych. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
Igor | Mi się wydaje, że ci co przylecą nie będą się zbytnio od nas różnić poza tylko tym, że będą posiadać więcej aktywnych aminokwasów :) Pozdrawiam Igor |
Niech Moc Będzie z Tobą |
nicze | Raczej więcej aktywnych łańcuchów DNA aminokwasy to składowe cząstki białka co rozumieć pod aktywnym Dna może mającym więcej łańcuchów w cząstce może bardziej aktywnym jako antena trudno powiedzieć na pewno jeżeli żyjemy we wnętrzu Ziemi to problem nie dotyczy obcych jako obcych tylko podróżujących w czasie a to jest bardziej skomplikowane jak ingerować w bieżące aby wszystko trzymało się kupy. Kupy którą chcemy mieć a nie żeby ona sobie była samopas. Mało osób ostatnio zagląda na forum jest mało osób które chcą patrzeć dalej niż na czubek swojego nosa inna sprawa że większość tematów została już na tyle wyjaśniona że trudno znaleźć coś inspirująco nowego. Wiele tematów jest tylko po to aby zająć publikę czymś co zbiera czas a niewiele daje. Choćby powyższy temat nie ma sensu jeśli było by prawdą że "kosmos" czy wszechświat to jest gdzieś poniżej nóg tak 2500 km. Ostatnio spodobał mi się tekst z jakiegoś rosyjskiego wykładu mowa była samodoskonaleniu i trzebna było poruszyć temat powszechnego pijaństwa i prowadzący powiedział że jest to wynik zaprogramowania przez otoczenie czyli pijak nie jest winny tego że jest pijakiem tak samo z innymi palącymi, nadużywającymi siły czy robiącymi cokolwiek innego wynikającego z istnienia w społeczeństwie czyli fanatyk religijny też jest zaprogramowany czyli on "niczemu" nie winny podoba mi się to filozofia KALEGO jednak różne punkty widzenia wzbogacają światopogląd mam tylko jakieś wewnętrzny problem że coś w takim podejściu nie jest pełne i właściwe. Pozdrawiam |
tajne.tarot-marsylski.pl | |
wendol |
Zawijasów :)
Wyglądem nie, ale mentalnością tak. Mają głębokie spojrzenie, luz i uśmiech w myślach. Rozumiemy się Igor :) Kwestia umiejętności czytania między wierszami, zrozumienia, a przede wszystkim czucia, co autor miał na myśli, w jakim stanie emocjonalnym był i jak słówkami się bawił :) Pozdrawiam z uśmiechem, a pozostałym mniej powagi życzę :) | ||||
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
nicze |
Bycie ścisłym jest podstawą rozumienia się nie można czegoś nazywać jakkolwiek a miało się na myśli coś inaczej nazywanego bo nazwane prawidłowo było by absolutnie celne trafiające w problem a tak potem ktoś to może powtórzyć na poważnie i jest pasztetowa. A tak w ogóle świąteczne życzenia zdrowych spokojnych pogodnych świąt i mokrego dyngusa Pozdrawiam | ||
wendol | My tu wiedzę mamy, więc możemy się bawić :) Poczytaj Nicze Plejadian, to się załamiesz ich "poezją", brakiem "ścisłości", dwuznacznością i "brakiem spójności" :) Nie traktuj tego forum jako medium edukacyjnego - od tego są poważniejsze, ściślejsze miejsca :) A jeśli już chcesz się silić na "ścisłość", to nie podniecaj się tak wymysłami nieuków. Kiedyś zwróciłem Ci uwagę na to, że pomijasz opór w swoich dywagacjach. Po jakimś czasie to do Ciebie dotarło, ale przesadziłeś z usilnym tłumaczeniem tego innym - tym, którzy rozumieją, że 2+2=4 - mam tu na myśli "numerycznego". Pamiętasz? Zastanów się nad swoim postępowaniem, bezwładnością myślową i upierdliwością - są osoby, które szybciej przetwarzają informacje i lżej do tego podchodzą. Zabaw się trochę - w czasie świąt możesz przy stole porobić eksperymenty z jajami - dobrze Ci to zrobi. Wyluzuj facet i tak bardzo się nie tłumacz, bo to podejrzane - po prostu poczucia humoru Ci brakuje i związanej z tym lotności umysłu - za ciężki jesteś. Dawaj - teraz Ty, a ja się pośmieję :) No, tłumacz się dalej... :) Odpuść sobie czasem - wiemy, że masz rację w tych sprawach, w których masz :) Ale w pozostałych... zbierz więcej informacji z różnych źródeł, wnikliwie przeanalizuj, zamiast szybko palnąć jakieś głupstwo. Napisz lepiej jakiś kawał (dowcip), a wszystkim lepiej się zrobi, bo na razie smuty walisz. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
wendol | Sorry, ale musiałem trochę posiedzieć w miejscu odosobnienia. Lubisz poezję? :) Jeszcze w podstawówce powiedziałem, co autor miał na myśli... Nauczycielka na to, że dobrze, ale może jeszcze ktoś powie coś na ten temat. I wtedy ludziska zaczęli się silić na głupią oryginalność. Posłuchałem chwilę, po czym usnąłem. Tak a propos, to chciało mi się spać, więc zgłosiłem się pierwszy, żeby mieć to z głowy i czasu nie tracić. Głos nauczycielki obudził mnie dopiero, gdy go już mocno podniosła... Dostałem uwagę w dzienniczku, że śpię na lekcji. Moich rodziców to rozbawiło :) No dobra - zbliża się 19, więc chyba pójdę spać, jak grzeczne dziecko, ale najpierw zjem obfitą kolację - wtedy śpi mi się najlepiej :) |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
nicze | Na hasło aminokwasy ja mam skojarzenia pokarmowo konsumpcyjne czyli dla mnie tekst który jest nie jasny i muszę myśleć o co właściwie chodzi -Igor chciał dobrze a pomieszał słowa- odcyfrowywany w podświadomości kojarzy się że wpadną jacyś i będą bardzo głodni czyli masakra skojarzeniowa Jako informatyk Darek wiesz że w komputerach czegoś nie da się zrobić jakkolwiek tylko w sposób wynikający z mocno zawężonych określonych możliwości i reguł wolałbym z powodu słownictwa nie mieć jakiś dziwnych wizji. Oczywiście na głodomorów z UFO nie potrzeba zwracać uwagi. I na luzie trzeba podejść. Jeśli uważasz że coś było zbyt niewłaściwe to wykasuj. |
wendol | Spoko. Jak by Cię przyprawić szczyptą humoru, to byłbyś smaczniejszy :) Niskowibracyjnym obcym smakują smutasy, a wysokowibracyjni lubią żartować :) Smacznego jajka życzę :) |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
79277 |
A dla dla żeńskiej lub homo- części tego forum smacznego loda i jajka... :) | ||
wendol | Niektóre kobiety odbierają coś takiego jako seksistowskie i poniżające. A teraz wyobraź sobie, że klęczysz przed kobietą i robisz jej "lizaka". Mi się podoba :) Mężczyźni przeważnie za bardzo myślą o sobie. Pomyśl jak możesz sprawić przyjemność kobiecie, nawet nie myśląc o "rewanżu". Wiem, że to trudne do pojęcia przez typowo męski móż... tzn. mózg. |
Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl |
yohanna22 | :) Wesolych jajek :) |
Igor | Powiem ci Darek, że masz bardzo dużo racji :) ale większość jest niestety jak to mówią "ślepa". Ostatnio na mojej drodze stanęła osoba która chciała mnie mówiąc kolokwialnie podejść - ale nie w tym rzecz, gdyż chciałem jej wytłumaczyć dlaczego nasze drogi się zeszły i dlaczego w tym momencie życie moimi ustami namawia ją do głębokiego przeorientowania w tym wszystkim czym się zajmuje. Najbardziej nie mogła zrozumieć tego, że aby mnie spotkać musiała wziąć udział w inicjatywie przeciw mnie ;) Abyś widział jej minę :) Pozdrawiam Igor |
Niech Moc Będzie z Tobą |
79277 |
Czytaj między wierszami. To żart był. "świński", ale jednak... ;)
Mnie też- kocham to. Nawet wolę niż odwrotność tego... Uwielbiam lizać "patelaszkę". ;) A jeszcze jak jest super wydepilowana, to już zalizałbym na śmierć. Pzdr | ||||
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 1624 |
Nowy temat | Spis tematów | Nowszy wątek | Starszy wątek |