Forum - Świat Tajemnic

Szukam osoby interesujące się sposobem podróżowania .
mam teorię na temat silnika grawitacyjnego, posiadam
kilka elementów do zbudowania go. Z zawodu jestem elektronikiem.
Posiadam generator funkcyjny , mogę mieć dostęp do rtęci metalicznej .
Szukam kontaktu na temat silnika a.g.
Marian.

Przede wszystkim, pozdrowienia dla Was, szczególnie dla mariana i ducha. Jako że charakter mam, jaki mam, to temu pierwszemu zarzucę gołosłowność i brak konkretnych rónań lub chociażby praw fizyki, na których się opiera - ale jest pionierem i rzeczywiście ma prawo zasłaniać się tajemnicą. Drugiemu zaś, czyli duchowi, zarzucę tylko brak znajomości ortografii, za to jest on dużo zwięźlejszy i konkretniejszy od mariana - jakkolwiek z wWami oboma z przyjemnością zawrę znajomość.
Ale do rzeczy. Bardzo interesujące są Wasze artykuły i aż sobie w brodę pluję, że tak późno do nich dotarłem. Ja sam też z zaciekawieniem śledziłem wszystkie wzmianki na ten temat, jednakże wciąż uważam, że to jest "technologia Obcych". Wybaczcie mi ten sceptycyzm, ale mam (nie)szczęście studiować na Politechnice, na wydziale gdzie głównymi przedmiotami są te związane z lotnictwem - więc mam dostęp do wielu wyników badań z zakresu tradycyjnej aerodynamiki, oraz wielu moich znajomych interesuje się badaniami w kierunku dalszego rozwoju w tym kierunku, zamiast szukaniem nowych rozwiązań... Ja sam jestem ZA szukaniem tych rozwiązań, ale mam smutne doświadczenia po tym jak w liceum "skonstruowałem" teoretycznie rakietę zdolną przyspieszyć do 80% C - po czym okazało się, że po prostu pominąłem jedno z kluczowych r-ń Einsteina...
Konkluzja. Z uwagą i napięciem czytać będę Wasze artykuły, z chęcią też wziąłbym udział w Waszych projektach (jako "niedoszły" inż. automatyk może Wam się przydam), ale pamiętajcie, że młotek zawsze będzie wbijał gwoździe na zasadzie przekazywania energii w punkcie zderzenia... Innymi słowy, TRZEBA zwracać uwagę na PODSTAWOWE prawa fizyki, szczególnie gdy nasz umysł szybuje już po wielkich polach abstrakcji....

P.S. Dawnymi czasy siedziałem w fizyce superstrun. Może r-nia Kaluzy-Kleina by Wam się przydały ?

Hmmmm. niedoszły automatyk...Ja dopiero początkujący :] Kacpi ma rację !!!!
Niektóre ze starożytnych miast wykazują promieniowanie prawie dorównujące temu z Hiroszimy, a poza tym znaleziono mnóstwo czarnego szkła (gliny stopionej pod wpływem wysokiego żaru) Ale najciekawsze jest to że odnalezione tam szkielety wyglądają jakby zaskoczył je nagły kataklizm!!! Np 3mają się za ręce itp...
Cytat z ks. Ezechiela ,,Wówczas podniósł mnie duch i usłyszałem za sobą odgłos ogromnego huku, gdy chwała Pańska uniosła się z miejsca , w którym przebywała".
PS. Widzieliście swego czasu reklamę piwa Reeds???

A'propos "Redds'a" - chodzi Ciebie zapewne o tego gostka na "czymś" lecacego? Supozycje Alana F. Alforda ("Bogowie nowego tysiąclecia") odnośnie tej płyty nagrobnej, gdzie jest ten relief (zdaje się, że w Pelenque) są innej natury: że facio obsługuje maszynę raczej a'la kombajn wiertniczy w kopalniach. I to ma o tyle sensu, że rzeczywiście w prekolumbijskich cywilizacjach Ameryki Południowej budownictwo i złotnictwo stało na bardzo wysokim poziomie - a nie wierzę by te tony złota i srebra, które Cortes & Pizarro rozdrapali były "wypłukiwane" z potoczków.. Raczej musiały tam istnieć głębokie i rozgałęzione sztolnie. Czemu by więc nie używać tam maszyn...?
Ale odbiegliśmy od tematu ! Czekam na nowości z zakresu silników 0g.

[%sig%]

No tak tej teorii nie wziąłem pod uwagę... Ale wytłumacz mi jedno z kąd wzięła się batria elektryczna sprzed 4000 tys lat ?? I modele wiman w grobowcach faraonów...

GG : 2815336 :]

Może dawne cywilizacje dysponowały niesamowitą technologią do ktorej sami doszli lub została im przekazana i musiał nastąpić jakiś kataklizm lub jak jest napisane w tych pismach Indyskich jakaś wojna atomowa bogów czy coś takiego i cywilizacja wygineła.Jak by w obecnych czsach doszlo do wojny jądrowej na pewno cofneli byśmy sie do epoki kamienia łupanego zakładająć że niewielu z nas by przeżyło

Skąd wiesz, że wygineli, może żyją wśród nas, albo pod nami. Chcemy lecieć na inne planety, a nie wiemy co mamy pod sobą.
Technologia ta została im raczej przekazana, albo się mylę(to nic nowiego).
A poza tym czytając o tych zadziwiających technologiach obcych, mogę wam powiedzić jedno, wg. mnie są one dosyć prymitywne. Prawdę mówiąc jeszcze nie całe 100 latek i ich przegonimy. Wkońcu jeżelibyśmy korzystali z ich technologii to zawsze z ulepszonej.
A pozatym niezły ze mnie mataoł i piszę takie gupoty co mi przychodzą do głowy.

Nie musimy czekać 100 lat !!! Amerykańce już opracowali te technologie, ale je będą kisicić w Strefie 51 aż do monentu gdy skończy się na świecie ropa i inne surowce energetyczne... Wtedy wyciągną swojego Asa i ludzkość będzie im bulić za odkupienie tych technologi... Moje ulubione zdanie ,, Nieistotne jakiej broni użyto by podczas 3 wojny światowej bo 4 na pewno toczono by na pałki i kamienie..."

Znalazłem ciekawą rycinę w Internecie ... podobno bardzo stara, przedstawia na pierwszym planie ukrzyżowanego Jezusa a w tle 2 spodki...

Dzisiejszym światem rządzą pieniadze nafciarze blokują wszelkie nowinki ktore mogą zaszkodzić ich interesom nie trzeba daleko sięgać np samochody na ogniwo wodorowe które są czyste i wydajne zabardzo sie nie przyjeły w Angli jest chyba jedna stacja na taki napęd ponieważ wszystko jest blokowane przez przemysł naftowy

Czy obcy dysponują prymitywną technologią jeśli istnieją i nas odwiedzają czy odwiedzali??? Mysle iż jest wysoce zaawansowana technologia.Zakładając że przybyli do nas z odległych układów słonecznych musieli mieć technologie na szybka podroż.Wiadomo że we wszechświecie są niesamowite odległości od najblizszej gwiazdy dzielą nas 4 lata świetlne a od innych setki i tysiace.Prędkośc światła jest dla nas niewyobrażalna ale jęsli chodzi o odleglości w kosmosie to jest to strasznie wolna predkośc a według teori Einstaina jest to niemożliwe tak więc obce cywilizacje musiały by osiągnoąć technologie załamywania czasoprzestrzeni itp ażeby nas odwiedzać

Assault: Podaj mi tę rycinę !! Jak wejdziemy na temat miłościwie nam panującej wiary, to też będę miał coś do powiedzenia, ale to inny temat jest zupełnie.

Kacpi: Nie gadaj oczywistości, bo znana jest historia n wynalazków, którym ucięto łby z powodów ekonomicznych - jak chociażby "pralka ultradźwiękowa" piorąca bez proszku i z minimalną ilością wody... Nieważne.

Marian chyba zasnął, albo odleciał. Nie odzywa się, nie komunikuje... A ja czekam z zapartym tchem. Może w miedzyczasie skręcimy jakąś inną dyskusję...?

radze wam wszystkim sie z tym zapoznac ---> http://www.ufohome.terramail.pl/

Według mnie Ramajana, Mahabharata, Atlantyda, Majowie, Inkowie, Aztekowie, Budowle na Marsie i piramidy w Egipcie sprowadzają się do jednego ---> Starożytni byli lepsi... Leto: zaczekaj bo gdzieś mi ją wcieło... A może byśmy zbudowali silnik wirowy ??? W szczytowym momencie jego pracy energia wyjściowa jest większa od wejściowej...

Assault: Wirowy silnik, ten o sprawności 104.5% ? Ja być neandertal i bez rysunków technicznych albo lepszego opisu, ja nic nie rozumieć.... Jak masz jakieś dokładniejsze dane na w/w temat, to chętnie, chętnie ! 3.1V można łatwo transformować do wyższych napięć, kwestia jaki to prąd, ale tym tez się zajmiemy.
A w tej chwili czytam pasjonujący traktat ze strony podanej przez Slawas'a - naprawdę interesujące hipotezy ! Teraz już wiem skąd się wzięło coś, co do tej pory nazywałem pechem.....

Leto - kilka foteczek poszło... Wbrew pozorom jest bardzo prosty w budowie...

Dlaczego starożytni byli lepsi, bo oni kożystali z darów natury, takich jak obe, Rv, itd.
Pomyślcie wchodzicie w świat w którym umysł jest nieogranicznony, w świat w który zgomadzona jest cała wiedza wszechświata.
Gdyby nie nasz materializm, to gdziesz dzisiaj byśmy byli, chyba jako jedna z lepiej rozwiniętych cywilizacji we wszechświecie.
Masz Assaulcie racje, ale Amerykanie mają technologię obcych, przy czym nasza tzw. uciszona tania technolologia, jest o niebo lepsza od obej. Chciałem tylko napisać, że nie jesteśmy tacy głupi tylko zachłanni.
ZIEMIANIE NIE GĘSI SWOJĄ TECHNOLOGIE MAJĄ, A CO NAJWAŻNIEJSZE SZYBKO JĄ ROZWIJAJĄ, A JAK ROZWINNĄ TO UFOKÓW ZGNIOTĄ(no może nie wszystkich, ale tym szarym trzeba dać popalić)

Fakt starożytni potrafili korzystać z darów natury, posiadali ogromną wiedzę o człowieku ( min. możliwości ludzkiego umysłu, małą próbkę tego co oni potrafili, kiedyś umiałem ja - kontrola snu), a co najważniejsze nie bali się śmierci, była ona dla nich tylko przejściem do innego wymiaru.... A tak odnośnie ziemian i zachłanności, ciekawe co zrobili by przywódcy państw ziemskich gdyby okazało się że ziemi grozi nieodwracalny kataklizm ?? Według mnie naturalnym odruchem było by zbudowanie ogólnoświatowego promu kosmicznego, z tym że wszyscy zrzekli by się opłaty- robili to za friko...

( i oczywiście udostępnili wszystkie swoje tajne technologie)

Assault: Dzięki za instrukcję, muszę teraz odszukać qmpla, który robił kiedyś w zakładach wytwarzających bardzo silne magnesy... Albo po prostu zrobimy zrzutkę na forum. Co o tym myślicie ?