Forum - Świat Tajemnic

Szukam osoby interesujące się sposobem podróżowania .
mam teorię na temat silnika grawitacyjnego, posiadam
kilka elementów do zbudowania go. Z zawodu jestem elektronikiem.
Posiadam generator funkcyjny , mogę mieć dostęp do rtęci metalicznej .
Szukam kontaktu na temat silnika a.g.
Marian.

OOkkkkkkkk!!!!!!! NO problems !!!!!!!! Choćby teraz !!! Acha Leto: właśnie poszły dokładniejsze instrukcje - wejdź na - http://www.ndw.v.pl/skrypty/art.php?nr=431 są tam instrukcje i bardzo dokładne rysunki

Osobiście straciłem w [polu magnetycznym] moje oszczędności i sporo pracy i czasu.Problem w tym że w fizyce pola nie ma kompromisów.Efekty uzyskiwane w pracowniach -są okupione wielkimi nakładami pracy i finansów [państwowych].Obecnie nauka drąży temat z zakresu ładunków elektrycznych i drgań w mikropolu-cząsteczek elementarnych-spin itp.Zapał[amatorski] jest przyjemnością ,lecz czasem kosztowną.Życzę powodzenia lecz myślę że w polu magnetycznym [amatorsko] nie wiele da się zrobić w [ww] temacie .Być może się myle. cze.

Tak duchu mylisz się. Wszelkie największe wynalazki moim zdanie były robione amatorsko.

No właśnie !!!!!!!!! JOHN SEARL !!!!

Panowie mam pomysł !!! Zanim opracujemy silnik którym dogonimy Mariana, który gdziaś poleciał, proponuje zbudowac lampę plazmową !!

A do czego ta lampa miałaby służyć?

Tak dla hec..... Wygląda zajebiście , ale coś czuję że by nas najpierw pozabijała. Lepiej pomyśleć nad uzbrojeniem proponuje coil gun...

ona promieniuje jakimś specyficznym promieniowaniem??????

Lampa nie...raczej...no chyba że...Wystarczyłby 1 drobny błąd w obliczeniech i od kuli do zblizającego się do niej palca przeskoczyła by taka iskra że wybiła by w nim sporą dziurę. A poza tym do zbudowania takiej kuli należało by użyć ogromnego napięcia - tu też wystarczyłby tylko 1 błąd.... Lepiej popracujmy nad coil gunem...

Acha a co to jest Coil gunem???

Coil gun - broń elektromagnetyczna opracowana przez Teslę

czytałem ostatnio na temat generatora Searla jak to naprawde działa to mamy dostęp do nieograniczonej ilości energi

AAA czy to bedzie DIESEL ?

Nie kilka pierścieni wirujących z zawrotną prędkościa...

EEeeeeeeeeejjj ludzie, ludzie... Jakby co szukajcie mnie na kanale o wimanach :]

Z racji tego że niewiele ssób ma o tym pojecie jestem zmuszony wrócić TU ! Trudno,
przynajmniej udało mi się dowiedzieć że wimany mogły być prawdą. Człowiek na ziemi egzystuje już ok 2 800 000 lat, więc policzmy... Naukowcy zakładają że nasza epoka rozpoczęła się ok 19 000 lat temu. Czyli od początku do teraz , do tego dodajmy (wszyscy wiedzą że nieuchronnie zbliżamy się ku zagładzie - kolejnej...) ok. 1000 lat na samozagładę i wychodzi nam około 20 000 lat. Teraz podzielcie 2 800 000 na 20 000, i wyjdzie Wam ile razy mogła powstać nasza cywilizacja , i się zakończyć np. wojną atomową...Czyżbyśmy byli 140 pokoleniem ??

Ale pewnie się mylę....

Pewnie się mylisz :-)
Tzn. większość ludności miała zginąć w latach 90-tych, ale tak się nie stało, chyba z woli Boga.
Coilgun to ten z red alerta, wiem działał idealnie, ale skierowanie prądu nie na swoje jednostki no będzie trudne. Sear to mądry człowiek, dobrze, że inni zaczynają mówić o jego rewolucynym wynalazku, który zresztą został też zbudowany z Rosji, tzn, że inni też potrafią zbudować tą maszynkę. Jest kilka książek w których Searl opisuje dokładne plany zbudowanie tego generatora, ale niestety prawie nie możliwe do zdobycia.

Marian!!!-wracaj i opowiadaj!!!-nie wykręcaj się milczeniem!!!.

Assault: W temacie "lampy plazmowej" - piszesz zapewne o takiej szklanej sferze, pokrytej metalem, i umieszczonym w jej centrum emiterze w kształcie kulki, a jej działanie objawia się wyładowaniami ellektrycznymi między emiterem a sferą - szczególnie ładnie, gdy wewnątrz jest jakiś gaz typu neon lub krypton... Czy chociażby pary jakiejś cieczy, nie znam się. :) Jak znajdziesz sposób, by to tanio robić, to ja wchodzę z Tobą w konsorcjum, bo lampa niebezpieczna nie jest, za to można ją opchnąć za ciężkie pieniądze... ;-))
I od razu odpowiedź dla tych, co się boją popzrenia, porażenia prądem i wypalania dziur w palcach - napięcie jest w tej lampie wysokie, ale moc nieduża, więc i natężenie rzedi miliamper. Owszem, mogłaby Wam błykawica na palucha przeskoczyć, ale nie liczcie na jakie sensacje - a już na pewno nie da się tym kogoś zabić... ;-))