Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
Na luzie
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 303
Wrona
24 stycznia 2010

Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie.
- Ależ ja leczyłem pani męża, nie panią!
- Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczę...


Czy to nie wydaje się podejrzane, że lekarze swoją działalność nazywają "praktyką"?


- Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża musimy na niego coś mieć. Czy maż pije?
- Nie, skąd, jakby tylko spróbował to ja bym mu....!
- Czy nie daje pieniędzy?
- Nie, absolutnie, oddaje wszystko co do grosza...już by mi tylko schował złotówkę to ja bym mu...
- A może bije Panią?
- K...wa , tylko by rękę podniósł, to ja bym go przez okno pogoniła...
- A co z wiernością?
- O! Tu go mamy! Drugie dziecko nie jest jego!


Żona do informatyka:
- Widzisz tego młodego człowieka na zdjęciu?
- Tak.
- To Twój syn, o szesnastej odbierzesz go z przedszkola.


Wędkarz skarży się prezesowi spółdzielni mieszkaniowej:
- Mieszkanie, które otrzymałem jest tak małe, że nawet nie mogę z kolegami porozmawiać o rybach!


Delegacja nauczycieli przychodzi na spotkanie z ministrem.
- Panie ministrze, my w ogóle nie mamy pieniędzy!
- Trudno... Wchodźcie...


- To skandal ! Agenci SB moga korzystac nawet z rent inwalidzkich !!!
- Skoro lekarze moga....



Rozmawiają dwie studentki:
- No dlaczego go rzuciłaś? Przecież mówiłaś, że ma w sobie "to coś".
- Tak ale już wszystko wydał.


Kazdy czlowiek, to kot w worku. Wytrzymac z nim mozna od niedzieli do wtorku !!! Z niektorymi tylko psy dluzej wytrzymuja, bo jego mowy nie pojmuja.
 
wendol

28 sierpnia 2023

Zakaz fotografowania. Koniec ze zdjęciem z samolotu z wakacji?
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

28 sierpnia 2023

Agent GRU zwerbował w Polsce 16-letniego Ukraińca. Eksperci: mamy problem
"- Zwracajmy uwagę na osoby, które nadmiernie interesują się transportami idącymi na wschód, wojskowymi jednostkami czy infrastrukturą energetyki - te obiekty są rozpracowywane przez rosyjskie służby - zaznacza Żaryn."
Ma to sens.
"Powinniśmy łapać agenturę rosyjską w naszym kraju".
Łapać Tuska! ;)
No co? Miało być "na luzie".
Tylko, że niektórzy tak na poważnie - zwłaszcza "klasyk", przywódca duchowy miłościwie nam panującej partii znany z anegdot zaczynających się od: "cytując klasyka" :))
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Igor

29 sierpnia 2023

Powiem ci ty masz zdrowie się tym truć ;)

Pozdrawiam
Igor

ps. jeszcze chwila i w przedszkolach werbować będą ;)
 

Niech Moc Będzie z Tobą
wendol

30 sierpnia 2023

Kościół od dawna werbuje, żeby później płacić im haracz za "ochronę".
Żeby dzieci młodsze i starsze wiedziały jak bardzo zgrzeszyły przychodząc na ten świat i jak są winne i złe.
Nawet się z tym nie kryją - najciemniej pod latarnią.
Oczywiście największym złem jest Tusk - wręcz uosobieniem zła cytując klasyka.
Trzeba się wreszcie wziąć za agenturę watykańską.

Papież do młodych Rosjan: Jesteście spadkobiercami oświeconego imperium rosyjskiego
Żeby w tak prymitywny sposób zabiegać o poparcie?
Kiepska partia polityczna z tego Kościoła.
W sumie... na Zachodzie nie mają czego szukać, bo tam mówią to co ja o ideologii Kościoła.
Ideologia Kościoła najlepiej pasuje do różnych dyktatur, rządów autorytarnych i innych kreatur, co pokazuje historia, a w Polsce widzimy to teraz.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

6 listopada 2023

https://www.youtube.com/watch?v=arUfOOCEncY
 
nicze

8 listopada 2023

https://www.youtube.com/watch?v=t8cgsFV_duQ

zmywak
 
nicze

13 stycznia 2024

https://www.youtube.com/watch?v=BTx6ofAdy_E
zmywak z wyjazdu do Egiptu
 
wendol

13 stycznia 2024

W Czarnogórze znalazłem sposób na klimatyzację, która działała tylko, jak włożyłeś kartę - tą samą, co do drzwi.
Okazało się, że ten "zasobnik" w środku jej nie czyta, więc wystarczyła tekturka w odpowiednim rozmiarze :)
Dzięki temu po powrocie było chłodno :)
Tak to jest niestety z Polakami, że wszędzie by coś ulepszali ;)
Było "tylko" trzydzieści kilka stopni, a przeważnie jest tam ponad 40.
Bez klimatyzacji ciężko tam przeżyć i po wyjściu na zewnątrz też.
Nie polecam takich klimatów.
Samochodów elektrycznych też na razie nie polecam - jak się będą szybciej ładowały, to dopiero można pomyśleć.
Jak ktoś chce to ładować z gniazdka 230V w garażu, to życzę cierpliwości i żeby nocy starczyło.
Chyba, że ktoś ma "siłę" i 3 fazy doprowadzone, to wtedy jest "trochę" szybciej, bo fizyki i tak nie przeskoczysz - jak masz "wlać" dużo prądu, to musi to potrwać, chyba że masz "hotline" do elektrowni, wytrzymałe kable i bezpieczniki ;)
Tak więc nowe akumulatory to jedno, ale trzeba też znowu przeprowadzić "elektryfikację", tylko lepszą i dużo więcej prądu wyprodukować, na co się nie zanosi w bliskiej przyszłości.
Za to rower elektryczny polecam :)
Kupiłem jakiś czas temu taki, co teraz jest "nielegalny", bo może jechać na samym napędzie elektrycznym (ma manetkę jak w motocyklu), a nie tylko na "wspomaganiu".
Oczywiście po drogach publicznych nim nie jeżdżę, bo musiałbym go zarejestrować jako "motorower" - ot taki absurd.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

29 marca, 22:17

https://www.youtube.com/watch?v=s8Ww0XxD6ck

ZMYWAK: BRYTYJSKA SZKOŁA DO POPRAWKI.
 
tajne.tarot-marsylski.pl

 
wendol

30 marca, 04:12

Dziękuję.
22:17 - 17 na końcu - moja liczba.
Może jednak miewasz poczucie humoru - ZMYWAK dobrze to robi.
Ja zrobiłem tak, że wziąłem na siebie różne takie Twoje... i to przepracowałem (termin psychologiczny) poprzez humor.
Dziś (wczoraj) dużo chodziłem po mieście z córką, a teraz przypomniałeś mi o rowerze. Jutro (dziś) go "odpalę" i dam na nim pojeździć chłopakowi mojej drugiej córki (kiedyś o niego pytał).
Mieszka z nią od dłuższego czasu w Rembertowie.
To dobry chłopak: stracił ojca (jakiś wypadek po pijaku), matkę ma w DPS.
Był "bezdomny" (coś tam na chwilę wynajmował), prace "byle jakie" i pił po traumie.
Teraz nie pije, jest szczęśliwy i znalazł blisko dobrą pracę - coś tam nam płaci i ma wszystko zapewnione.
ZMYWAK może nie rozumieć "nakazów", by bogatsi ludzie dzielili się z biedniejszymi.
Chodzi o pomoc "na starcie", by takie dziecko nie miało kompleksów i czuło, że jak rodziców na coś nie stać, to inni pomogą.
Rumunia to biedny kraj i ciężko się wyrwać z pewnych "schematów" - to wywiera "piętno" na psychice.
W tej angielskiej szkole znają sytuację tego dziecka i wiedzą, co robić.
Polak przybył z "lepszego" kraju, czegoś się dorobił własną pracą i nie podoba mu się, że ktoś dostaje coś za darmo. Podobne reakcje bywają w Polsce wobec Ukraińców.
Wczoraj na mieście na ulicach, w parkach, w sklepach słyszeliśmy wokół ten język i widzieliśmy bawiące się dzieci - u mnie na osiedlu też i w Rembertowie także. Podobało mi się, że są szczęśliwe i bawią się beztrosko.
"Najazd" Polaków na GB też jest liczny - tylko, że Polacy "tak dobrze nie mają".
No cóż: Polacy w większości sprawy psychiczne mają uregulowane na tyle, że mogą więcej osiągnąć - są np. bardziej pewni siebie i "wyluzowani" (jak ZMYWAK), tylko dlaczego komuś "zazdroszczą", to tego nie rozumiem.
Może ten brak zrozumienia wynika z braków w empatii?
"Ja jako dziecko tak dobrze nie miałem, a rodzice zamiast się rozczulać nad sobą, to zapieprzali".
A może z braków w wiedzy?
Jak wyglądało życie w Rumunii w czasach Ceausescu, to można sobie wyobrazić mając trochę wiedzy.
https://www.pap.pl/aktualnosci/masowa-eksterminacja-w-czasach-dyktatury-ceausescu-w-przytulkach-zmarly-tysiace-dzieci
Ruscy z kolei urządzali w Ukrainie deportacje do "obozów filtracyjnych" i sierocińców, gdzie robili ukraińskim dzieciom "pranie mózgu".
Teraz zrozumiałem też skąd tyle kalekich, zdeformowanych fizycznie i psychicznie rumuńskich uchodźców było w Polsce.
Jak takie rzeczy i wojna mogą wpłynąć na "kondycję" więcej niż jednego pokolenia też można sobie wyobrazić.

Zasób wiedzy i zdolność wyciągania wniosków przez ZMYWAKA do poprawki.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

30 marca, 06:25

Z tymi liczbami to bardzo ciekawa sprawa: dziś kupiłem dla córki bilet (sam mam 90-dniowy) i wyszło, że jest ważny do godz. 17:11.
Skoro przy Twoim wpisie wyszło na końcu "17", to stwierdziłem, że odpiszę, choć mi się nie chciało znowu tłumaczyć Ci oczywistych rzeczy.
Ja od dziecka dziwiłem się, że inne dzieci raczej mnie nie rozumiały, a dogadać się mogłem z niektórymi dorosłymi, choć też "dziwnie" się zachowywali - jakby skupiali się na sobie i mieli "gdzieś" innych ludzi.
"Mi i moim dzieciom nikt nic za darmo nie dał, a innym dają" - to jest właśnie problem ZMYWAKA - patrzenie na świat widząc tylko czubek własnego nosa.
Teraz zrozumiałem też kolejny aspekt podejścia w takim stylu.
Otóż "ostrzegamy" innych, że np. wydarzenia na świecie idą w "złym" kierunku i chcemy kontrolować sytuację, bo nie doceniamy innych - co mi tam jacyś eksperci - ja wiem lepiej i nie wierzę w ludzi, bo są "głupi".
Co tam w jakiejś szkole w GB wiedzą?
Bardzo polskie podejście: za czasów komuny ludziom w Polsce "zamykano usta", więc teraz to sobie "odbiję" i będę wszystkich pouczał, bo teraz wreszcie mogę mówić - nie ważne, czy z sensem, ale mogę i sobie zadośćuczynię, bo za komuny nawet jacyś tam "fachowcy" i różne instytucje były po prostu komunistyczne, więc... co mi tam jacyś specjaliści obojętnie od czego.
W Anglii też jest komuna w mojej podświadomości, więc... błądzą i nie rozumieją niczego.
Takie myślenie.

A odnośnie liczb i innych "zbiegów okoliczności", to jest to "naprowadzanie systemowe".
To nie jest takie proste jak w tym cyklu od grupy "Darwin", że siedzą TAM (w innym wymiarze) nasze wyższe ja przy jakimś "stoliku".
Ten cały system jest tak skomplikowany i tyle jest współzależności bardzo wielu różnych czynników, że musi to działać na bazie jakiegoś "komputera".
Odnośnie natomiast "niewłaściwych decyzji", to mogą się one takimi wydawać w perspektywie krótkookresowej.
"Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" - mądrzy ludzie już dawno to zauważyli.
Są pewne etapy, które trzeba przejść (zaliczyć) na drodze nauki, a finał jest... zaprogramowany.
Było to w książkach typu "Rozmowy z Bogiem" i np. "Moc Kabbalah", którą polecała Madonna.
O "JHWH" tam było i jest to też związane z "Jahwe", "Jehowa" itp., tylko że ludzie mają tendencję do przekręcania różnych rzeczy.
Jest też planeta o nazwie "TJehooba", o czym teraz nawet w SEKIELSKI BROTHERS STUDIO mówią.
https://www.youtube.com/watch?v=f1e63IRWN0g
Mnie badał pewien psychotronik i miałem określone wizje, inny po rozmowie ze mną na różne tematy polecił mi książkę pt. "Misja".
Niektórzy w pracy byli dosłownie w szoku i ktoś powiedział, że "ludzie takiej pamięci nie mają", bo przypominałem im różne szczegóły z przeszłości.
Ja natomiast dziwiłem się, że ludzie mają "słabą" pamięć - to dla mnie było niepojęte i myślałem, że niektórzy udają, że czegoś nie pamiętają.
Powiem Wam, o co w "tym wszystkim" chodzi...
Otóż na Ziemi jest całkiem sporo wcielonych "wędrowców" z różnych planet, a inni doskonalili się tylko na Ziemi.
Finał jest jeden: "Wzniesienie" i został zaplanowany - nastąpi, choćbyście "kombinowali jak koń pod górę" :)
Tylko po drodze trzeba jeszcze "przepracować karmę" i "wypić piwo, którego się naważyło" :)
To takie oczyszczenie, taki "czyściec" i dla tych, którzy to wiedzą lub czują podświadomie, to już jest... "zabawa" ze znanym finałem: i tak będzie dobrze :)
To wszystko coraz bardziej przyspiesza.
To nie będzie jak na filmach, że jacyś kosmici przylecą, by podbić Ziemię.
Oni już tu są od dawna, świadomość wszystkich wzrasta w wielu aspektach, wszyscy stają się coraz lepsi pod wpływem różnych katalizatorów.
A finał jest taki, że to nie Oni przylecą tu, tylko My TAM - po prostu Ziemia zostanie przyjęta do większej wspólnoty, tylko najpierw musimy tu rozwiązać różne problemy... na różne sposoby.
Każdy musi coś "przepracować".
Jednym potrzeba więcej radości, zabawy itp., a innym "ziarnka goryczy", bo każdy duch przyszedł do tego "Dziadostwa" w określonym celu :)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

31 marca, 15:39

dobrze że to temamt na luzie

wendol:
ZMYWAK może nie rozumieć "nakazów", by bogatsi ludzie dzielili się z biedniejszymi.
Chodzi o pomoc "na starcie", by takie dziecko nie miało kompleksów i czuło, że jak rodziców na coś nie stać, to inni pomogą.


całość wywodów pachnie mało krytycznym lewactwem
"wszystkie dzieci są nasze"
tak czy siak predzej czy później prawda wypływa na zewnątrz jedni są dziećmiu dozorcy dludzy bogacza.

A czemu jedni sa bogaci a drudzy biedni
usiłując być obiektywny a jak zawarto w treściach powyżej
często bo jednym się nie chce pracować a drudzy okradają innych

to ten rumuński rodzic powinien byc wezwany na dywanik czemu jego dziecko nic nie ma w tornistrze
w innej sytuacji jego dziecko nie będzie widziało dawać za wiele do szkoły kolejnemu pokoleniu dzieci
W afryce takie podejście do życia dobre bo tam ciepło
a tu jak sobie pościelesz tak wyśpisz

właśnie przy wielodzietnych rodzinach takie podejście dosyć widoczne

jemu się należy a on nic nie chce włożyć.

poniżej też coś z pogranicza patologii widzenia swiata
https://www.youtube.com/shorts/0Gp0TDJ0pj0
 
wendol

31 marca, 17:19

W pierwszej kwestii odnośnie konkretnego dziecka to szkoła raczej ma pojęcie o sytuacji, bo to nie Polska.
Natomiast w drugiej kwestii, to zawsze myślałem, że to dotyczy nowych budynków.
A jak było z "kopciuchami"?
Długo to funkcjonowało i dopłaty były do wymiany.
Nie wiem jak to teraz wygląda, bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że jeszcze dużo ich zostało i ludzie płacą kary.
Jak by trzeba było zrezygnować z gazu, to po pierwsze na razie nie ma czym go zastąpić, a po drugie skala jest naprawdę duża.
Jeśli zaś chodzi o Jakiego, to znany z niego populista i jakoś nigdy nie zauważyłem, by coś przedstawiał obiektywnie.
Decydenci w UE są na pewno bardziej myślący niż Jaki.
Natomiast zdarzało się, że te ich ogólne "wytyczne" były trudne do zrealizowania dla biedniejszych ludzi i państw, choć pieniądze na to dawali.
Reasumując to mam za małą wiedzę na ten temat, więc na zdawkowej wypowiedzi Jakiego nie będę się opierał, tym bardziej, że wybory za chwilę, więc politycy będą gadać różne rzeczy, które zweryfikować tak szybko będzie trudno.
Widzę Nicze, że na Ciebie działają emocje - jak ktoś pokrzyczy i wskaże Ci "winnego", to już biegniesz, by mu "ręcznie tłumaczyć" ;)
To takie PiS-owskie - na takich ludzi liczą - takich których łatwo podburzyć i nie badają sprawy.
Tak Nicze - chcą (ci "oni"), by ludzie nie mieli gdzie mieszkać ;)
Podobno jest tak, że jak człowiek jako dziecko czegoś doświadczy, to "tak mu zostaje" i bardzo trudno to zmienić.
Tak więc Nicze poziomu dyskusji raczej nie ustalimy, bo tu chodzi o charakter, mentalność i niechęć do pogłębiania wiedzy, bo to przecież męczące i mniej wysiłku kosztuje wiara w proste hasełka.
Nie każdego da się przekonać, czy zmienić, "ulepszyć", "naprawić", choć podobno kobiety tak mają, że wierzą, że im się uda takich rzeczy dokonać wobec dorosłego człowieka.
Ja niby kobietą nie jestem, ale cechy... - a później w testach wychodzi, że jestem.
Właśnie zrozumiałem, dlaczego kobiety mogą to mieć jeszcze bardziej nasilone: to może być kwestia jakiegoś instynktu nakierunkowanego na dzieci, które da się jeszcze ukształtować. Natomiast mężczyzna może być "dużym chłopcem", ale zrobić się z tym już nic nie da - trzeba by takiego stale obserwować i "kontrować" za każdym razem - może jak odpowiednio długo i konsekwentnie, to trwałe efekty będą?
Bywa różnie - zależy od egzemplarza. Przede wszystkim taki sam musi chcieć, bo inaczej to będzie tylko... tresura, która będzie wymagała ciągłego nadzoru i ponawiania bodźców.
Nicze sobie "w kaszę dmuchać nie da" - to już duży chłopiec i emocje ma charakterystyczne :)
Można też nim kogoś poszczuć ;)
To właśnie ta znana PiS-owska "szczujnia", o której było głośno.
Elektorat PiS ma charakterystyczne cechy i ich wachlarz dość wąski - statystyki to pokazują.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

31 marca, 17:41

nicze:
poniżej też coś z pogranicza patologii widzenia swiata

Napisałem sporo, ale może dlatego, że nie zrozumiałem?
Przecież to zdanie jasno wskazuje na patologię widzenia świata przez kogoś, kto tam zabrał głos jako jedyny - czyli chodzi o Jakiego.
A ja sobie coś zakodowałem, że Nicze nie ma racji i stąd moje reakcje, i niepotrzebne wywody.
Sorry Nicze - nie zrozumiałem Cię, bo się negatywnie zaprogramowałem.
Jeszcze raz przepraszam - oczywiście masz rację, że ten Jaki ma "skrzywioną optykę", ale to przecież polityk ze znanej z "odwracania kota ogonem" partii i chyba sam nie wierzy w to, co mówi.
Przepraszam za tego "chłopca" itd. Ty już duży chłop jesteś - nawet o jabłkach kiedyś pisałeś.
Postaram się bardziej skupić i czytać ze zrozumieniem.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Igor

31 marca, 19:27

Wendoł I Nicze

Pozdrawiam Was Serdecznie z Okazji Świąt.
Igor
 

Niech Moc Będzie z Tobą
nicze

31 marca, 19:50

Pozdrawiam

problem polega na tym że punkt siedzenia wpływa na nasze postrzeganie tematu
co ciekawe uczymy się tylko tego co chcemy się nauczyć.

Ciekawe zdanie o miejscu na w którym żyjemy
serce wie o przykrej sytuacji w której się znajdziemy półtorej minuty wcześniej niż nastąpi
a mózg o jakieś 6 sekund wcześniej
 
wendol

8 kwietnia, 10:34

Miałem taką sytuację - zabolało mnie mocno serce, po czym ktoś się do mnie odezwał z czymś mocno raniącym.
Wtedy ta osoba była na etapie "niewiary", bo miała "całe życie" do czynienia z kłamcami.
Jest zapis zwany "kroniką Akaszy" - zapis przeszłości i przyszłości.
Można mieć do tego dostęp jakimiś zmysłami, ale kluczem jest spokój.
Jeśli to osiągniesz, będziesz medytował itp., to będziesz wiedział i rozumiał więcej - wtedy też pamięć jest lepsza.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

19 kwietnia, 01:07

wendol:
Jeśli zaś chodzi o Jakiego, to znany z niego populista i jakoś nigdy nie zauważyłem, by coś przedstawiał obiektywnie.

Obowiązkowa fotowoltaika i remonty. Nowe zasady UE
Czyli Jaki jak zwykle kłamie.

W Rembertowie ileś lat temu został zrobiony siding, bo wcześniej w części dziadka było zimno, a śnieg pod domem się topił :)
To chyba ta Unia nas do tego zmusiła ;)
Normalnie zmuszają, by mieć niższe rachunki za ogrzewanie :)
Przy naszej ulicy ludzie mają już panele słoneczne na dachach i nawet na śmietniku widziałem.
Skoro Unia tego nie wymaga, to po co to robią? ;)
Spoko - te panele są coraz wydajniejsze i coraz tańsze :)
Czyli, jak stawiają na prąd, to pewnie też na pompy ciepła - też spoko :)
A ja myślę tak, że jak kiedyś gaz będzie "be", to niech doprowadzą wodór i może nawet piec gazowy da się jakoś przystosować lub się wymieni, bo po tylu latach eksploatacji należałoby.
Oj coś tu widzę, że chyba większość lub znaczna część starszych ludzi boi się zmian i chcą mieć po prostu "święty spokój" - właśnie do takich Jaki adresuje to straszenie.
Starszym ludziom często brakuje energii na wprowadzanie zmian, na jakąś większą aktywność i boją się coraz bardziej różnych rzeczy - chyba tego, że "nie podołają" tak ogólnie rzecz biorąc.
A wystarczy zachować optymizm, wyższe wibracje i energia z góry przychodzi.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

19 kwietnia, 08:06

Tak to wszystko się odbywa że za wszystko płaci obywatel
a zarządzaający mają wszystko w czterech literach
rząd zawsze się wyżywi

Jak ktos skomentował wiek emerytalny powinien o wynosić sto lat bo taki Kaczyński czy jakiś biskup jeszcze całkiem dobrze bedą się trzymali
w formie.

I teraz jest problem bo w pewnym wieku ludziom już nie starcza sił energii na pieprzenie się w coś co im nie jest potrzebne do szcęścia
czyli badranie się w ocieplenia i jakieś fotowoltaiki
które kosztuja grube pieniądze napędzają tylko zyski do kieszeni
lepiej ustawionych
a emerytury na wszystko nie starczają
bo trzeba zostawiać pieniądze w aptekach
oczywiście ocieplenie obniżyło by rachunki za energię
ale kiedyś w ramach nauki powiedziano mi o pewnym paradoksie ekonomicznym z Irlandi że podniesienie ceny chleba spowodowało wzrost jego spożycia
i co przyniosło badanie problemu
że ludzie mieli mniej pieniędzy na mieso a musieli jednak coś jeść i wyszło na to że trzeba było jeść więcej czegoś co na kilogram masy jest relatywnie tańsze niż mięso które od zboza jest droższe z 10 razy.

Ale wszyscy którzy mają to wiedzieć to to wiedzą
że kasia jest kasia
i wypada jej wdzięków pożądać jak najwięcej.
a ci co na dole to ma ich rzucać od tego że wszystko na gaz
potem jakaś ś wierzba energetyczna teraz pompy ciepła czy wiatr czy słońce
ale za wszystko płać płac płać.
 
nicze

19 kwietnia, 08:47

trochę gubię się z definicją czy mówi nie pobiektywnie
czy kłamie
bo to nie jest temat na luzie

to moze teraz trochę bardziej śmiesznie do tematu

https://www.youtube.com/watch?v=NmoOSZHvEaI
 
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 303
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.