Jestem niezalogowany   zaloguj mnie   /   rekrutacja


Forum - Świat Tajemnic


Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek
silnik grawitacyjny.
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 3785
marian
24 marca 2003

Szukam osoby interesujące się sposobem podróżowania .
mam teorię na temat silnika grawitacyjnego, posiadam
kilka elementów do zbudowania go. Z zawodu jestem elektronikiem.
Posiadam generator funkcyjny , mogę mieć dostęp do rtęci metalicznej .
Szukam kontaktu na temat silnika a.g.
Marian.
 
nicze

4 lipca 2023

my nie jesteśmy od dyskusji czy prędkość światła jest stała i jedynie słuszna
podobnie jak inne rzeczy których czepić mogli byśmy się tylko przy piwie
Są mądrzejsi którzy nie tylko dyskutują sobie ale badają te sprawy
pozdrawiam
 
Igor

4 lipca 2023

nicze
14 godzin temu

Mam do ciebie prośbę o to byś zapytał tych mądrzejszych o następujące rzeczy:

- jak powstała grawitacja - w wyniki działania jakich sił?

- jakie siły spowodowały, że podczas wielkiego wybuchu wszechświat rozszerzał się z prędkością wielokrotnie większą od prędkości światła?

Pozdrawiam
Igor
 

Niech Moc Będzie z Tobą
nicze

5 lipca 2023

obawiam się że założenia są błędne
i ciężko o tym dyskutować
jedynie słusznym założeniem jest to że trzeba trzepać kasę

a czy prędkość była praekraczała prędkość światła czy czy może dochodziła do niej to dobry powód do brania kasy i udawaniu że się coś bada
ponieważ problem jest dyskusyjny to jak w jednym dziesięcioleciu będziemy obstawać za jednym to w drugim przerzucimy uwagę naa inną stronę i cały czs możemy trzepać fundusze.

na poważnie
Zapomnij o wybuchu bo to taki powód do trzepania kasiorki

Generalnie grawitacja jakoś związana jest siłami elektro magnetycznymi i polaryzacją elementów atomu
bo była kwestja tego irydu i rodu co to tam tem farmer z Arizony znalazł mw swojej glebie co potem ogłosił że nadprzewodnik złota uzyskał
z tych pierwiastków
i ktoś tam w opisie sugerował że w jakiś tam warunkach chyba po wypażeniu
próbka straciła 1/3 wagi
i powiedział że to by się zgadzało z jego wizją ciężaru
to w Nexusie było

ale właśnie nic nie wsponiał jak on to widzi w tej wizji
czyli swoją wizję zostawił sobie
I tu jest kwestia patentów czy darmowej energii i po prostu tej sprawy nikt
nie będzie ruszał
tak inny poważniy kłopotliwy temat lewitacja przedmiotów o temperaturze ciekłego azotu nad polem magnetycznym.

jak ktoś przy czymś pracuje w jakimś przemyśle uczelni instytucie to ma dostęp do doświadczenia a nie powtarza domniemania innych
tak jak ten rzekomy wielikij wybuch
tak był taki na złomowisku
i na śroku stanął najnowszy model samolotu
ten świat mimo wszystko ma bardzo precyzyjne rególy
tu nie ma chaosu
pozdrawiam
 
wendol

5 lipca 2023

"Wielki Wybuch" to teoria, która jest niekompletna, ale wiele tłumaczy.
Prędkość światła jest związana z obecnym stanem Wszechświata.

Z Pamiętniczka Babuni: Wielki Wybuch

Wielki Wybuch: Jak to się zaczęło?

Istnieją sprawy dużo trudniejsze do zbadania niż Wielka Kasa i nawet jej posiadanie znacząco kwestii nie ułatwia :))

A jeśli chodzi o Nexus i "biały proszek złota" (tak to nazwali), to brałem to i pisałem o tym już dawno na Tajnym.
To rodzaj "akceleratora", który przyspiesza procesy myślowe (oprócz naprawiania komórek) i potęguje, uwypukla cechy psychiczne, więc raczej nie polecam, bo niektórzy by już tylko kasę widzieli i wszechobecne okradanie, a może nawet HAARP-a by wszędzie widzieli ;)
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

5 lipca 2023

Oj Igor Igor
problem polega na tym że czy ty czy Spin macie problemy z wyobraźnią i analizą tego co widzicie
nasz trzeci kolega on nie ma problemów z wyobraźniż on jest od tego aby nam te problemy wytwarzać
jak ktoś nie jest kumaty to się daje na to naciągnąć
iż przedstawia problemy jednostronie udając że jest to wielowymiarowa analiza sytuacji w momencie gdy jest totalnie jednostronna i tendencyjna
ma nam wyprać mózg na widzenie rzeczy tak jak główny siły usiłują to nam wmóawić.
I teraz wykładanie nieciągłości intelektualnej tego prowadzi do ataku nerwowego gdzie to zakłamanie względem problemu i nas wychodzi.
Jeżdrzenie po nim od czasu do czasu mi wypada robić bo po co mi i wam ma udawadniać że że to że nas okradziono z tego co wybudowano za PRLu też z pieniędzy ukradzionych naszym dziadkom i rodzicom to nic a na wojnę wypada iść bo Rosja coś ukradła Ukrainie
i jedno jest nieważne a drugie ważne
i jak się dyskutuje wychodzi mnogo ciekawych wątków
typu jak się prowadzi taką narrację aby się do tego nie przyznać że jest to swiadome i celowe.
Tak ale to jedna strona zagadnienia
natomiast wracając do waszego braku wyobraźni to chodzi o to że my w życiu coś widzimy i obserwójemy i usiłujemy wyciągać jakieś wnioski
i system nie chce abyśmy wyciągneli je inne niż system sobie życzy
bo nikomu do szczęścia to nie jest potrzebne
kasę się robi na tym że czegoś jest za mało i jest ograniczone niedostępne
Czyli z jakiś tam wywodów ktróre może nie umiem nawet zrobić ale jestem świadomy że takie są wyłączenie grawitacji spowoduje darmowę energię.
zastanawianie się nad tym z czego to wynika nie koniecznie jest dla mnie wartością którą usiłował bym poznać głębiej
dlatego nie zbieram na to argumentów ani ich nie przytaczam
jest inny problem który już też kiedyś poruszyłem
Mianowicie że był film o tornadach trąbach powietrznych może on był na discawery i w pierwszymwyświetleniu była mowa otym zę człowiek przeżył te zjawisko leżąć na ziemipod lejem i go nie wciągnęło i widział tam świecącą jakby rurę w górę i wewnątrz wświecenie i wyładowania
ale w drugim powtórzeniu tego samego filmu już ten fragmentu nie było
i co zaistniała cenzura której podobno nie ma tak będzie nam wmawiał nasz tu kolega.
Natomiast rzecz nie jest miła bo po to wysyłają drony sądy do wnętrza takich lejów żeby badać to zjawisko
czyli ono na pewno jest dobrze obserwowane i opisane w dokumentacji której nam nie udostępniom
i my mamy tego nie analizować
czyli jeżeli przeprowadzę zbyt głębokom analizę zjawisk nie bedzie to dobrze widziane bo ja wiem że się nie zgadza natomiast mogę zbyt celnie trafić w coś co nawet sam nie wiedząć dla was ma być nieświadome.
Mogę tylko powierzchownie zwrócić uwagę że wokół tej trąby krążą różne całkiem ciężkie rzeczy tak jakby nie miały wagi i to nawet nie środku leja tylko dosyć daleko na obrzeżu.
Oczywiście energia pochodzi z wiru no tak ale czy nie jest to energia darmowa. Czy możemy to omawiać
jeżeli Niemcy robili doświadczenia z silnikiem rtęciowym gdzie wirowała tam rtęć i były też dziwne zjawiska.
Podobno były to dwa przeciw bieżne dstrumienie rtęci.
Tak to mi trpchę przypomina maszynę elektrostatyczną
czyli coś co usiłowałem poznać dla celów medycznych dla siebiei tam rysują się pewne problemy których też może lepiej nie wymieniać jak ktoś chce niech sam sobie takie coś zbuduje i analizuje. Powiew ładunku był z niej zimny. Jak masz cewkę Tesli taką mini od Chińczyka na aliexspres kupisz to wyładowanie z niej smaży miejsce w które uderza a tuz dej tego nie robi.
Tak iż trudno powiedzieć jaką pracę włorzyliśmy jaką uzyskaliśmy.
To jest jakby przy okazji tego że się kręci.
Czyli proces zjawisko znane już ze 150 lat czy 200 a to co uczą w szkole
to jest żałosne bo nikt na tym nie zarobi czy nie ma zarobić.
tak samo jak nie ma zarobic na silniku rtęciowym
nawet i przede wszystkim nie ma znać realiów jak i o co tam chodzi.
Tak jak w maszynie elektrostatycznej wszystkim wystarczy "wiedza" że w deszczowy dzień ona nie zadziała a nikt sie nie kwapi żeby stwierdzić że musi dojść do przesunięcia ładunku musi zais indukcja elektrostatycznana aby przesunęły się ładunki elektrostatyczne na pojedynczym talerzu.
Wtedy dopiera zaczyna się to elektryzować a tak czy wkładamy pracę w kręcenie talerzy to nie ma różnicy czy wytwarza sie napięcie czy nie.
i wychodzi problem liczenia sprawności czy zimne wyładowanie to na pewno zabiera dużo pracy. I to nie są tematy o których wiedza jest komuś tu potrzebna. Więć mówię wyobraźnia wyobraźnią a wypada wiedzieć o czym nie mówić. Jedne rzeczy są bardziej efektywne inne mniej.
Jeżeli przy okazji wirowania tej rtęci dostaniemy coś dodatkowego w postaci promieniowania zmieniającego wagę to nie jest to mile widziane.
Bo też coś pamiętam że był już temat tu poruszony że coś co wirowało ktoś podszedł z papierosem i dym za szybko poleciał do góry
nie kojarze tego w sumie tez Nexus to opisywał.
Więć naprawdę nie nam to badać i wywlekac rzeczy które nie są po myślikomuś tam..
 
wendol

5 lipca 2023

No tak - ja tylko komplikuję proste sprawy.
A sprawa wygląda tak, że "oni" cenzurują i nie chcą, żeby Nicze się o czymś dowiedział i coś zbadał.
To się nasila podczas zdenerwowania, jakichś stanów lękowych, gdy już jesteś blisko, ale wiesz o czym nie mówić, bo "onym" by się to nie spodobało?
A może "oni" siedzą w Twojej głowie i wprowadzają Ci autocenzurę?
W przypadku Wrony to było tak, że brakowało jej wiedzy, nie miała pojęcia o wielu kwestiach technicznych i stany lękowe też miała.
Możemy Nicze zrobić takie doświadczenie: powiesz, ujawnisz do czego doszedłeś podczas swoich badań, doświadczeń, jakie wynalazki wymyśliłeś i zobaczymy, jak na to zareagują "oni".
Chyba, że "oni" mieszają Ci w głowie (podobnie jak ja) już na etapie wstępnych przemyśleń i dlatego do niczego nie możesz dojść?

O "kulombikach" już tłumaczyłem i o tym, jak komuna doprowadziła się do upadku także.
Przypomnij sobie - umysł wszystko zapisuje.
Tylko musisz najpierw się uspokoić, bo inaczej "oni" znowu się uaktywnią i będą Cię okradać, i przeszkadzać w opracowywaniu wynalazków.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

5 lipca 2023

https://www.facebook.com/100081705758737/videos/126-zakazany-owoc-nauki-pola-torsyjne-zakazana-nauka-monika-cichocka-dr-diana-wo/1315574689230547/
 
wendol

6 lipca 2023

Nagranie bardzo słabe jakościowo i merytorycznie.
Pani doktor chrypi sobie niewyraźnie pod nosem i leje wodę w dodatku w zwolnionym tempie, i nic konkretnego z tego nie wynika.
I tak przez prawie dwie godziny... - może później było lepiej, ale zniechęciła mnie tak skutecznie, że wyłączyłem dość szybko.
Tzn. dałem sobie spokój ze słuchaniem tego, jak usłyszałem, że jej teksty można znaleźć w formie pisanej.
Znalazłem:
http://www.torsionfield.eu
Poszukałem też informacji na temat jej dorobku naukowego:
https://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=27838&_k=d21rqv
Raczej spoko.

A teraz nawiązanie do artykułu, który wrzuciłem 23 czerwca.
Polacy dokonali przełomu w magazynowaniu energii. Teraz potrzebują wsparcia. Polska nie może stracić tych technologii
O tym samym co wcześniej, ale tym razem mniej informacji technologicznych, a więcej biznesowych.
Szczególnie ważny jest ostatni akapit zaczynający się od:
"Na ostatniej prostej Polsce mogą znów uciec nowe technologie".
Ale po co finansować "obcych z Krakowa", jak można dać swoim, jakimś "słupom", czyli po prostu rozkraść.
Jakieś wynalazki? Na co to komu? Kto na tym zarobi? Są państwowe pieniądze i potrzebujący w partii - trzeba pomóc kolegom.
Komuna bis?
Afera w NCBiR. Stracił stanowisko, teraz ujawnia kulisy
Było już w innym temacie (o politykach), ale ten artykuł jest chyba nawet lepiej napisany.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

6 lipca 2023

Jak ktoś ma głód wiedzy drobiazgi ich nie zrażają.

Oczywiście mnóstwo informacji jest tam błędnych
oparte o słabe założenia
ale słuchamy tego aby ćwiczyć własną wyobraźnię.

jeżeli są trzy nurty nauki wojskowy korporacyjny i ten dla mas
a dwa pierwsze są pod klauzulą niejawności
to ten trzeci nurt jest wątpliwy jako prawdziwy w sensie poruszający całość zagadnień bez merytorycznych pomyłek nawet celowo zrobionych aby ktoś miał z tego kasę
dwa pierwsze nie mogą sobie na to pozwolić
pierwszy bo kwestia bezpieczeństwa czyli niedyskusyjne
a drugi kwestia czyjejś kasy i podpisywanie klauzuli o niejawności powszechna w korporacjach na poważnych stanowiskach świadczy o tym że twierdzeniami trzeciego nurtu mozna sobie cztery litery podetrzeć.

bo w dwu pierwszych odkrycie automatycznie jest rejestrowane jako obowiązujące a w trzecim jak komu pasuje.

I ktos tu robi mrówczą robotę aby utwierdzić nas w przekonaniu że żyjemy w całkowicie utrzciwym świecie
i mamy nie patrzeć co jest pod latanią czy dywanem.
i wkurwia się jak tok naszego myślenia jest inny niż nam usiłuje sugerować.

Całość pewnych działań sprowadza się do tego że ty nie myśl tylko my za ciebie już wszystko wymyśliliśmy
pozdro
 
tajne.tarot-marsylski.pl

 
wendol

6 lipca 2023

nicze:
Oczywiście mnóstwo informacji jest tam błędnych
oparte o słabe założenia

Dobrze, że to zauważyłeś.

nicze:
Jak ktoś ma głód wiedzy drobiazgi ich nie zrażają.

To nie pasuje do tego powyżej.
Właśnie dlatego odnalazłem teksty tej Pani doktor w formie pisemnej, żeby więcej zrozumieć, móc cytować i łatwiej odnosić się do jej twierdzeń.
Ciągle nie mogę zrozumieć Nicze dlaczego wrzucasz tylko filmiki zamiast tekstów pisanych.

Uwagi do Narodowego Programu Szczepień (3). dr Diana Wojtkowiak
"W opisie planowanego szczepienia nie mamy bardzo ważnej informacji, czy razem ze szczepionką będą wprowadzane do organizmu mikroczipy. Mikroczipy te zakontraktowane zostały już kilka miesięcy temu przez krakowską firmę pod określeniem COVID-19 lub COVID-2020. Jeżeli czipy nie są na razie przewidziane, to w jaki sposób będzie przeprowadzone sprawdzanie, że dana osoba jest zaszczepiona, co upoważni ją do wyjazdu za granicę lub skorzystania z opieki lekarskiej w ramach NFZ-u z płaconych całe życie składek na ZUS?"
Niby pytanie, ale sugeruje mikroczipy.
Odpowiedzią są oczywiście "paszporty covidowe".
Mikroczipy nie są wcale takie "mikro".
Pani doktor z dziedziny biologii ma duże braki w innych dziedzinach i "dużo się domyśla". Niestety Wronę mi przypomina, ale mam nadzieję, że nie jest aż tak "domyślna".
Kiedyś napisałem do pewnego naukowca z PAN, który był pewny, że psychotronika to "bajki" i zorganizował akcję pt. "W obronie rozumu".
Wytłumaczyłem mu, że jest dobry w swojej dziedzinie, ale wypowiadanie się w kwestiach, o których nie ma się pojęcia to nie jest naukowe podejście.
Skoro nie miał o tym pojęcia, to dostarczyłem mu materiały na temat badań naukowych z dziedziny psychotroniki, bo dla niego był to "ciemnogród" - chyba kojarzyło mu się to z religią i innymi praktykami szamańskimi.

nicze:
ale słuchamy tego aby ćwiczyć własną wyobraźnię.

Nie wiem Nicze jak z Twoją wyobraźnią, ale moja jest na tyle słaba, że nie potrafię wyobrazić sobie płaskiej Ziemi ;)
Wyobraźnia wyobraźnią, ale bądźmy poważni, bo wiele rzeczy zostało już dawno zweryfikowanych - to nie średniowiecze.

nicze:
I ktos tu robi mrówczą robotę aby utwierdzić nas w przekonaniu że żyjemy w całkowicie utrzciwym świecie
i mamy nie patrzeć co jest pod latanią czy dywanem.
i wkurwia się jak tok naszego myślenia jest inny niż nam usiłuje sugerować.

Jeśli to miało być o mnie, to jak zwykle trafiłeś kulą w płot.
Wygląda jakbyś nie czytał tego, co piszę od wielu lat.
Nie jestem źródłem Twoich niepowodzeń życiowych i nie projektuj, nie wylewaj na mnie swoich frustracji.
Ja mam zupełnie inne podejście - nawet jak jakieś nieświadome osoby mi "dopieką", to pretensję mam do siebie, że nie byłem w stanie im czegoś wytłumaczyć.
Jeśli zaś chodzi o sprawy "niezależne" to uważam, że zwłaszcza w dzisiejszych czasach są już takie możliwości, że nie wypada obarczać winą jakichś "onych", którzy czegoś nie nagłaśniają, bo jest to dla nich niewygodne, czy wręcz zagraża ich interesom.
Jak ktoś nie interesuje się jakimiś sprawami, to pretensję może mieć tylko do siebie, że czegoś nie wie.
Ja jestem otwarty, bo informacja jest dla mnie najważniejsza - służy rozwojowi. Bez tego byśmy nadal tkwili w "średniowieczu" lub gorzej.
Rozumiem ludzkie ograniczenia i to, że komuś jakaś informacja może być nie na rękę, więc nie będzie o tym "trąbił", bo mógłby "stracić" jakieś konkretne zyski, ale w dzisiejszych czasach zadaniem różnych mediów jest to, by nagłaśniać sprawy, które nie służą ogółowi lub są wręcz szkodliwe i to nie jest kwestia czyichś "strat", tylko tego, że nie zarobi, nie zyska na czymś, co jest społecznie szkodliwe.

nicze:
jeżeli są trzy nurty nauki wojskowy korporacyjny i ten dla mas
a dwa pierwsze są pod klauzulą niejawności

Niestety, ale ludzie są jeszcze na tyle prymitywni, że sprawy wojskowe mają duże znaczenie, bo istnieją chętni do podbojów.
Sprawy korporacyjne też mają jeszcze duże znaczenie, bo mamy system, który premiuje tych, którzy chcą mieć jak najwięcej kosztem innych i żrą się, walczą między sobą.
Wiesz Nicze - z tymi różnymi wynalazkami to jest tak, że inni też kiedyś na to wpadną, ale najwięcej zarabiają ci, którzy zrobią to pierwsi.
Nie można jednoznacznie powiedzieć, że jest to wyłącznie złe, bo jednak stymuluje postęp i bez tego niektórzy nie mieliby żadnej motywacji do działania.
Jeśli nie byłoby żadnej ochrony patentowej, to ci którzy włożyli mnóstwo pracy i pieniędzy w badania i rozwój nie mieliby szans, by im się to zwróciło, więc nie opłacałoby się im niczego wymyślać.
Po prostu jest system, gdzie dochody nie pojawiają się z niczego jak manna z nieba - trzeba coś tworzyć.
Tajemnice wojskowe i korporacyjne są, i jeszcze przez jakiś czas będą, bo na takim etapie rozwoju jest ludzkość.
Wymyśl coś Nicze, zrób zamiast narzekać, że ktoś nie chce Ci czegoś powiedzieć lub coś utajnił, by Cię "okradać".
Są tacy, którzy mimo takich realiów coś jednak tworzą, więc doceń ich, ich twórczość, postęp który dzięki nim się dokonuje, zamiast narzekać, że wszyscy Cię okradają.
Naprawdę nie rozumiem Cię Nicze, bo powinieneś się cieszyć zamiast narzekać - w dawniejszych czasach nie miałbyś szans liczyć na to, co masz teraz, bo lata postępu, rozwoju jednak swoje zrobiły.
Komuna była "sprawiedliwa"? Może w pewnym sensie tak, ale nie stymulowała do rozwoju, bo ludzie tak już mają, że bardziej się starają, jak są "na swoim" niż pracując w jakimś "kołchozie" - dobro wspólne jakoś ich nie przekonuje, bo są "równi i równiejsi".
A ja myślę, że jako ludzkość zmierzamy w kierunku "lepszej komuny" (coś w tym stylu), bo system, który miał ludzi stymulować doprowadził do tak wielkich wypaczeń, że... przestaje działać, bo "drapieżniki" (tacy ludzie bez umiaru) tak wydrenowały ekosystem, że zjedzą już nie tylko "owieczki", ale i siebie nawzajem, bo chcą mieć jeszcze i jeszcze coraz więcej ze strachu przed kończącymi się zasobami, które tym szybciej się skończą przy takim podejściu.
Przecież to wszystko dzieje się na naszych oczach - na tyle szybko, że nie potrzeba już całych pokoleń by to dostrzec - nawet pojedynczy człowiek podczas swojego życia to zauważa tym bardziej, że ma dostęp do wiedzy, którego poprzednie pokolenia nie miały.
Ja o takich sprawach piszę od lat, a Ty Nicze zauważyłeś, że coś jest nie tak, coś się sypie, wali itp., rozejrzałeś się dookoła i zobaczyłeś wendola, który dużo pisze, więc coś wie, więc... pewnie od "onych" się dowiedział, pewnie z nimi współpracuje, ale nie chce wszystkiego powiedzieć... lub coś kręci, bo nie sposób w tym wszystkim się połapać - za dużo tych informacji po prostu, zamiast prostej retoryki - ten wendol specjalnie wszystko komplikuje i mętlik w głowach tylko robi, dlatego trzeba poszukać prostszych wyjaśnień ;)
Tu nie chodzi Nicze o Ciebie i o mnie, tylko pokazałem pewne ogólne mechanizmy psychologiczne, gdy niektórzy ludzie mają "zbyt dużo informacji".
Można sobie jakieś notatki robić, jak ktoś potrzebuje - jest tekst "na piśmie", więc jest duże ułatwienie.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

6 lipca 2023

wendol:
Nie wiem Nicze jak z Twoją wyobraźnią, ale moja jest na tyle słaba, że nie potrafię wyobrazić sobie płaskiej Ziemi ;)

A niejaki San(jaja) Jaraszek
twierdzi że żyjemy w kraterze
jemu to ta wyobraźnia odpier..ła.
Ale może jest bliżej meriotum problemu
Dlatego słuchamy różnych rzeczy aby rozumieć gdzie ktoś się myli
w celu ćwiczenia własnej wyobraźni
mimo że się myli to jakieś wnioski można wyciągnąć
chyba że ktoś celowo wprowadza w błąd
pozdro
 
wendol

7 lipca 2023

Innowacyjny polski silnik? A może cienki jak tafla szkła tablet? Co zrobić po opracowaniu przełomowego wynalazku. Eksperci tłumaczą
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Igor

7 lipca 2023

wendol
22 godzin temu

Ciekawa sprawa, może akurat ktoś coś wymyśli, trzeba trzymać za naszych naukowców kciuki.

Pozdrawiam
Igor
 

Niech Moc Będzie z Tobą
wendol

8 lipca 2023

W całym wszechświecie słychać szum. Naukowcy dokonali czegoś niesamowitego
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
wendol

26 sierpnia 2023

Legendarny samolot szpiegowski U-2 poleciał na niesamowitą misję. NASA dała mu popalić
"Gdy w takich warunkach dochodzi do zderzeń kryształków lodu, które zachodzą w samym środku wirów powietrza, elektrony są z nich usuwane, co generuje pola elektryczne, które skutkują błyskawicami."
W tornadach też coś czasem świeci (na co Nicze zwrócił uwagę) - jest jakiś trop skąd biorą się te "kulombiki" - coś się niewątpliwie elektryzuje podczas "pocierania" tzn. tarcia poruszających się z dużymi prędkościami cząstek.
Ogólnie można powiedzieć, że ludzie dopiero zaczynają rozumieć niektóre zjawiska - ciągle coś poznają, badają i bardzo dobrze :)
A jeszcze "niedawno" myśleli, że za pioruny odpowiada Thor, Zeus, a za potopy i plagi jakiś jeszcze inny Bóg :)
A ja myślałem, że ludzie już wszystko wiedzą, tylko nie chcą powiedzieć - że utajniają, żeby Nicze na tym nie zarobił ;)
Tzn. bywa i tak, ale zależy czy mamy na myśli jakieś konkretne technologie (sposób wytworzenia czegoś w jakiejś firmie), czy ogół wiedzy naukowej ludzkości, bo w tym drugim przypadku zyskuje się fundusze publikując odkrycia (taka jest rola naukowców), by ktoś to wykorzystał w praktyce.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

26 grudnia 2023

Tak tematy się czasem zamykają
jak nie ma przez rokdziałania i nie można ich wpisać tam gdzie były by bardziej pasujące
Rzecz dotyczy prób dojścia do taniej czy darmowej możliwości pozyskiwania energii
https://www.youtube.com/@user-bq6qu2ep1n
to jeden ukraiński badacz

A tu drugi wynalazca
https://www.youtube.com/@user-sr4ht3sb9j

cóż rzeczy polegają na praktyce
trzeba się inspirować różnymi gotowcami i zastanawiać jak mogą działać
a i jak można je zmienić ulepszyć

pozdrawiam
 
wendol

27 grudnia 2023

Fotowoltaika lepsza niż elektrownia Turów. Zaskakujące dane pokazują moc zielonej energii

Tani prąd od Billa Gatesa w każdym domu. Już za 10 lat

Generator prądu, który nie potrzebuje paliwa. Elektromagnetyczna magia zaprezentowana w praktyce
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
nicze

27 grudnia 2023

pomysł badacza z Ukrainy polega na tym ze Ziemia jest układem elektrycznym własciwie to taki kondensator
i jest sytuscja że elektrony w tym układzie jakoś tam wibrują są w jakims rezonansie
i teraz jeżeli mieć sporą antenę i układ cewki kondensatora odpowiadający na te wibrację to mozna doprowadzić do falowania takiej ilości elektronów od których odbierana energia wystarczyła by dla potrzeb energetycznychjakiegoś tam mniejszego czy większego domu.
pomysł jest znany od dawna tylko czy wielkie firmy energetyczne pozwoliły by na zaistnienie już istniejących rozwiązań dla większej ilości urzytkowników
kosztem swoich dochodów.
Czyli nawet jak ktoś coś takiego uruchamiał w przeszłości czy teraźniejszości to się to wycisza choć układ taki jest naturalnypodobny do energii ze Słońca czy wiatru.
Akurat z tego co mówi to układ ten potrafi być szkodliwy i trzeba go zamykać w obudowie żelaznej
Czyli wszystko jesr dość dobrze zbadane od lat ale nie ma mowy o szerszym funkcjonowaniu.
Natomiast czy w takich realiach nam przyjdzie do nauczenia się takiej wiedzy która by nam samym dla siebie pozwoliła na powtórzenie takiegoukładu
yo jest problem naszej wiedzy
jeśli do tej pory takiej nie mieliśmy mamy problem
ale niestety pomysły naszych rządzących na zawyzanie nam cen energii spowodują że więcej z nas bedzie szukać takich rozwiązań.
 
nicze

27 grudnia 2023

https://www.youtube.com/watch?v=ZZ2xt5WUzowposzukiwanie nowych regół w skostniałym systemie
 
wendol

28 grudnia 2023

nicze:
pomysł badacza z Ukrainy polega na tym ze Ziemia jest układem elektrycznym własciwie to taki kondensator

Tesla?

Wieje na potęgę. Polska wstrzymuje wiatraki i wypycha prąd do Niemiec
Świeci, wieje - klęska urodzaju.
Potrzebne są akumulatory, żeby ten prąd magazynować.
 

Nie idź przede mną, bo może za tobą nie pójdę. Nie idź za mną, bo może nie potrafię pokazać ci drogi. Idź koło mnie i bądź moim przyjacielem. http://wendol.cba.pl wendol@o2.pl
Ilość wypowiedzi w tej dyskusji: 3785
Nowy temat  |  Spis tematów Nowszy wątek  |  Starszy wątek

Proszę zalogować się aby zabrać głos na forum.
Jeśli nie masz konta, możesz w prosty sposób zarejestrować się.